Horner: nie rozważaliśmy zatrudnienia Alonso
Zespół Red Bulla nigdy nie rozważał możliwości zastąpienia Sebastiana Vettela usługami Fernando Alonso. Tak wynika z informacji przekazanych przez szefa zespołu po tym jak jasne stało się, że Niemiec opuszcza Red Bulla na rzecz Ferrari.Awans Rosjanina zbiega się w czasie z planowanym na następny weekend inauguracyjnym wyścigiem o Grand Prix Rosji.
Szef zespołu Red Bulla, który zdradził dziennikarzom, że Vettel wybiera się do Maranello, dopytywany był także o plotki dotyczące dołączenia do jego ekipy Fernando Alonso. Zapytany wprost, czy rozważał jego zatrudnienie, Horner odpierał: „Prawdą jest, że nie.”
„Fernando to wspaniały kierowca, ale naszą filozofią i polityką jest inwestowanie duchowe, inwestowanie w młodość i dawanie szansy młodym kierowcom.”
Szef Red Bulla uważa, że zatrudnienie młodego Kwiata w głównym zespole Red Bulla było najlepszym posunięciem w obecnej sytuacji.
„Naszą filozofię wspierania młodych kierowców praktykujemy od kilku lat. Chcemy rozwijać nasze własne talenty i tak właśnie zrobiliśmy z Sebastianem” mówił. „Gdy podpisywaliśmy z nim kontrakt pojawiały się pytania. Gdy podpisywaliśmy kontrakt z Danielem Ricciardo również tak było, ale udowodniliśmy, że to działa.”
„Daniił jest bardzo ekscytującym talentem i nowym światłem dla Red Bull Racing.”
Mimo utraty swojego najbardziej utytułowanego zawodnika i znaków zapytania dotyczących przyszłości Adriana Neweya, głównego konstruktora Red Bulla, Horner nie widzi zagrożeń dla przyszłości zespołu.
„Czy znajdujemy się na równi pochyłej? Nie. Mamy fantastycznego kierowcę, Daniela Ricciardo.”
„Gdy podpisywaliśmy kontrakt z Sebem był wtedy młodym kierowcą- udowodniliśmy już, że inwestowanie w młodzież się sprawdza.”
„Uważam, że to początek nowego cyklu, tak jak wszystko odbywa się w cyklach. Adrian cały czas jest bardzo zaangażowany w przyszłoroczny projekt bolidu i przyszłość zespołu.”
„Takie rzeczy są nieuniknione i muszą kiedyś się wydarzyć. Dzisiaj wydarzyło się to i trzeba iść dalej.”
komentarze
1. Hamcio20
podrzuci ktoś link do transmmisji na necie ? może być sky sport
2. elin
@ 1. Hamcio20
http://cricfre e.tv/sky-sports-f1-live-stre am.php
( usuń dwie spacje )
3. breja
To nie filozofia tylko oszczędności. Wola więcej płacić projektantom i inżynierom bo wiedzą że oni są w stanie zrobić auto którym średniacy zdobędą majstra niż ściągać bardzo drogich kierowców wyciskających 105% z auta.
4. Skoczek130
RBR ma swoich zdolnych i młodych kierowców. Nie potrzebny im kierowca z zewnątrz, w dodatku nie młody. Cieszy mnie, że Vettel odszedł z RBR. Kolejny junior dostanie swoją szansę - fajnie, że to Kwiat, a nie Vergne. :))
5. Skoczek130
@breja - otóż to. Pzdr :))
6. Szarmi
2015 sezon weryfikacji tego co Vettel zdobyl w RBR
7. brain87pl
@ 6.Szarmi
Znowu? Myślałem że sezon 2014 będzie weryfikacją Vettela. Ja nie oczekuje od Vettela żadnych dobrych wyników w 2015, bo Ferrari to jednak do czołówki nie należy. A jeżeli Raikkonen będzie jeździł tak jak teraz, to nawet nie musi się martwić że źle wypadnie na tle team partnera. Spodziewam się że inwestycja w Vettela jest długoterminowa i na efekty będziemy musieli poczekać ze 2 lata. Wszystkie wcześniejsze sukcesy będą niespodzianką, a ich brak normą.
8. Martitta
@ 7. brain87pl - Dokładnie tak! :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz