Montezemolo planuje spotkanie wszystkich szefów ekip
Luca di Montezemolo, który niedawno skrytykował sugestie Berniego Ecclestone’a, który pół żartem zaproponował na swojego następcę Christiana Hornera, ponownie zabrał głos w sprawie sukcesji Brytyjczyka.Z tego właśnie powodu 66-letni Włoch chce w styczniu zaprosić do Maranello przedstawicieli wszystkich ekip Formuły 1.
„Powoli dochodzimy do końca bardzo ważnego cyklu i ery Formuły 1” mówił Montezmolo podczas świątecznego spotkania na testowym torze Ferrari we Fiorano.
Szef Ferrari zaproponował nawet możliwość utworzenia pewnego dnia przez zespoły własnej firmy mającej zarządzać sportem i ponownie przestrzegł, że Ferrari może opuścić F1 jeżeli właściciele tego sportu będą kierowali się tylko i wyłącznie zarabianiem pieniędzy.
„Musimy to przedyskutować gdyż ostatecznie to jest nasz biznes” mówił Włoch. „Myślę, że po erze Berniego, który jest wyjątkowy, ważne będzie inne podejście do zarzadzania sportem.”
„Nigdy nie zaakceptuję tego, aby po Berniem mielibyśmy znaleźć drugiego człowiek odpowiedzialnego za wszystko… Musimy stworzyć grupę zarządzającą, w której będzie dyrektor zarządzający, a potem będziemy mieli jedną osobę odpowiedzialną za wyścigi.”
Montezemolo po raz kolejny wykluczył także możliwość, aby następcą Ecclestone’a został 40-letni Christian Horner: „Potrzebujemy menadżerów, potrzebujemy ludzi, którzy znają się na pieniądzach, na telewizji, marketingu i wielu innych rzeczach.”
„Jestem za utworzeniem firmy w pełni kierowanej przez zespoły… ale to dopiero przyszłość. Dzisiaj mamy kontrakt z CVC ważny do 2020 roku.”
„W interesie Formuły 1 to właśnie dlatego chcę zbliżyć się do ekip… Musimy przedyskutować przyszłość Formuły 1. Formuła 1 to moje życie.”
Montezemolo pytany czy planuje zaprosić na spotkanie przedstawicieli CVC, którzy od ośmiu lat są największymi udziałowcami F1, odpierał: „Uważam, że CVC jest dobre na dzisiaj, ale nie sądzę, że przyszłość Formuły 1 będzie wiązała się z CVC ponieważ oni wcześniej czy później chcą sprzedać swoje udziały. CVC to fundusz inwestycyjny… Bernie jest jedyną osobą w tej grupie, która cieszy się uznaniem, ma knowhow, doświadczenie i czas zupełnie oddany Formule 1. Pozostali ludzie nic nie wiedzą.”
komentarze
1. MasturbatorY
Bernie jest tak niesamowity, że aż niszczy to piękne widowisko, jakim jest formuła 1. Byle by zarobić, takie jest moje zdanie.
2. Voight
Gdyby nie Bernie to F1 już dawno byłaby historią.
3. jkszakal
Faktem jest, że gdyby Eccleston ustąpił ze stanowiska, nie ważne w jaki sposób, pozycja Ferrarij jako uprzywilejowanego zespołu została by zagrożona. Wiadomo, chodzi o przywileje i grube pieniądze. Nic dziwnego, że Montezemolo próbuje zapewnić sobie status quo.
4. zu7
@2 Ciężko chyba o głupszy tekst. Cieszysz się z zakazu wyścigów w deszczu? Zrobienia z F1 hobby dla bogatych chłoptasi? Z DRSu? Obniżania mocy silników? Pseudoopon nie pozwalających bolidom i kierowcom jechać na maksa?
Od przynajmniej od dwóch dekad w oczach Berniego istotne są jedynie dolary. Cyrk dla mas a nie wyścigi dla fanów.
5. Dumel
@4 nic tak nie irytuje jak zakaz jazdy w deszczu
traktowani są jak niedzielni kierowcy a nie elita, wyścig byłby bardziej emocjonujący i pokazałby częściowo kto potrafi jeździć w gorszych warunkach
6. fanAlonso=pziom
Addressing long-standing rumours that world champion Sebastian Vettel will join Ferrari in the future, Di Montezemolo said: "I have many problems. The number one driver is not one of them. I like Vettel as a person, but we have no plans for him. In two years we can talk again." - markiz już wie kto będzie 1 kierowcą w sumie niedalekiej przyszłości
7. KowalAMG
niech sobie jego corka zrobi jeszcze z 10 ślubów po 100 mln i kupi 100 złotych sraczy bo te pieniadze idą w GÓWNO !!! ecelestone dawno powinien wypasc z gry powinni przyjsc nowi i do zespoly powinny zadecydowac kto zeby był neutralny dla wszystkich i dawał równe szanse .. tak jak @ ZU7 napisał to jeset shet prawdziwe wyscigi wygldaja inaczej i mam nadzieje ze stanie sie cud od nowego roku bo f1 rozpadnie sie gdy odejdzie ferrari , mclaren , lotus i merc i stworzą własną serię wyścigową bo to co sie dzieje to jest kaszana !!!! rbr tylko robi w majty jak widzi konia albo gwiazde za sobą wiec smaruja ecelestonowi . bo nie mozliwe jest to by komus tak sprzyjalo szczescie to juz jest podejrzane na maxa . lepsze jest audi w lemans i inne kategorie bo przynajmnie WSZYSCY SĄ TAM RÓWNO TRAKTOWANI .
8. KowalAMG
p.s tylko ludzie starszej daty bez obrazy wiedzą co to jest prawdziwy wiscig , prawdziwa motoryzacja , dźwięk silników i wogule . A nie stosowanie ograniczeń typu oponki od berniego dla rbr pod choinkę oraz inne prezenty . to juz nie jest formuła jeden , tylko FORMUŁA JEDNA Z OSTATNICH .
9. Święty
Widzę, że pan Montezemolo ma chrapkę na F1. Najlepiej własną F1, zeby dolary plynely do jego kieszeni.
10. Skoczek130
@zu7 - przecież On ma racje... ;) F1 nie będzie istnieć bez promocji. Tam istotna jest kasa. Niestety, ale bez show nie ma oglądalności... ;) Bernie jest jaki jest, ale zrobił wiele, by F1 stała się prestiżową serią. I nie pieprz, że w latach jej "złotej ery" miała prestiż, bo to "bzdura na kółkach"... Istotna jest oglądalność, a wówczas takiej praktycznie nie było... ;)
11. Skoczek130
@KowalAMG - jesteś żałosny... ;)
12. zu7
@Skoczek130 Uważasz że F1 kiedyś nie była prestiżowa? To jakie wyścigi były bardziej prestiżowe?
Druga sprawa czyli kasa i promocja. Dzięki niej mamy całą kupę arabskich wyścigów, koreańskie, indyjskie itp. Cieszy cię to? Cieszy cię to że poprzez kasę wiele znanych zespołów jest na krawędzi bankructwa i muszą zatrudniać paydriverów?
Cieszy cię prestiż zyskany dzięki temu że F1 oglądają jakieś nastolatki? I gospodynie domowe lubiące posłuchać plotek Borowczyka?
Skoro tak to obecna F1 jest dla ciebie. Ale dla mnie te wszystkie działania pozbawiły F1 prestiżu. Kolorowe mega kosztowne tory w stylu Abu Dhabi nie wzruszają mnie. Nie wzrusza mnie wzrost oglądalności wśród gimnazjalistów. Ani nie wzrusza mnie megakasa która przepływa przez F1. Bo mnie interesuje wyścig a nie śmieszne, lansiarskie szoł wokół niego.
F1 to obecnie pseudowyścigi, bez jaj, bez charakterów, gdzie decyduje losowość (opony) bądź kasa (RBR i jego inżynierowie). Stało się to na wskutek tych wszystkich regulacji, które ograniczyły rolę kierowców.
Stało się tak, bo jest mnóstwo ludzi takich jak ty Skoczek130, których jara ta cała kasa, szoł, gra pozorów, sława na całym świecie itp. Słowem wszystko tylko nie prawdziwe ściganie.
13. sharpi
"Montezemolo ponownie przestrzegł, że Ferrari może opuścić F1 jeżeli właściciele tego sportu będą kierowali się tylko i wyłącznie zarabianiem pieniędzy.”
„Potrzebujemy menadżerów, potrzebujemy ludzi, którzy znają się na pieniądzach, na telewizji, marketingu i wielu innych rzeczach.”
Czy te dwa zdania tak jakby się nie wykluczają?
Zobaczycie, że jeszcze zatęsknimy za ekscentrycznym Berniem, gdy na jego miejsce przyjdzie ekscentryczny Abdul.
14. Skoczek130
@zu7 - kiedyś wyścigi nie były transmitowane na taką skalę. I stąd też ich prestiż był niski. Czy mnie cieszy to "show"?? Część rzeczy tak, a część nie. Cóż, nie wiem, przez co rozumiesz "prawdziwe ściganie". Przecież nadal jest tak samo - kierowcy ustawiają się na starcie poprzez kwalifikacje - pomiary dokonywane są przez komputer, a nie stoper. Raczej to uczciwsze, bo reakcja człowieka ze stoperem raczej nie jest tak dobra, jak komputera... ;) Wyścigi były niebezpieczne, a większość kierowców tak na prawdę cudem nie zginęła... ;) Była samowolka w kwestii regulacji technicznych - robiono różne cuda. Teraz jest kontrola. W wyścigu wygrywa ten, który po określonym dystansie dociera do mety. Zespoły muszą stworzyć pojazd według określonych regulacji - każdy ma te same. Muszą dostosować pojazd do opon (co udało się Ferrari i Lotusowi, a nie udało się Mercowi i RBR). Aero musi współgrać z podzespołami. Zawsze tak było. Opony Pirelli tak na prawdę zmuszają zespoły i kierowców to jeszcze większej pracy.
Oczywiście niestety, tak ja w każdym sporcie, pierwszoplanową rolę odgrywa kasa... ale musisz się z tym pogodzić. I spytam się Ciebie - czy oglądałeś F1 w latach 80-tych tudzież 90-tych, by mieć porównanie?? Pozdro
15. KowalAMG
Skoczek jestes skomrecjonalizowanym debilem i tyle . ZU7 masz u mnie szacun potęga bo widze ,że wiesz co dobre :) zeby zwiększyć show i atrakcyjność WYSTARCZY UDUBIĆ oszukane rbr ! jezeli sprawiedliwość istenieje to dostaną po dupie ,ze aż miło będzie patrzeć :)
16. KowalAMG
ja oglądałem i było zajebiaszczo ... nie było ograniczeń i zasad rbr ktore są dla nich stworzone .. więc pajacu widac jak cie duma rozbija z tego ze te puszkowe zasrance wygrywaja .. ecelestone odpadnie z gry bo wiek juz mu do glowy odbil i to sa jego ostatnie lata moze miesiace .
17. Skoczek130
@KowalAMG - debilem to ty jesteś. Skończ wreszcie z chorymi teoriami spiskowymi. Nadajesz się na profil "Polityka" --> "Grupa Macierewicza". Może Tusk jest tego winien?? Kończ waść, wstydu oszczędź skończony idioto... ;]
P.S. Oszustami można nazwać Mercedesa - w końcu odbyli nielegalny test... ;) Więc zamknij się raz na zawsze psycholu!
18. EvEnEmEnT
Spokój ,bez wyzwisk , kowalAMG i skoczek130 ban na pół roku :)
19. b.stary
...czuję się jak na spotkaniu towarzyskim esbeków albo na przesłuchaniu...
i tacy ludzie maja rządzić Polską i mną
a co dopiero Formułą 1
Bernie wielkie dzięki życzę Ci 200 lat dopóki nie narodzi się nowe sprawiedliwe pokolenie. Amen
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz