Vettel tłumaczy dlaczego nie kręcą go media społecznościowe
Słynący ze ścisłego utrzymywania swojej prywatności Sebastian Vettel w jednym z wywiadów zdradził dlaczego nie jest obecny w mediach społecznościowych."Po prostu nie rozumiem dlaczego miałbym ciągle dzielić się tym co robię, gdzie jestem lub z kim jestem" mówił zawodnik Ferrari dla stacji RTL.
"Po prostu nie mam takiej potrzeby, ale jednocześnie nie obwiniam ludzi za to, że lubią o sobie rozmawiać."
"Uważam, że dorastałem w innym pokoleniu, które było dość nieśmiałe do robienia zdjęć i oglądania siebie."
Vettel nie rozumie również fascynacji robienia sobie "selfie" ze słynnymi osobistościami, gdyż uważa, że pozbawia ono możliwość interakcji z drugim człowiekiem.
"Ludzie podchodzą do mnie i pytają: czy mogę zrobić sobie z Tobą zdjęcie? I nagle gdzieś znikają" mówił. "Czasami pytam się ich co oni zrobią z takim zdjęciem i często otrzymuję odpowiedź, że nie mają pojęcia. Innym razem ktoś powiedział mi, że musi zrobić sobie to zdjęcie, aby jego przyjaciele uwierzyli w to, że naprawdę mnie spotkał."
"Odpowiedziałem wtedy, że to nie mogą być prawdziwi przyjaciele jeżeli nie potrafią Tobie uwierzyć!"
"Muszę przyznać, że znacznie więcej przyjemności sprawia mi uściśnięcie komuś ręki i potem dzielenie się tym doświadczeniem z innymi" podsumowywał Niemiec.
komentarze
1. Gooral
Brawo vettel
Oldschol
2. ds1976
W 100% popieram! Za to go lubię, również za to, że nie boi się mówić co myśli, kiedy się cieszy to też na 100%, jak wkur... to również na cały regulator. I choć krew mnie zalewała w czasach dominacji RBR to obecnie cieszy uśmiechnięta morda Niemca po wygranym wyścigu :-) Wygląda, że żadna dominacja na dłuższą metę nie służy...
3. przesio
Nie wiem dlaczego ale po tym newsie skojarzył mi się film Wyścig i tam było podobne podejście dwóch mistrzów świata i tak mi się kojarzy z dzisiejszymi czasami , Lewis - James Hunt , Sebastian - Nicki Lauda .
4. ekwador15
Lewis jak Hunt, ale w życiu, bo nie na torze. Na torze dużo lepszy. Hunt jeden tytuł tylko w wyniku tego, że Niki był w szpitalu i pauzował.
5. Gooral
Znowu zgadzam sie kolega wyżej ds , w redbulu uważałem ze zrobią z niego złote dziecko ale jednak pokazuje swoją wartość na torze i poza nim.szacun
6. sliwa007
To wszystko jest częścią kibicowania, ludzie chcą mieć jakieś pamiątki z pewnych wydarzeń. Jeśli ktoś mu kibicuje to naturalną sprawą jest że każda głupia pierdoła, nawet taka jak wspólne zdjęcie jest ważna. Gwiazdy rozdają autografy, robią zdjęcia a kibice mają pamiątkę i jest to naturalne. Nie wiem czego Vettel tutaj nie rozumie.
Dla mnie większym dziwactwem jest ta cała szopka z wymyślaniem kolejnych imion dla bolidów...
7. adrian1313
Generalnie nie przepadam za gościem, ale za te wypowiedź bardzo go cenię. Takie podejście jest moim zdaniem jedynym właściwym. Ostatnio, gdy Kimi był w Warszawie, kiedy wszyscy błagali o podpis ja jedynie czego chciałem to uścisnąć jego dłoń. Szkoda, że nie było takiej opcji :( może jakby był Sebastian to by się udało. P. S. Koniec końców zrobiłem mu zdjęcie ;)
8. scorpion31
W tym temacie Bravo Vetell !!!!!!!
9. pryk
@6 - Sliwa007 - nie rozumiesz raczej tego co Vettel powiedział. Masz jasno napisane, że nie rozumie po co miałby cały czas (twitter, facebook?) Informować o swoich czynnościach jak to inni robią, a nie że nie rozumie po co komu autografy itp.
Jak ktoś trochę bardziej się interesuje tym światem F1 i zna Veta z różnych wywiadów itp to wie, że to bardzo inteligentny facet. Ta wypowiedź też bardzo wyważona i sensowna.
10. narya
@ 9.
Proponuję wybudować ołtarzyk dla Vettela. Twój bezkrytyczny zachwyt dla tego kierownicy aż razie w oczy pod każdym newsem.
11. pryk
@10 - to nie czytaj, kliknij se Ignoruj. Jaki masz problem człowieku? Jestem kibicem F1, kibicuję akurat Vettelowi i Ferrari, tym drugim od czasów MSC. Z tym, że potrafię docenić też innych kierowców w przeciwieństwie do niektórych ujadaczy i wcale nie uważam, że Seb jest najlepszym kierowcą w stawce. Takich jest aktualnie moim zdaniem 3 i nie podejmę się wskazania najlepszego z nich.
12. pryk
P.S. @10 - sprawdź sobie znaczenie słowa bezkrytyczny bo nie masz zielonego pojęcia o jego znaczeniu i używasz go zatem bezmyślnie.
13. narya
@ 11. 12.
Bezkrytyczny - definicja słownikowa " brak zdolności do krytycznej oceny zjawisk ", idealnie pasuje do wszystkiego co piszesz o Vettelu. Dodatkowo nie potrafisz zaakceptować faktu, iż ktoś może mieć inne zdanie o tym kierowcy. Stosując Twoje słownictwo " ujadasz " na każdego kto ośmiela się nie dostrzegać " geniuszu " Vettela.
14. pryk
@13 - i tu masz kolejny problem. Pokaż choć 1 wpis, w którym ujadam w takiej sytuacji (gdy ktoś ma odmienne zdanie nt Veta). Nie wiem co bierzesz ale lepiej to odstaw, bo masz zamazany obraz rzeczywistości. Mam swoje zdanie o Vettelu i nikomu go nie narzucam. Vet to też człowiek i popełnia błędy jak każdy włącznie ze skopanym ostatnio startem o czym zresztą chyba wspomniałem.
Tak jak napisałem powyżej odstaw to swiństwo bo mylą Ci się wpisy i osoby.
15. narya
@ 14.
Obrażanie nieznanej osoby pisząc jej " odstawienie jakiegoś świństwa " to dla Ciebie jedyny argument w dyskusji ? W takim razie gratuluję kultury, wystawiasz świadectwo sam sobie.
Co do tematu, to poczytaj swoje wpisy pod newsami o Vettelu. Może zrozumiesz co mam na myśli, o ile czytanie ze zrozumieniem nie jest dla Ciebie zbyt trudne. Ale chyba jest.
16. pryk
@15 - nie odwracaj kota ogonem. Chesz dyskutować na argumenty więc przedstaw choć 1 na obronę swojej tezy, o który prosiłem w poprzednim wpisie, wskaż cytat. Jeżeli nie masz to zamilcz bo zaczynasz się bawić w politykę, oskarżasz, nie potrafisz uzasadnić, a potem rzucasz pustymi frazesami.
Nie dziw się zatem tym, że zasugerowałem "jakieś świństwo" skoro kreujesz jakiś swój świat w komentarzach i widzisz to czego nie ma. Proste.
Problemem ludzi w dzisiejszym świecie, szczególnie młodzieży, jest brak właśnie umiejetności czytania ze zrozumieniem...
17. sliwa007
9. pryk
"Ludzie podchodzą do mnie i pytają: czy mogę zrobić sobie z Tobą zdjęcie? I nagle gdzieś znikają" mówił. "Czasami pytam się ich co oni zrobią z takim zdjęciem i często otrzymuję odpowiedź, że nie mają pojęcia. Innym razem ktoś powiedział mi, że musi zrobić sobie to zdjęcie, aby jego przyjaciele uwierzyli w to, że naprawdę mnie spotkał."
"Odpowiedziałem wtedy, że to nie mogą być prawdziwi przyjaciele jeżeli nie potrafią Tobie uwierzyć!"
To Ty sobie raczej doczytaj ten fragment wypowiedzi a potem jeszcze raz moją wcześniejszą wypowiedz i pomyśl o co mogło chodzić Vettelowi?
Ludzie do niego podchodzą i chcą sobie robić razem z nim zdjęcia, proszą o autografy a on nie wie w jakim celu...
Uścisk dłoni to fajna rzecz, ale jako kibic wolałbym zdjęcie bo za x lat dalej będę je miał. Po co? Tak po prostu, lubię dokumentować podróże i ważne wydarzenia.
18. Blazefuryx
16. Autor wpisów 10, 13 i 15 nie jest wart ani godzien prowadzenia z nim jakiejkolwiek dyskusji, mówię to z doświadczenia, polecam opcję ignoruj w tym przypadku. :)
19. pryk
@18 - dzięki za radę, tak chyba zrobię
@17 - no ok, faktycznie można to w tą stronę zinterpretować, masz rację. Generalnie z pociętych fragmentów to czazem można trochę naciągnąć fakty ale w tak lichym temacie to w sumie nie ma większego znaczenia.
20. Moria
@ 18. Jeśli autora 10,13,15 masz w ignoruj, to skąd wiesz co pisze ? ;)
21. Blazefuryx
20. A gdzie wynika z mojego komentarza, że autora wpisów 10, 13 i 15 mam w ignorowanych? Napisałem tylko, że polecam takie rozwiązanie. Inną kwestią jest to, że rzeczywiście tak jest, ale nie można wyprowadzać takiego wniosku z samej treści mojego komentarza.
Zresztą wyraźnie jest też napisane: "mówię to z doświadczenia", więc nie muszę nawet widzieć, co pisze teraz, bo już wcześniej miałem do czynienia z tą osobą, i wiem, że nie warto wchodzić z nią w dyskusję.
Ehh, niektórzy ludzie mają naprawdę na bakier z chociażby namiastką logicznego myślenia, ale i tak są z siebie bardzo zadowoleni, co symbolizuje uśmieszek na końcu, nie wiadomo tylko, dlaczego.
22. saint77
Jeszcze kilka takich wypowiedzi i zacznę kibicować Vettelowi w walce o tytuł.
Miło patrzeć jak na przestrzeni lat z kapryśnego dzieciaka stał się normalnym facetem.
23. Xellos
Brawo Vettel. Też mnie to nie kręci i nie mam konta na FB czy Twitterze.
24. unknowncaller
Kiedyś nie lubiłem Vetela, z czasem się to zmieniało, aż w tym sezonie go bardzo szanuję. Po tym artykule już wiem dlaczego. Nie jestem na FB i jakoś żyję????. Tak trzymać.
25. skoropian
Na pewno jest pedałem i się tego wstydzi.
26. marekko
@ 25 - Bóg obdarzył cię umysłem nie skalanym rozumem, może miał słabszy dzień.
27. woj65
Ja Vettela rozumiem. Nie każdy musi być na mediach społecznościowych.
P.S Czy naprawdę na każdym forum Polacy muszą się wzajemnie obrażać?
28. Sasilton
Zdjęcie ma większy sens niż głupi autograf. Autograf to jest coś czego ja nie kumam, szczególnie jak kupujemy go od kogoś, a nie zdobyliśmy go sami.
No i nie wiem o którym pokoleniu mów Seb, bo on jest dokładnie w pokoleniu które chwali się swoim życiem. Kimi nie jest z tego pokolenia.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz