Zmarł John Button
Z Wielkiej Brytanii nadeszła smutna wiadomość o śmierci Johna Buttona, ojca Jensona.John Button miał 70 lat i według informacji zmarł po ataku serca.
Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.
komentarze
1. pein2
szczere kondolencje;/
2. Jens
Przykład kochającego ojca, który doprowadził swojego syna na szczyt a później usunął się w cień. Mam nadzieję, że Jenson szybko się pozbiera, bo był bardzo przywiązany do ojca. Spoczywaj w pokoju *
3. marek007
Fajnie było patrzeć jak kibicował i wspierał swojego syna....niech spoczywa w pokoju....
4. reXio
Szkoda chlopa, zawsze pokazywali jak kibicowal w boxach :(
5. lukasz1
2. Jens
Dokładnie, bardzo dobry przykład kochającego ojca z pasją, oby więcej takich ludzi. Naprawde duża strata dla rodziny, ale również sportu.
6. adick27
Szkoda mi Jensona ale taka już kolej rzeczy.......
7. RyżyWuj
Szkoda kolesia. Pamiętam jak go pokazywali podczas różnych transmisji GP i wyglądał na ciepłą, dobrą osobę. 70 lat to nie mało, ale i nie jakoś strasznie długo. Taki Bernie będzie żył wiecznie.
8. tommek7
Ciekawe czy Jenson tak wypromuje swojego syna,
9. Marsun
Ten rok coraz gorszy się robi... A dopiero się zaczął...
10. Nietoperz3
krótko żył. Powinien żyć przynajmniej jeszcze 15 lat. Szkoda ale co zrobić?? :(
11. marco35
@7 10/10 Takie same odczucia miałem, szkoda chłopa.
12. Skoczek130
Z relacji wydawał się na prawdę szczery i ludzki... Kondolencje dla Jensona...
@Nietoperz3 - wielu ludziom matki i ojcowie umierają przed 40stką, więc nie przesadzaj. Ale tak czy siak wielka szkoda... Na śmierć nikt nie jest zbyt stary... no chyba że 100-latek...
13. Artuur
Szkoda... mam nadzieje, że jego syn zdobędzie tytuł w tym roku dla niego :)
14. Mat5
Szok totalny. Facet był na każdym wyścigu w trakcie kariery Buttona. Nic tylko współczuć Jensonowi i rodzinie.
15. tommy
Najpierw myślałem że może jednak chodzi o dziadka Jensona.... a jednak nie :( Każdy wyścig, każdy weekend wyścigowy z synem.... i zawsze w tej różowej jasnej koszuli... :( To przykre :(
16. fanAlonso=pziom
pamiętam jak się ściskali ze szczęścia w Brazylii 2009 płacząc jednocześnie tu wyszło prawdziwe oddanie ojca dla syna no i tak dziwnie będzie w padoku bez Johna, Borowczyk tak często o nim wspominał w czasie swojego wyścigowego pudelka
17. Jaro75
O cholera jasna ! :(
18. dioralop
R.I.P.
19. bartexar
R.I.P. Wielki Ojcu, Wielkiego kierowcy. Pamiętam jego radości w 2009. Szkoda :(
20. chelsea 8
szczere kondolencje :(
Miejmy nadzieje że to negatywnie nie wpłynie na jazdę Jensona
21. tommek7
@13. Artuur Po co mu teraz tytuł skoro nie żyje? Ty byś się cieszył gdybyś umarł, a ktoś Ci w nagrodę kupił samochód> LOL Bądźmy realistami Panowie.
22. głodny
@7.tommek7 słyszałeś o pośmiertnych odznaczeniach, więc nie pitol, że to bez sensu.
Właśnie piękny gest w podziękowaniu ,gdyby tak się stało jak napisał @13 Artuur.
Wielka szkoda człowieka mógł pożyć jeszcze śmiało do 90 .
23. Skoczek130
@tommek7 - chodzi o tytuł z dedykacją dla ojca... Pomyśl czasem... ;)
24. pat77
kondolencje
25. Nietoperz3
R.I.P
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz