komentarze
  • 1. GO7
    • 2018-03-02 11:38:49
    • *.10.208.156

    Mercedes podczas sezonu na czele z dużą przewagą, to nie brzmi to dobrze, aczkolwiek można się było tego spodziewać.

  • 2. ferrus
    • 2018-03-02 12:17:25
    • *.play-internet.pl

    Osobiście liczyłem że system halo i wymuszona przezeń konieczność przebudowywania bolidów trochę namiesza w stawce, ale chyba nie za dużo.

  • 3. GO7
    • 2018-03-02 12:34:27
    • *.10.208.156

    Mercedes ma wszystko, w tym gigantyczny budżet, znacznie większy od Ferrari, ich dominacja może się skończyć dopiero po ich wyjściu z F1... Wciąż mam nadzieję, że Ferrari wreszcie w tym sezonie stanie na wysokości zadania. Marzyło mi się i nadal marzy, że sezon 2018 to będzie walka trzech ekip o zwycięstwo (Merc, Ferrai, RB), a do tego McLaren wreszcie będzie w świetnej formie i od czasu do czasu coś zamiesza tam na górze. Pożyjemy zobaczymy ! Na razie to tylko testy.

  • 4. Sasilton
    • 2018-03-02 12:40:47
    • *.dynamic-ww-10.vectranet.pl

    3. GO7
    Nie wiem skąd masz te dane, ale to Ferrari od wielu lat jest najbogatszą ekipą. Kiedyś chyba tylko toyota miała większy budżet.

  • 5. GO7
    • 2018-03-02 12:56:57
    • *.10.208.156

    Mam dane z innej strony, której chyba nie wypada tu wrzucać. Ferrari zawsze było gigantem, aż do wejścia Merc. Dane z 2016 są takie: Ferrari około 330 mln funtów, Mercedes ok 400 mln funtów. Dane również pokazują, iż budżet w Mercedesie z roku na rok rośnie, więc raczej w 2017 nie był mniejszy, a raczej większy...

  • 6. galileo900
    • 2018-03-02 13:42:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @5 Czemu nie wypada? Podaj stronę, chętnie zapoznamy się ze źródłem informacji.

  • 7. marcelo9205
    • 2018-03-02 13:45:25
    • *.play-internet.pl

    Tutaj wszyscy opierają sie na tym, że Ferrari dostaje pieniędzy od F1, a to nie oznacza, że mają największy budżet. Mało kto pamięta, że obecnemu stanu rzeczy najbardziej winny jest Red Bull, to on jako pierwszy za plecami innych zespołów dogadał się z Bernim chyba w 2012 roku. Nieoficjalnie wtedy zespoły miały wtedy sztame przeciwko Berniemu, żeby uzyskać wiecej kasy. Ale Bernie cwany lis dogadał się za plecami innych zespołów z Red Bullem co zmusiło inne zespoły do indywidualnych negocjacji. Obecna umowa jakoś wybitnie nie faworyzuje Ferrari wbrew tutejszym opiniom. To Mercedes sobie najwięcej zawija kasy za podwójne tytuły. A taki zapis wymagał Mercedes przy nowej umowie. I jeżeli to zsumujemy z plotkami, że Mercedes wiedzial rzed wszsytkimi o obecnych silnikach to wcale nie dziwi, że chcieli tego zapisu. Wiec obwinianie Ferrari za obecny stan rzeczy jest niepoważne, patrząc co zrobił Red Bull z Mercedesem. I jak teraz słysze, że Red Bull dla dobra F1 chce nowych silników to zostaje innego oprócz śmiania się ? Oni chcą dobrych zmian dla siebie nie dla F1. Tak samo inne zespoły. A kasa z umów Berniego to tylko część budżetu zespołów. Mercedes ma większe możliwości od Ferrari, zostaje tylko pytanie jak długo oni będa się chcieli w to bawić.

  • 8. marcelo9205
    • 2018-03-02 13:46:58
    • *.play-internet.pl

    ^Ferrari dostaje najwięcej pieniędzy od F1 ( kiedy się pojawi w końcu możliwość edytowania komentarzy :D)

  • 9. GO7
    • 2018-03-02 13:59:46
    • *.10.208.156

    @8

    Jest mniej więcej tak jak piszesz. Mercedes wynegocjował do 2020 premię wielomilionową którą dostają każdego roku za to że zdobędą 2 tytułu z rzędu i wygrają w dwa sezony 24 razy. Bernie nie wierzył że tak się stanie i na to się zgodził :-) RB ma podobną umowę.

  • 10. Heniek007
    • 2018-03-02 14:14:46
    • Blokada
    • *.w90-29.abo.wanadoo.fr

    W poprzednim sezonie wyszly mataczenia Mercedesa ze spalaniem oleju-coś się stalo w związku z tym? W tym sezonie jakiego przekrętu użyją...? Może podlenek azotu? Inne ekipy co z tym zrobią-wystosunkuja pismo z zapytaniem do FIA jaka ilośc jest dozwolona :) Rolę świętej krowy po Ferrari przejoł Mercedes. Nie ma to nic wspólnego z budżetem. Liczy sie "DEAL" z włodarzami tegoż widowiska.

  • 11. GO7
    • 2018-03-02 14:27:22
    • *.play-internet.pl

    Noo, jeśli ten sport nie ma nic wspólnego z budżetami, to ja już nie mam więcej pytań... Jutro zakładam własny team, moja skarpeta na pewno wystarczy ;-)

  • 12. RoyalFlesh F1
    • 2018-03-02 14:55:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Chcecie mieć równe szanse to niech FIA zbuduje cały boli z silnikiem i po sprawie. To są wyścigi fabryk a nie kierowców. RBR chce mieć dobry silnik, to niech sobie zbuduje.

  • 13. GO7
    • 2018-03-02 15:14:38
    • *.play-internet.pl

    Ja wolę tak jak jest: aspekt technologiczny i związana z tym rywalizacja to nieodłączny element tego sportu. Walka na wielu płaszczyznach - zayeb.sta sprawa !

  • 14. Heniek007
    • 2018-03-02 15:48:03
    • Blokada
    • *.w90-29.abo.wanadoo.fr

    @13 Aspekt technologiczny jest taki: Zbuduj silnik hybrydowy V6 turbo o pojemności 1.6l-nic prostszego:) Tylko dziwne,ze tylko Mercedes potrafi to zrobic. W fabrykach Ferrari, Renault i Hondy siedzą sami stażyści i spokojnie obserwuja geniusz inżynierów Mercedesa...;)

  • 15. axelmatt
    • 2018-03-02 18:00:09
    • *.dynamic.chello.pl

    14. Heniek007
    Twoja wypowiedz zabrzmiała tak, jakby te silniki byly skladane z Lego Technic... a cała konstrukcja kosztowala 350zl...
    wiesz przecież doskonale, że silnik to skomplikowana konstrukcja budowana przez najlepszych speców, którzy starają sie przescignąć nawzajem w zbudowaniu najlepszej jednostki

  • 16. RoyalFlesh F1
    • 2018-03-02 18:30:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    14. Heniek007
    Jak dobrze pamiętam FIA przed wprowadzeniem silników konsultowała się w tej sprawie z Mercedesem. Problem raczej polega na tym że FIA nie narzuca producenta silników sprzedaż ich temu kto będzie chciał. I tak Maclaren i RBR nie zobaczą silnika Mercedesa i Fiata.

  • 17. sliwa007
    • 2018-03-02 19:05:15
    • *.centertel.pl

    16. RoyalFlesh F1

    A jak ty sobie to wyobrażasz? To nie sklep z silnikami, gdzie możesz sobie kupić co chcesz, masz ochotę na Mercedesa to kupujesz Mercedesa, za słaby to przechodzisz na Ferrari...
    To jest rywalizacja konstruktorów i żaden producent silników nie ma obowiązku dzielić się swoim produktem z konkurencją.
    Red Bull chciałby robić wszystkich w konia i przeskakiwać sobie tam gdzie wygodniej. Na szczęści Mercedes czy Ferrari potrafią pokazać gdzie jest ich miejsce w szeregu.
    Obecne silniki będą żyły przez 7 lat, zakładając że Mercedes obsługuje 3 zespoły + własny to roczny koszt powinien oscylować w granicach 35mln euro, robiąc to po kosztach. Znajdziesz tylu chętnych za taką cenę, jak większość chce 8-10mln? Oczywiście niech te zespoły podpiszą umowę na te 7 lat z góry, bo w przypadku słabszej konstrukcji Mercedes zostałby sam z tymi silnikami.

  • 18. KowalAMG
    • 2018-03-02 19:12:52
    • *.icpnet.pl

    Ferrari dogada się z Red Bullem i będzie coś co w końcu pokona Mercedesa jeżeli oczywiście Merc będzie dalej dominować bo innego wyjścia nię będą mieli do rozwiązania tej dominacji ale poczekajmy sezon zapasem także w przyszłych latach Ferrari-RedBull , abstrakacja albo reakcja ogólnie mieszanka wybuchowa :D

  • 19. Sasilton
    • 2018-03-02 19:20:40
    • *.dynamic-ww-10.vectranet.pl

    18. KowalAMG
    Jak na razie to Ferrari dogaduje się z Mercedesem.

  • 20. RoyalFlesh F1
    • 2018-03-02 19:51:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mercedes i Ferrari zaopatruje po dwa zespoły. W tym roku silnikow jest o jedna sztuke miej na sezon. Jak wytlumaczysz ze Maclaren zdecydował się na najsłabszą wersje z 3.

  • 21. KowalAMG
    • 2018-03-02 20:05:53
    • *.icpnet.pl

    19. Sasilton , Ja o Tym wiem ,że oni tu dyktują warunki na zasadach Mercedesa ale jeżeli Ferrari dalej będzie przydupasem Merca to nie wytrzymają tego i zrobią wszystko by w końcu wygrać sezon a to będzie ich ostatnie koło ,żeby zaopatrzyć sie w technologię Rbr i stworzyć Super Bolid albo równy Mercedesowi poprostu zapieprzą technolgię a poźniej kopną ich w tyłek chyba ,że Rbr wytyczy sobie w umowie okres pracy minimum 3 lata . Liczy się Logo Marki i Reklama więc byki mają w dupie z kim wygrają wazne ,żeby stanąć na najwyższym stopniu i reklamować swój produkt . Wątipie ,żeby Ferrari sobie tak strzeliło kulkę w łeb ale pozyjemy zobaczymy.

  • 22. Heniek007
    • 2018-03-03 07:13:52
    • Blokada
    • *.w90-29.abo.wanadoo.fr

    Chodzi mi o to,ze Mercedes mataczy (ładnie nazywając to "tryb kwalifikacyjny") a Wy dalej z tymi pieniędzmi i budżetem. Przecież wiem, ze nie wystarczy podjąć wyplate i stajnia F1 gotowa. Odpowiednie środki potrzebne,ale nie uwierze w to,ze Mclaren albo Force India jadą na oparach finansowych i dlatego odstają.

  • 23. GO7
    • 2018-03-03 08:24:55
    • *.play-internet.pl

    2016:
    McLaren 180 mln funtów
    Force India 77 mln funtów
    Mercedes 400 mln funtów...........

  • 24. GO7
    • 2018-03-03 10:09:07
    • *.play-internet.pl

    Dodam jeszcze do powyzszego, ze oczywiscie ze polityka zakulisowa jest wazna, sila persfazji, układy itd. Swoja droga to jest rowniez element tej wielkiej gry, ale jak widać pieniadze graja ogromna role, choc FI pokazuje, ze z małym budzetem mozna sobie radzic calkiem dobrze, jednak mistrzem nie beda nigdy.

  • 25. Heniek007
    • 2018-03-03 14:04:55
    • Blokada
    • *.w90-29.abo.wanadoo.fr

    GO7 Dokładnie! Nie samym pieniadzem świat jest podparty.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo