komentarze
  • 3. devious
    • 2014-07-05 18:51:35
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @2
    I to wszystko wyjaśnia - Kimi jakby przejechał 4 okrążenia na przejściówkach to na pewno miałby lepszy czas od Alonso!

    :D

  • 4. devious
    • 2014-07-05 18:58:22
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Btw.
    W kwalifikacjach jest 7:2 dla Alonso.

    Średnia strata Kimiego: 0,726s

    Dzisiaj był minimalnie powyżej średniej (0,749s) - więc wszystko się zgadza :)

  • 5. sharpi
    • 2014-07-05 19:04:52
    • *.adsl.inetia.pl

    Najgorsze kwalifikacje od GP Malezji 2010, gdy Alonso był w kwalifikacjach na 19 miejscu, a Massa na 21.
    Jeszcze gorzej było w pamiętnym Monako 2006, gdy Massa był 21, a Schumachera cofnięto na sam koniec za zablokowanie Alonso.
    Wygląda na to, że Ferrari musi porządnie zepsuć kwalifikacje raz na 4 lata.

  • 6. fanAlonso=pziom
    • 2014-07-05 19:07:29
    • *.rzeszow.mm.pl

    takie wtopy zdarzały się też za czasów Schumachera chyba więc ten kolejny raz musiał nastąpić choć niezbyt sympatycznie oglądało się dalszą część Q ( oprócz ostatnich sekund które były zwalające z fotela) oby jutro się doczłapali do punktów by czerwoni gonili rekord 65 (?) kolejnych finiszów w punktach bo tylko to im pozostało do chwalenia się w tym sezonie

  • 7. FERRARI19
    • 2014-07-05 19:13:43
    • *.31.92.67.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Możecie wrzucić listę startową wyścigu?
    Bo trochę jest tam namieszane przez kary...

  • 8. viggen
    • 2014-07-05 20:16:03
    • *.gdynia.mm.pl

    @3
    Głupek i tyle. Ja o jabłkach a ten o gruszkach. Co ma jedno do drugiego?

    Ile mogę pisać, że póki Ferrari nie znajdzie rozwiązania (a z tym będzie ciężko) albo nie wywalą zawieszenie pull-rod Kimi nie będzie w stanie pokonać Alonso.
    Ale @devious jest tak ślepy, że po każdym kwalifikacjach się po kątach tasuje....

  • 9. devious
    • 2014-07-05 20:41:37
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @8
    głupek to cię robił - i jak widać wyszło mu znakomicie bo zrobił wierną kopię siebie samego :)

    Post nr2 napisałeś w odp. na post nr1 - a więc (jak zwykle) próbując tłumaczyć słaby wynik Kimiego - no to zauważyłem, że obaj mieli takie same warunki, obaj jeździli na takich samych oponach w tych samych momentach.

  • 10. viggen
    • 2014-07-05 21:04:48
    • *.gdynia.mm.pl

    @9 No proszę, odezwał się robiony miękkim ch...
    Nie tłumaczę Kimiego bo:
    1) Powody wypisałem wyżej
    2) Kimi wczoraj nie mógł z zespołem znaleźć optymalnych ustawień, a dzisiaj 3 trening wypadł. To też pisałem - Alonso się przygotowuje do wyścigu a Kimi walczy z ustawieniami.
    3) Napisałem wyjaśnienie skąd ta różnica czasowa

    A Ty oczywiście znowu swoje.

  • 11. Polak477
    • 2014-07-05 21:21:38
    • *.pppoe.covernet.pl

    Co sezon zdarza się im taka poważna wpadka z jednym kierowcą, a co parę sezonów z dwoma. Chyba faktycznie brakuje Brawna. Szkoda, ale jutro liczę na jakieś punkty. Alonso niech głupot nie gada, że to loteria, bo Ferrari jeździ 50 lat w Anglii i wiedzą jaka tam jest pogoda. Cała stawka (oprócz Williamsa, następnych geniuszy :)) wiedziała, że w takich warunkach wyjeżdża się w pierwszym możliwym momencie, bo później może zacząć padać. Wyjeżdżając wcześniej mogli stracić parę dziesiątych sekund, a tak straty szły w sekundach. Ale rozumiem, że inaczej zadzwoniłby zbulwersowany di Montezemolo ;).
    Jutro będzie trzeba pojechać świetnie i bez błędów strategicznych. Forza Ferrari!

  • 12. kakuta44
    • 2014-07-05 21:33:01
    • *.opera-mini.net

    Nie pierwszy nie ostatni w tym sezonie

  • 13. Del_Piero
    • 2014-07-05 21:41:20
    • *.ms-net.eu

    Ferrari istnieje tylko teoretycznie. Ten team to istna parodia. Gdyby nie to, że jeździ tam mój nr 1 Kimi, to życzyłbym temu bufoniarskiemu teamowi samych takich porażek i kompromitacji. Obaj kierowcy nadrobią w wyścigu, ale to będzie cud, jeśli którykolwiek z nich znajdzie się powyżej 10 miejsca.

  • 14. esbek2
    • 2014-07-05 22:05:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Alonso stać na przedarcie się nie tylko do dziesiątki, ale nawet ósemki.

  • 15. Kimi Rajdkoniem
    • 2014-07-05 22:12:09
    • *.dynamic.chello.pl

    Kempa, możesz przykładnie zbanować userów rzucających obelgami?

  • 16. thinktank
    • 2014-07-05 22:18:34
    • *.adsl.inetia.pl

    Kempa, wydaje się, że dwa zespoły osiągnęły taki sam rezultat. Jednak Twoje tytuły brzmią zupełnie inaczej Williams się zagapił, a Ferrari katastrofa i kompromitacja. Następnym razem dobieraj lepiej tytuły.
    Ja zupełnie inaczej podchodzę do sytuacji w Ferrari. Na razie nowy szef robi porządki na zapleczu, a nazwanie Allisona prawą ręką to bardzo dobry ruch, moim skromnym zdaniem. Później przyjdzie czas na reorganizację u ludzi bliżej toru, w szczególności strategów. Jedyną przeszkodą, którą dostrzegam to LdM, któremu pewnie nie spodobają się ewentualne sukcesy Mattiacciego. Ale może LdM naprawdę popiera Mattiacciego.

  • 17. franekszal
    • 2014-07-05 22:36:19
    • Blokada
    • *.ovh.net

    @15

    Jak widać energii na wszystkich koledze @kempa007 nie starczy. Kiedy się po kilka godzin moderuję posty nowych użytkowników, to na resztę może zabraknąć czasu.

    @8 viggen

    Nie bardzo rozumiem kolego skąd czerpiesz te swoje informację na temat sił znoszenia bocznego pojazdów ale są one bardzo kiepskiej jakości.

    1) Żaden kierowca nie ustawia sobie obecnie bolidu na lekką nadsterowność. Nikt tego nie robi już od czasów delegalizacji TC.
    2) Alonso nie lubi podsterownych bolidów. Każdy kierowca dąży do uniknięcia tych zjawisk, bo oznaczają one utratę przyczepności którejś z osi. Oba oznaczają błąd i stratę czasu. Niestety nie da się uniknąć tego zjawiska , bo jeździ się na limicie, a łagodniejsza w skutkach jest podsterowność i łatwiej z niej wyjść.
    3) Ponieważ silnik produkujący duży moment obrotowy umieszczony jest z tyłu i przenosi siłę napędową na tylną oś, to bolidy naturalnie ( szczególnie w sezonie 2014) mają tendencję do nadsterowności. Efekt ten jest spotęgowany utratą sporego docisku na tylnej osi. Jednakże można ustawić na lekką podsterowność i tak się robi by zyskać zapas nośności na tylnej osi.
    4) Zawieszenie typu pull-rod ciąży zarówno na jednym i na drugim kierowcy. Reaktywność kierownicy jest obniżona poprzez większy kontakt opony z podłożem. Jednakże Ferrari ma dwuletnie doświadczenie z tym typem zawieszenia. Dodatkowo jest conajmniej 20 innych ustawień różnych części i urządzeń, które mogą zniwelować problemy Fina.

    5) Zawieszenie typu Pull Rod nie zostało wprowadzone dla Alonso, to kompromis między korzyściami aerodynamicznymi i problemami z setupem. W nowym sezonie, po utracie wiele cennego docisku, takie podejście jest wręcz wskazane. Przynosi to rezultaty moim zdaniem, po nadwozie Ferrari jest całkiem niezłe w tym roku. Jedynym problemem jest silnik. Widać to było na Silverstone. Bolid na treningach prowadził się całkiem nieźle i moim zdaniem Alonso był przed RBR.

  • 18. franekszal
    • 2014-07-05 22:38:01
    • Blokada
    • *.ovh.net

    @kempa007

    Mam małą prośbę - jeżeli moderacja moich postów zajmie Ci dłużej niż 15 min , to możesz sobie odpuścić ich publikowanie. Nie ma sensu.

  • 19. FAster92
    • 2014-07-05 22:43:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2. viggen Co ty piszesz? Alonso na początku używał nowych oponach przejściowych a Kimi jechał na używanych. Pod koniec obaj jechali na nowych pośrednich kompletach.

  • 20. Moria
    • 2014-07-05 22:47:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 19.
    Kimi Raikkonen - " zdecydowaliśmy się zmienić opony na slicki "

  • 21. devious
    • 2014-07-06 01:37:24
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @21
    I Kimi i Alonso jechali najpierw na przejściówkach a później na slickach. Co oczywiście wg. viggena to zdecydowało o różnicy czasowej pomiędzy nimi (tylko nie wiadomo z jakiego powodu - przecież skoro Alonso osiągnął lepszy czas na przejściówkach to czemu Kimi nie mógł na przejściówkach osiągnąć choćby zbliżonego?) :)
    Żeby nie było - wg. mnie te czasy nie są w żaden sposób miarodajne bo to była loteria ale tłumaczenie na siłę swojego pupilka, że był wolniejszy "bo miał inne opony" choć obaj mieli taką samą strategię - jest po prostu żenujące.


    @10 viggen mistrzu logiki :)

    "Nie tłumaczę Kimiego bo:
    (...)
    3) Napisałem wyjaśnienie"

    Nie tłumaczysz ale tłumaczysz. Hehe niezłą mam polewkę z ciebie.
    Nadajesz się do polskiej polityki - niska inteligencja, totalny brak logiki w rozumowaniu i argumentowaniu, za to wielka buta, pycha, nieprzejednane przekonanie o swojej racji - wręcz ślepa wiara, totalny brak szacunku do innych ludzi, słoma wystająca z butów :)

  • 22. Tygrysek2014
    • 2014-07-06 08:42:32
    • *.opera-mini.net

    A ja przypomnę że w 2010 roku Alonso w Monaco startował z ostatniego pola i zdobył spore punkty bo ukończył wyścig o ile dobrze pamiętam na 6 miejscu więc i tutaj szanse na punkty dla ferrari są spore.

  • 23. Michael Schumi
    • 2014-07-06 08:46:26
    • *.ip.euro.net.pl

    @16 Tytuły są odpowiednie. Alonso pod koniec popełnił taki błąd, że wypadł na chwilę z toru. Massa i Bottas ślizgali się, ale nie opuścili toru. Im tylko nie wyszło. Ale to u Ferrari jest dramat, bo jeśli spojrzeć na ich staż, skład, zasoby to faktycznie jest klęska. Poza tym Willams jest jednak przed nimi.

  • 24. viggen
    • 2014-07-06 11:32:54
    • *.dynamic.chello.pl

    @17
    "2) Alonso nie lubi podsterownych bolidów. Każdy kierowca dąży do uniknięcia tych zjawisk, bo oznaczają one utratę przyczepności którejś z osi. Oba oznaczają błąd i stratę czasu. Niestety nie da się uniknąć tego zjawiska , bo jeździ się na limicie, a łagodniejsza w skutkach jest podsterowność i łatwiej z niej wyjść. "

    Wystarczy zobaczyć onboardy z tego sezonu i zachowanie bolidu Ferrari w zakrętach.
    Sam Raikkonen też o tym mówił, że bolid jest zbyt podsterowny.
    Oczywiście masz rację, podsterowność minimalna wchodzi w rachubę ale bolid Ferrari jest skrajnie podsterowny.

    Co do zawieszenia pull-rod. Wkleje co pisałem kilkanaście dni temu

    "Problem z dopasowaniem się Raikkonena z bolidem Ferrari wynika jeszcze z jednej przyczyny.
    Chodzi o zawieszenie pull-road. Raikkonen nigdy takim zawieszeniem nie jeździł. Mało tego - ciężko jest to zawieszenie zmusić do innej pracy jak zostało zaprojektowane od samego początku jako jedność z bolidem . Więc jeżeli podczas projektu brano pod uwagę Alonso to Kimi dobrze mówi. że jak zaczną za dużo grzebać w przednim zawieszeniu, tylne również traci na właściwościach.
    Ferrari zastosowało to zawieszenie w 2012 , więc Ferdek miał czas się przystosować, tym bardziej że na takim zawiasie jeździł w Minardi.
    Tutaj macie trochę informacji po angielsku na temat pull-road
    "One of the major disadvantages of a pull-rod approach is the limitation on adjusting the car’s handling, which is due to difficulty accessing certain areas of the car. For example, in the case of a rear pull-rod, you have to remove the floor as well as the gearbox to fine tune the rear end because there’s simply no space to operate around the springs."
    "Therefore if the car’s handling is fundamentally understeery, it’s simply impossible for Kimi’s crew to counter that with more oversteer in two practice sessions. There’s not enough time to disassemble and reassemble the car until Kimi is comfortable with the handling as it’s usually difficult to get it right on the first try. Even if the mechanics are able to find the optimum input, the pull-rod suspension is a stubborn system that usually doesn’t react as precisely to setup changes as a push-rod."
    "Spending Friday practices in the garage picking apart the front end of the car is not a solution, especially this year when every kilometer counts. Repackaging the front pull rod would be a solution, but it would affect the overall balance of the car and could make things worse. The quickest way would be to induce oversteer aerodynamically, which is why Ferrari will manufacture new parts for Raikkonen to solve his problems. Even that might take a few good weekends."


    Inżynierowie próbują kombinować z różnymi poprawkami ale jak widać, nie działają.
    Całe szczęście, że na 2015 pull-road pójdzie w odstawkę przez Ferrari. "

  • 25. viggen
    • 2014-07-06 11:35:47
    • *.dynamic.chello.pl

    "I Kimi i Alonso jechali najpierw na przejściówkach a później na slickach. Co oczywiście wg. viggena to zdecydowało o różnicy czasowej pomiędzy nimi (tylko nie wiadomo z jakiego powodu - przecież skoro Alonso osiągnął lepszy czas na przejściówkach to czemu Kimi nie mógł na przejściówkach osiągnąć choćby zbliżonego?) :)"

    Dlaczego Kimi zrobił czas na slickach a Alonso wywinął pirueta?

    Zmienne warunki na torze, gdzie wyjazd wcześniej/później na tor może wiele zmienić.

    "Hehe niezłą mam polewkę z ciebie.
    Nadajesz się do polskiej polityki - niska inteligencja, totalny brak logiki w rozumowaniu i argumentowaniu, za to wielka buta, pycha, nieprzejednane przekonanie o swojej racji - wręcz ślepa wiara, totalny brak szacunku do innych ludzi, słoma wystająca z butów :) "

    Co tak mało epitetów i porównań? Tylko na to Cię stać? :)
    Kreatywność jest Tobie całkowicie obca :)

  • 26. Polak477
    • 2014-07-06 13:01:43
    • *.pppoe.covernet.pl

    viggen wczoraj:
    "Każdy kierowca lubi neutralne.
    Z tym, że Alonso podsterowne z tendencją do neutralnych a Kimi neutralne z tendencją do nadsterownych. "

    viggen dzisiaj:
    "Oczywiście masz rację, podsterowność minimalna wchodzi w rachubę ale bolid Ferrari jest skrajnie podsterowny."

    Piszesz już takie głupoty, że sam sobie zaprzeczasz z każdym postem :D. Skoro bolid jest skrajnie podsterowny to jakim cudem pasuje Alonso o czym gadasz już miesiąc?

  • 27. viggen
    • 2014-07-06 13:23:49
    • *.dynamic.chello.pl

    Uuu...nie mogę dodać postu ;/

  • 28. viggen
    • 2014-07-06 13:24:46
    • *.dynamic.chello.pl


    Podsterowność lekka jest zawsze. Bo nie ma bolidów strikte neutralnych. Praw fizyki nie oszukasz.
    Z tym. że - dalej nie dla kumatych
    Tak jak dla Alonso każda nadsterowność jest nie pożądana bo jej nie lubi, tak u Kimiego - każda podsterowność. I jeżeli w obu przypadkach - dla Alonso nadsterowność jest znikoma albo minimalna, tak samo dla Kimiego podsterowność - nie przeszkadza tym kierowcą w jeździe. Nie lubią tego ale nie ma to wpływu na ich szybkość. Natomiast jeżeli jest odczuwalna, już się źle w niej czują.

    |I dlatego też w skrajnie podsterownym Ferrari dobrze się czuje Alonso a nie Kimi.

    Kurna, chyba już dokładniej nie da się opisać.

  • 29. viggen
    • 2014-07-06 13:25:32
    • *.dynamic.chello.pl

    Podsterowność lekka jest zawsze. Bo nie ma bolidów strikte neutralnych. Praw fizyki nie oszukasz.
    Z tym. że - dalej nie dla kumatych
    Tak jak dla Alonso każda nadsterowność jest nie pożądana bo jej nie lubi, tak u Kimiego - każda podsterowność. I jeżeli w obu przypadkach - dla Alonso nadsterowność jest znikoma albo minimalna, tak samo dla Kimiego podsterowność - nie przeszkadza tym kierowcą w jeździe. Nie lubią tego ale nie ma to wpływu na ich szybkość. Natomiast jeżeli jest odczuwalna, już się źle w niej czują.

    |I dlatego też w skrajnie podsterownym Ferrari dobrze się czuje Alonso a nie Kimi.

  • 30. viggen
    • 2014-07-06 13:26:02
    • *.dynamic.chello.pl

    Alonso najlepiej się czuje w podsterownym bolidzie. Im bardziej skrajny tym lepiej.
    Kimi najbardziej w nadsterownych ale nie skrajnie tylko bliższe neutralnemu. Kimi lubi auta najbardziej surowe - im cudów tym lepiej. Skrajnie nadsterownym też pojedzie ale w obecnej F1 nie ma takich bolidów(przepisy itd)
    Dla niekumatych
    Kimi- nadsterowne- neutralne- podsterowne- Alonso
    I do tego całkowicie inne style pokonywania zakrętów.

  • 31. viggen
    • 2014-07-06 13:27:35
    • *.dynamic.chello.pl

    Sorry za dwa posty takie same - 28 i 29
    I 30 jest początkiem a 29 końcem tego co chciałem napisać.
    Niestety nie chciało mi się wkleić jako całość.....

    PS
    @26
    Znalazł się adwokat diabła, który zamiast coś napisać mądrego czeka jak jego guru @devioius, kiedy się viggen pomyli.
    Ale viggen się nie pomylił.

    Czy wy nie umiecie używać narządu, który macie pod włosami?
    Dlaczego ja musze pisać do dorosłych ludzi jak do dzieci?

  • 32. franekszal
    • 2014-07-06 21:07:47
    • Blokada
    • *.ovh.net

    Usunięty

  • 33. sierot
    • 2014-07-11 00:21:18
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Wiem ze oglądalność formuły 1 spadła na łeb na szyje ale jest w tym tez spora wasza wina za odpływ użytkowników z tego portalu. Typowanie kiedyś było fajnie opracowane i przyciągało kilkadziesiąt tysięcy użytkowników. Dzisiaj 1900 userowk, żadne tam dwa tysiące .
    Nie dziwie sie bo nadal niedopracowane. Punktowana jest od lat pierwsza dziesiątka, a tu ósemka jak za czasów debiutu Kubicy w Sauber czy BrownGP. Nie wiem na Co wy liczycie, ze ktos zaakceptuje stary System bo wy nie zaplacicie informatykowimzamdrobna zmiane?
    Kazdy wiedzialem olewke, dlatego odplywaja userzy.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo