komentarze
  • 4. Jen
    • 2018-09-05 13:27:16
    • *.play-internet.pl

    @3 sismondi
    Dla odmiany fani Mercedesa w Niemczech cieszyli się jak Vettel wpadł w ścianę.

  • 5. Jen
    • 2018-09-05 13:48:58
    • *.play-internet.pl

    Według włoskich mediów jutro Ferrari ma ogłosić nazwisko drugiego kierowcy na 2019. I nie ma to być Raikkonen.
    Zobaczymy jutro czy to się potwierdzi.

  • 6. elin
    • 2018-09-05 13:51:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Takie zachowanie kibiców skrytykował nawet były prezydent Ferrari Luca di Montezemolo.

    Można powiedzieć jedno - każdy kibicuje komu chce, ale docenić wygraną rywala, to już jest sztuka, która najlepiej pokazuje kulturę ( lub jej brak) człowieka.

  • 7. TomPo
    • 2018-09-05 14:19:28
    • *.emea.ibm.com

    Fanatyzm jest straszny... niewazne czego dotyczy. A fani Ferrari coz... pokazali swoje oblicze.

  • 8. sismondi
    • 2018-09-05 14:19:46
    • *.static.ip.netia.com.pl

    @Jen no mówię każdy ma swojego faworyta ja też się cieszę nie ukrywam jak coś Vettel wywinie .....kiedyś nie za bardzo lubiłem Lewisa ale po kilku latach bardzo się zmienił na plus .....

  • 9. Vendeur
    • 2018-09-05 14:51:43
    • *.dynamic.chello.pl

    6. elin

    Otóż to, brak kultury osobistej jest jak wiadomo domeną prostaków, patologii, idiotów, którzy nie rozumieją, czym są zasady moralne, generalnie marginesu społecznego.

    Niestety tacy ludzie są zbyt głupi, aby cokolwiek zrozumieć. Przykładów są setki. Włoscy kibice chyba wyjątkowo głupi wręcz. Rossi też wielokrotnie prosił ich o zmianę zachowania wobec innych motocyklistów, ale niestety nie dociera.

    Dosadnego podsumowania musiało się stać zadość :).

  • 10. j x s
    • 2018-09-05 15:06:18
    • *.182.252.32.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    szkoda, ze lewis nie skomentowal zachownia kibicow po wypadku vettela u niemcow.

  • 11. weres
    • 2018-09-05 15:16:32
    • *.177.224.112.revdns.net.pulawy.pl

    @Tysu

    To dodaje mi więcej siły" argumentował Hamilton. Czyli gwizdy pomogły Lewisowi wygrać. Chusteczkę tysu, że nie wygrał twój ulubiony kierowca;p


  • 12. Jameson
    • 2018-09-05 15:18:53
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Tak jak Lewis powiedział, niech sobie krzyczą i tak nic im to nie da.
    Dla mnie to nic nowego, takich kibiców nigdzie nie brakuje, wszyscy wiemy jak wygląda "kibicowanie" w naszej najlepszej lidze piłki kopanej, a najwięcej ich jest wśród jego rodaków na wyspach. Tam mają obsesje na piłce nożnej, mogą się bić z każdym o dobre imię klubu/reprezentacji. Co niektórzy pewnie pamiętają wydarzenia w Heysel albo Hillsborough.

  • 13. Jameson
    • 2018-09-05 15:22:25
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Dobra może z tym drugim przesadziłem, ale wydarzenia z 1985 roku mówią wszystko.

  • 14. iceneon
    • 2018-09-05 15:23:17
    • Blokada
    • *.public.telering.at

    @9
    Nic dodać nic ująć.

    Jak widać po komentarzach niektórzy nie rozróżniają też radości z pecha nielubianego zawodnika od ciągłego buczenia i gwizdania. Świat pełen jest głupców.

  • 15. tysu
    • 2018-09-05 15:23:29
    • *.play-internet.pl

    11. weres
    Niestety mój ulubiony kierowca od kilku lat nic nie wygrał.

  • 16. BAR 82_MCE
    • 2018-09-05 15:45:59
    • *.centertel.pl

    Powinni buczec i wygwizdac Vettela,bo przez swoje głupie błędy tytuł mistrzowski sie oddala.

  • 17. qman38
    • 2018-09-05 15:54:39
    • *.147.1.239.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Byłem w zeszłym roku na Monzie pod podium wśród tłumu włoskich fanów.
    Jak Lewis odbierał puchar wstydziłem się, że mam koszulkę Ferrari. Szczeniackie gwizdy i buczenie kiboli popsuło atmosferę święta F1. Lubię Monzę, ale Hungaroring w tym roku to klasa na tle tifosi.

  • 18. Del_Piero
    • 2018-09-05 16:08:30
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    To było żenujące zachowanie. Przypomina się Zakopane i wygwizdanie Hannawalda, tylko dlatego bo zagrażał Małyszowi. Prostaki, margines społeczny, który należy tępić i szykanować. Szkoda, że Hamilton przyjął taktykę podlizywania się każdej możliwej publiczności i nie powiedział co myśli o tych kibicach. Najlepiej na podium podczas wywiadu. Eddie Jordan przecież zwrócił uwagę kibicom na Spa, którzy gwizdali na Rosberga, kiedy ten rozwalił oponę Hamiltonowi.

  • 19. AndrzejOpolski
    • 2018-09-05 16:41:43
    • *.dynamic.chello.pl

    @tysu, pampersa@

  • 20. saint77
    • 2018-09-05 16:45:34
    • *.centertel.pl

    Tam gdzie jest największ kultura osobista oraz ogólnie pojęte dobre wychowanie, można na podobnych imprezach zobaczyć kibiców bijących brawo największemu rywalowi. Np Japonia, Korea. W Europie do Skandynawia.

    Włosi zachowali się jak buraczane kmioty, nawet nie rozumieją, że traktując tak Hamiltona który ograł obu koerowców ich wielbionegi teamu sami upokarzają również i obu kierowców Ferrari bo poniżają człowieka, który skroił dupska ich faworytom.
    Każdy kulturalny człowiek to rozumie i potrafi docenić kunszt zwycięzcy. Kmiot i burak tego nie widzi bo jest zbyt ograniczony.

    Niestety tym razem Włosi pokazali, że słoma w butach to nie koniecznie dimena polskich żuli stadionowych (nie mylić z kibicami).

  • 21. Worlther
    • 2018-09-05 17:19:12
    • *.dynamic.chello.pl

    Lewis wygrał domowy wyścig Ferrai. Jak on śmiał w ogóle?

  • 22. StaryCap
    • 2018-09-05 17:52:20
    • *.34.236.235.rybnet.pl

    Wygrał tam gdzie 95% go nie lubi, więc został wygwizdany. Każdy sportowiec mierzy się z tego typu zachowaniem, niestety Mercedes za dużo wygrywa w ostatnich latach na Monzy i tak już zostanie. Jak jest za miękki, to niech odbierze puchar z mamusią w boksach. Inni kierowcy też zostają wygwizdani, i jakoś nie marudzą. A to ,że kibice Ferrari to naród zjednoczony, i nie wstydzą się pokazać emocji, no cóż, trzeba się przyzwyczaić.

  • 23. skilder3000
    • 2018-09-05 18:07:28
    • *.154.broadband9.iol.cz

    Byłem na meczach piłkarskich - Chyba w USA

  • 24. elin
    • 2018-09-05 22:11:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 9. Vendeur

    Całkowicie się zgadzam i doskonale rozumiem Twoje podejście , chociaż sama w większości używam mniej " dosadnego podsumowania " ... no chyba, że się porządnie wkurzę ;-)).
    Ale takie nazywanie rzeczy po imieniu może faktycznie jest lepsze i bardziej trafia w sedno. Szkoda tylko, że ludzkiej głupoty i tak nic nie zmieni - czy to w sporcie, czy ogólnie w życiu.

  • 25. Falarek
    • 2018-09-05 22:17:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pewnie rasiści :)

  • 26. Vendeur
    • 2018-09-05 22:41:10
    • *.dynamic.chello.pl

    @22. StaryCap

    Nie dość, że stary, to jeszcze cap, czyli głupek. Gdybyś umiał używać mózgu i czytać ze zrozumieniem, to pojąłbyś, że Hamilton nie marudzi i wcale nie jest miękki, przeciwnie wręcz, jest o wiele bardziej dojrzały i kulturalny niż cała ta bucząca hołota, bo umiał być ponad tym żenującym zachowaniem i pozdrowił kibiców. Świetnie było to widać podczas ceremonii zakończenia wyścigu, gdy nie dał się sprowokować. I nie, nie tylko on komentuje w ten sposób zachowania idiotów na torach.

  • 27. Bulet
    • 2018-09-05 23:37:22
    • *.146.168.118.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Byłem na hungaroringu w tym roku kibiców czerwonych było bardzo dużo wiadomo Lewis wygrał ale buczenie co okrążenie było żenujące a pod koniec wyścigu ciężkie do zniesienia-tym bardziej nas cieszyło że wygrał Mercedes trochę Botas na wywijał ale co tam

  • 28. Orlo
    • 2018-09-06 02:18:51
    • *.13-3.cable.virginm.net

    Tam buczenie. Jak Ali bił się z Foremanem w czasie "The Ramble in the Jungle" to tłum skaldował "Ali Bumaye", co znaczy "Ali zabij go". No i Foreman przegrał przez nokaut :P

  • 29. Ravv
    • 2018-09-06 09:50:22
    • *.pl

    Rok temu byłem we Włoszech. I po tej wizycie jakoś się nie dziwię tej sytuacji... Straszna zaściankowość i buractwo (zwłaszcza na drogach, gdzie normalne jest ściganie się na jednopasmówkach i inne dziwne rzeczy).

    Jako fanowi Ferrari jest mi wstyd.

  • 30. andre92
    • 2018-09-06 17:13:26
    • *.static.isp.enf.pl

    No cóż Włosi tacy są albo kochają albo "nienawidzą" - ale pamiętajmy ze w sporcie wyczynowym to kibice są najważniejsi - bez ich pieniędzy żaden sport zawodowy się nie utrzyma. Kibic to prawdziwy pracodawca sportowców a kluby czy zespoły to tylko menadżerowie

  • 31. andre92
    • 2018-09-06 17:20:33
    • *.static.isp.enf.pl

    Tak mnie zdenerwowało to zachowanie Włoskich kibiców którzy buczeli, ze chyba wezmę bejsbola i pójdziemy na stadion dowalić tym gnojom z naszego własnego miasta którzy kibicują tej drugiej drużynie.

  • 32. urer
    • 2018-09-06 19:52:39
    • *.dynamic.kabel-deutschland.de

    Ciekawe jak kibice zachowaliby się po GP Polski?

  • 33. Spargus
    • 2018-09-07 10:59:50
    • *.toya.net.pl

    @32 Sirotkinowi ani Strollowi nie grozi podium póki co, więc nie byłoby kogo wygwizdywać :D

  • 34. Vendeur
    • 2018-09-07 17:36:58
    • *.dynamic.chello.pl

    @32. urer - a jak mieliby się zachować? Byłoby podobnie, przecież u nas taka sama patologia jest.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo