Ecclestone: Red Bull sądził, że ma umowę z Mercedesem
Bernie Ecclestone, który w ostatnim czasie zrobił się bardzo aktywnym uczestnikiem dyskusji związanej z Formułą 1, zdradził, że Red Bull już w lipcu myślał iż ma zapewnioną umowę na dostawy silników Mercedesa od sezonu 2016.Obecnie Red Bull cały czas znajduje się w trudnej sytuacji, mając wypowiedzianą umowę z Renault, podczas gdy trójka innych producentów silników F1 z różnych przyczyn nie chce nawiązać z nimi współpracy.
„Muszę stanąć w obronie Red Bulla i w szczególności Christiana [Hornera], gdyż powodem dla którego zdecydowali się zerwać umowę z Renault było to iż sądzili, że maja zapewnioną umowę z Mercedesem” mówił Ecclestone.
Ostatecznie zarząd koncernu Mercedes przegłosował decyzję o nie dostarczaniu swojemu rywalowi silników, a Ecclestone dodawał: „Takie rzeczy zdarzają się w dużych rodzinach.”
Niki Lauda z kolei zdradził, że po pierwszym spotkaniu w tej sprawie z Dietrichem Mateschitzem, właścicielem Red Bulla, ten nie kontynuował rozmów i sprawa samoczynnie ucichła.
„Pojechałem do niego na początku tej sprawy, gdyż bardzo dobrze go znam” mówił Lauda. „Powiedziałem mu: czy możesz powstrzymać się od negatywnego myślenia o Mercedesie i zacząć normalnie myśleć? W przeciwnym razie nic z tego nie będzie.”
„Patrzył na mnie przez chwilę, gdyż z jakiegoś powodu nie lubi on Mercedesa i powiedział: dobrze, mogę to zrobić.”
„Inną kwestią, którą dyskutowaliśmy było to, że w przypadku dostarczania silników chcielibyśmy wspólnie rosnąć.”
„Dalibyśmy im silnik, ponieważ chcielibyśmy, aby młode dzieciaki Red Bulla jeździły Daimlerami więc długoterminowo chcieliśmy zdrowej współpracy pomiędzy Red Bullem i Mercedesem.”
„Takie były nasze cele. On jednak nigdy nie powrócił do tej rozmowy, więc cała ta dyskusja w zasadzie nigdy się nie rozpoczęła, a wszystko samoczynnie przycichło.”
komentarze
1. St Devote
Zgodnie z pierwszym prawem selekcji grawitacyjnej Darwina, małpa, która wypuszcza z łapy gałąź zanim złapie się kolejnej w pełni zasługuje na opuszczenie puli genów.
2. socjoświr
Nie rozumiem polityki Red Bulla względem Renault -mieli niemal prywatnego dostawcę silników, zaangażowanego, współpraca dawała sukcesy... Nie jestem może specjalista od biznesu, ale to rozstanie było co najmniej niesportowe...
3. orto
No proszę! RBR jechał po Renault jak po łysej kobyle bo uważał, że będzie miał motorek od MB. Jak to jest z tym przysłowiem: myślał indyk o niedzieli a...
4. romek44
red bull to raczej lata a nie jeździ
5. ewerti
jak dzieci...RBR opowiadał, że jest w związku tylko, że ta druga osoba nic nie wiedziała...brawo!
6. EryQ
Pierwszy raz na RBR i całą dzisiejszą F1 się wypnę... Bez kom. jeśli to prawda... $$$$$$$$$$$$$ nic więcej. Nie ma już sportu jakim była F1.
7. jogi2
@1
Słabe porównanie .....akurat małpa skacząc po gałęziach praktycznie zawsze wypuszcza gałąź z jednej ręki wcześniej niż załapie drugą
8. FASTERthanU
Celne komentarze :) RBR zachowują się jak dzieci. Jak to "sądzili, że mają zapewnioną umowę z Mercedesem”?? W tym świecie, gdzie umowy negocjuje się miesiącami, mają czasem po kilkaset str... warunki, klauzule, zobowiązania... RBR nie ma papierów (choćby parafowanych przez zespoły negocjacyjne i prawników - potem się przekazuje do podpisu przez Zarządy) i wypowiada umowę Renault?? (wypowiedzenie to już jest wiążący papier). Sorry, w głowie mi się to nie mieści. To głupsze niż wypad na mokrym w pułapkę żwirową, bo nad tym zwykle nie ma kontroli. A decyzje (posiadanie dobrego silnika to jedna z ważniejszych) podejmujemy zwykle świadomie. Chyba Horner przeszarżował i jego opinia jako wielkiego stratega mocno ucierpi... jeśli się z kimś nie dogada. A może się dogada, bo co my tam wiemy tutaj - mniej niż 5% :D
9. mazur81
@1 St Devote
Hahaha! Muszę to zapamiętać! Zajebiste :D i pasuje idealnie :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz