Williams na końcu stawki
Kierowcy Williamsa zajęli dziś dwa ostatnie miejsca, a ich samochód nie był na tyle konkurencyjny, by mogli walczyć o wyższe pozycje. Po incydencie Lance'a Stroll'a z Fernando Alonso na Kanadyjczyka nałożono karę, co jeszcze bardziej utrudniło mu zmagania w dzisiejszym wyścigu."Dzisiejszy dzień był trudny. Musieliśmy zmienić naszą strategię i zdecydowaliśmy się na dwa pit stopy, co ostatecznie wyglądało na najszybsze rozwiązanie, jednak tłok i inne rzeczy dziejące się na torze nie dały nam szansy na jej pełne wykorzystanie, więc to był trudny wyścig. Udało nam się uniknąć niektórych problemów na torze i zdobyć kilka pozycji tu i tam, więc pod tym względem było dobrze, jednak nie skończyliśmy tak wysoko jak prawdopodobnie chcieliśmy. To był bardzo skomplikowany wyścig, jednak uważam, że jako zespół osiągnęliśmy absolutne maksimum z tego, co mogliśmy dzisiaj zaprezentować. W naszej sytuacji nikt nie zrobiłby niczego lepszego, więc mając to na uwadze, jestem bardzo dumny z wysiłku włożonego przez chłopaków".
Lance Stroll, P17
"Z Fernando pokonałem 130R po zewnętrznej, wyjechałem na trawę a później wróciłem na tor, doszło do kontaktu, a on przejechał prosto, więc obaj dostaliśmy kary. To był typowy incydent wyścigowy na pierwszym okrążeniu, gdy robi się gorąco. Chciałem tylko powiedzieć, że nie naciskałem go celowo, ani nic takiego. Po tym zdarzeniu, wyścig potoczył się źle. Nic nie poszło nam dzisiaj tak, jak powinno pójść w wyścigu, więc było naprawdę źle".
komentarze
1. saint77
Siergiej, zapomniałeś dodać że punkty były w zasięgu:)
2. waterball
Williams był chyba jedynym zespołem, który dobrowolnie jechał na 2 pitstopy- na początku nie wyglądalo tragicznie ale później ...
3. TomPo
Wazne ze cenne dane zebrane :)
Teoria spiskowa - Stroll odchodzi, a Ci w sumie jeszcze nikogo nie potwierdzili na 2019.
Wiecie dlaczego?
Bo Williamsa w 2019 juz w F1 nie bedzie.
4. Buszmen
Sezon 2019 Williams wygrywa mistrzostwo!
Cały sezon 2018 zbierali dane , taktyka obrana już od Australii 2018 się opłaciła
ich bolid nie ma sobie równych.
Dubluje kierowców Mercedesa i Ferrari.
Hamilton na terapii ,
Ferrari kolejny raz straszy opuszczeniem F1.
5. zug
Kierowca testowy i rozwojowy znów odwalił manianę i etatowi zajmują dwa ostatnie miejsca. Szkoda.
6. saint77
@5. zug
coś słabo dzisiaj, nie jesteś w formie? czy przesadziłeś na weekend:)?
7. orto
@ 6 - Masz rację, chłopak przesadził z weekendowym luzikiem
@ 4 - dobre :-)
@ 3 - danych zebrali w opór! Będą groźni w 2019 :-)
8. devious
Plotki mówią, że oba fotele będą obsadzone innymi kierowcami w 2019 - czyżby Williams przejrzał na oczy i zobaczył, że SIR to nie jest nowy Mansell? :P
Kubica ponoć znacznie więcej pieniążków uzbierał i jest kandydatem na fotel. Markiełow senior aresztowany za łapówkarstwo (to niecodzienna sytuacja w Rosji ;p) więc syn chyba też odpadnie z rywalizacji... Pytanie czy sponsorzy Sirotkina przebiją ofertę... A moze to gra Williamsa pt. kto da wiecej - sami podpuszczają licytację puszczając fake news w eter ;)
Ja na pewno chciałbym pary Ocon - Kubica. To by była i jakość i klasa i doświadczenie. I obaj wnoszą profity i zapewniają poziom sportowy, marketingowy itd. To byłąby duża zmiana sportowo in plus zamienić Strolla na Ocona a Sirotkę na Kubicę...
9. Raptor202
@8 Nie wierzę, że Kubica mógłby dotrzymać kroku Oconowi. Ja też oczywiście chciałbym jego powrotu do F1, ale wydaje mi się, że przyszły sezon nie daje na to realnej szansy. Robert, wbrew temu co piszesz, nie zapewnia absolutnie niczego w kontekście wyników na torze. To zupełna niewiadoma, poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że nie mają chętnego z większymi funduszami.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz