Villeneuve: Stroll potrzebuje wolniejszego partnera zespołowego
Jacques Villeneuve uważa, że Lance Stroll w przyszłym roku potrzebuje wolniejszego partnera zespołowego.Odchodzący na sportową emeryturę Felipe Massa na domowym torze z kolei świetnie pojechał przyjeżdżając na metę na szóstej pozycji. Co więcej wynik Brazylijczyka pozwolił mu ponownie znaleźć się w mistrzostwach przed swoim kolegą z zespołu. Obecnie zajmuje on 10 miejsce w klasyfikacji generalnej.
"To nie było nic imponującego" mówił Villeneuve pytany o osiągi Lance'a Strolla. "On prawie został zdublowany przez partnera zespołowego."
"Potem jego opona uległa uszkodzeniu więc przynajmniej miał jakąś wymówkę. To nie jest weekend, który będzie mógł pamiętać."
Stroll miał słaby początek debiutanckiego sezonu. W pierwszych trzech wyścigach nie zdołał dotrzeć do mety, a poprawę zaliczył dopiero w Kanadzie, gdzie przed własną publicznością zdobył swoje pierwsze punkty w F1, a w kolejnym wyścigu w Baku stanął na podium.
"Nie można patrzeć tylko na punkty. Trzeba patrzeć na tempo. Nie widzieliśmy jednak u niego wielkiej poprawy w tym względzie."
"Coś musi wydarzyć się przez zimę, gdyż on jeździł znacznie lepiej w innych seriach wyścigowych. On musi coś wymyślić. Być może nowy partner zespołowy coś tutaj pomoże."
Villeneuve zapytany o to czego potrzebuje jego rodak, odpierał: "Wolniejszego partnera zespołowego. Musi znaleźć sposób, aby być szybszym."
komentarze
1. KTP
Ale dowalił, może niech w f1 jeżdżą prości ludzie prosto z ulicy? ;)
2. Fanvettel
Kubica to go zmiażdży !
3. dominof1
Ale wymyślił! Chcąc jeździć szybciej trzeba jeździć szybciej, nie szukać wolniejszego partnera!
4. zzagrobu
Nauczcie się czytać ze zrozumieniem: ma poprawić osiągi na tyle by ten drugi okazał się wolniejszy.
5. Woa-VooDoo
Czyli potrzebuje partnera zespołowego, który nie będzie go naciskał psychicznie, swoimi lepszymi osiągami.
Paul Di Resta by pasował :)
6. jaromlody
Niech Stroll więcej czasu siedzi w symulatorze pogra trochę w F1 2017, więcej testuje bolid z lat wcześniejszych może wtedy załapie i się poprawi, Williams jakby pozyskał takiego drugiego Strolla to już w ogóle mógłby zapomnieć o walce o punkty.
7. MDikkii
Coś czuję, że Villeneuve chciałby zaproponować swoje usługi i nie wie jak to otwarcie powiedzieć :)
Lence musi przede wszystkim pracować nad równymi szybkimi kółkami a nie oglądać się na zespołogo kolegę. Myślę że od dobrego nauczyciela może nauczyć się więcej niż od kolegi który będzie w zespole tylko po to żeby podnosić ego Strollowi seniorowi...
8. Grafii
Żeby się wzmocnić potrzeba mocniejszego rywala, bo tylko taki zmotywuje go do pracy. Jak będzie miał słabszego rywala to się rozleniwi i na pewno niczego nie osiągnie. Przy przeciętnym Masie dużo osiągnął, sporo mogły jeszcze osiągnąć przy kimś jeszcze mocniejszym.
9. saint77
Większego przygłupa niż ten przypadkowy mistrz dawno nie słyszałem.
Facet ostatnio "błyszczy" wypowiedziami godnymi podmiejskiego menela.
Zresztą nigdy inteligencją nie grzeszył.
10. SENNAA5
Kubica ze Strolla zrobi marmoladę . Lance musisz trenować dzień i noc i tak nie dorównasz Kubicy bo niestety trzeba mieć talent tego nie da się nauczyć
11. ahaed
9. saint77.
Od zawsze twierdziłem, że to pajac.
Słabszy partner? To tak jak być bokserem i dostawać w sparingach zawsze słabszego zawodnika. Jaki jest w tym niby cel??
A co do Strolla, to tak naprawdę nie ma dla niego miejsca w F1. Jest baaardzo przeciętnym kierowcą.
12. pgolebiow
Ha ha ha ha ha Villeneuve chce wrócić do F1 i promuje się jako odpowiedni kandydat ;)
13. BlahBlah
jeśli stroll musi mieć słabszego w zespole to Żak wskakuj w bolid i "pokasz jag sie jesdzi" xd
14. RB2017
Chyba żeby było widać jak on szybko jeździ XD Niestety liczby nie kłamią ...
@10 Na Playstation będzie trenował :D
15. ascorp
No to pozamiatane, mogę się już teraz założyć, że Robert będzie szybszy o jakieś 1-1.5s na kółku od Strolla...
Villeneuve chyba chce aby Williams walczył o ostatnie lokaty z Sauberem ?
16. Tom66
Mnie nie zatrudnią.
Jestem szybszy.
17. Hawaii
Może nie Robert jeździ tyłem to Lance będzie miał szanse...
18. Del_Piero
Ma całkowitą rację. Gdyby Villeneuve nie dostał partnera zespołowego wolniejszego od Damona Hilla to Żak mógłby tylko pomarzyć o tytule. Tylko, że wtedy Williams był najlepszy w stawce a obecny ledwo na punkty się łapie. Stroll jest mega przeciętny. Wyszedł mu fartem jeden wyścig, a nawet taki Maldonado potrafił raz wygrać. Nawet teraz nie jest w stanie pokonać starego Massy. I jak niby przy słabszym partnerze, słaby Stroll miałby się w jakikolwiek sposób rozwinąć?
19. R4F1
Chyba opisał swoje doświadczenia, sam był wielokrotnie w tej samej sytuacji co młody Stroll (dawali mu wycisk m.in. Hill I Button kiedy z nim jeździli w teamie). Mam wrażenie, że każda kolejna wypowiedź Villeneuvea jest przepełniona coraz większą goryczą, prawie jadem. Tu nie trudno doszukać się kolejnego ciosu w stronę Kubicy, że niby chcą mieć kogoś wolniejszego od Massy, jakby zespołowi zależało na posiadaniu gorszych kierowców.
Jeśli chodzi o Lancea to nie spisywałbym go na straty, jest młody i może się jeszcze wiele nauczyć. Daleko mu do Maxa, ale czas pokaże czy za kilka lat nikt nie będzie o nim pamiętał, czy może jeszcze błyśnie w F1. O Nico Rosbergu też mówiono, że to bardziej rzemieślnik ze znanym nazwiskiem niż talent.
Natomiast teksty o tym jak to go rozjedzie Robert są bardzo nie na miejscu. Wszyscy chcemy, żeby było jak najlepiej, ale poczekajcie z tym entuzjazmem do sezonu 2018, bo jeszcze nikt niczego oficjalnie nie ogłosił, a już widzicie pole positions i podia.
20. rent
CZY TEN KOMENTARZ PANA V - TO SĄ JAKIEŚ WIELKIE ....KOHONES ?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz