Vettel: jesteśmy dumni z naszego systemu
Sebastian Vettel podczas rozpoczynającego się w Korei weekendu wyścigowego podgrzał jeszcze atmosferę wokół „systemu”, który pozwolił ekipie zdominować stawkę w Singapurze i całej drugiej części mistrzostw.FIA zapewnia, że bolidy RB9 spełniają wymogi regulaminu technicznego, a Sebastian Vettel w Yeongam podsycał atmosferę mówiąc: „Jesteśmy całkiem dumni z naszego systemu.”
„Reszta stawki musi rozpracować jak nam się to udało” mówił Niemiec cytowany przez Associated Press.
Zespół Red Bulla prawdopodobnie po raz kolejny wyprzedził konkurencję pod kątem kreatywnego myślenia i stworzył nowy, legalny system znacząco poprawiający osiągi bolidu. Fakt iż w Singapurze dominował tylko Vettel może świadczyć o tym, że ekipa nie chce zdradzać wszystkich swoich sekretów odchodzącemu Webberowi. Niemniej Australijczyk opuszcza F1, ale cały czas pozostanie związany z Red Bullem.
komentarze
1. Hawkwind
Licza sie tylko 3,4 najbogatsze zespoly: Ferrari,Red Bull ,Mercedes i Mclaren.
2. 99kowalski
@up: No i co w związku z tym?
3. Hawkwind
znamy pierwsze 8 miejsc w przyszlym sezonie?
4. bbbyku
No to mamy przynajmniej potwierdzenie, że Webber jeździ innym bolidem... a żeby pomylili im bolidy na ten wyścig, niech ktoś przemaluje numery na autkach, czy coś :P
5. Krokiet
@4 ale byłby zonk... i jak śmiesznie by było... ech pomarzyć fajna rzecz...
6. sasza
@ Hawkwind - Patrzę na tabelę z dwóch ostatnich lat i widzę, że jednak nie tylko ta czwórka...pieniądze nie zawsze są decydujące, jeśli ma się dobry bolid od początku sezonu.
7. slawusF1
Sam Vettel przyznaje że ma najlepszy bolid.Ciekawe co na to fani talentu Vettela
8. nagdob
A mnie się wydaje, że dalej po prostu musi wygrywac niemiec. Po wielkim Shumi...
9. Root
@7 - fani tylko się z tego cieszą. To chyba oczywiste, że F1 to wyścig konstruktorów, ale żeby wygrywać oprócz auta trzeba też mieć bardzo dobrego kierowcę. I RBR ma Vettela.
10. Skoczek130
@slawusF1 - to dość logiczne. W F1 nie ma sytuacji, w której kierowca nieposiadający najlepszej maszyny, dominowałby w wyścigach. Znasz choćby jednego, który nie mając mistrzowskiej maszyny zdobył tytuł?? ;)
11. Skoczek130
@Root - wielu jednak nie przyzna Ci racji, z powodu niechęci do Niemca. Pakiet RBR-Vettel to obecnie wiodąca "marka" w F1 i może się to długo nie zmienić. Kierowca musi nie tylko posiadać świetną maszynę, ale także znakomicie ją rozumieć. Najważniejsza jest jednak praca z zespołem - bez niej nie można zdobywać rokrocznie tytułów. Pzdr
12. Martitta
„Jesteśmy całkiem dumni z naszego systemu.”
„Reszta stawki musi rozpracować jak nam się to udało”
Hahaha. Ten Vettel robi się coraz bardziej przemądrzały :) I bardzo dobrze :P
13. Martitta
@11. Skoczek130 - Podziwiam, że jeszcze chce Ci się to niektórym osobom tłumaczyć :))
Pozdrawiam.
14. magic942
Wyobraźcie sobie taką sytuacje.
Sebastian Mark is faster than you.
WTF?
15. Root
@14 - no nie trzeba sobie wyobrażać, dokładnie taki przekaz mieliśmy w tym sezonie, pod postacią komunikatu dla Vettela: Multi21. :)
16. saint77
@12. Martitta
akurat w tym przypadku to nie przemądrzały tylko wprost i szczerze określił jak się sprawa ma.
Reszta, łącznie z Markiem musi sama dojść jak im się udało tak "odjechać".
może ktoś na to wpadnie.
17. Martitta
@16. saint77 - Jedyne co mnie zastanawia, to położenie samego Marka Webbera w tej sytuacji oraz jego stanowisko w sprawie...
Po łebkach można już stwierdzić, o co chodzi. Zawierzając niemieckim dziennikarzom, to Newey wykorzystał bardzo złożony i skomplikowany system, który pozwolił im zastosować rozwiązanie podobne do dmuchanego dyfuzora z 2011 roku. Aby dobrze tego używać, kierowca musi mieć niebywałe wyczucie do operowania pedałem gazu, dlatego Vettel spędził ostatnio tyle godzin w symulatorze, o czym zresztą sam wspominał. Może w tym tkwi szkopuł przewagi VET nad WEB i Mark ma realny problem z "pedałem" ? :) Nie pierwszy raz podczas startu inżynierowie informują go o poprawnej procedurze, tyle, że nie puszczają tego na wizji.
Dodatkowo zachowanie kompletu opon i jazda na czele stawki pozwoliła ukształtować układ ponad 2 sekund przewagi...
18. Jahar
@Martitta. Pedał gazu się programuje. Jakoś nie przekonuje mnie więc samo wyczucie Vettela.
19. 6q47
17. Martitta
Nalegam, aby nie mylić pracy dyfuzora z pracą jaką wykonuje "kontrola tracji" jaka istnieje (wersja miękka - nie fizycznia) w bolidzie IRBR.
Pedał gazu może być co najwyżej zsynchronizowany (jednak nie zgadzam się z tym) zsynchronizowany z oczekiwaniami co do pracy silnika w danym miejscu na torze.
Nie zgadzam się, bo nie pasuje mi twoja teoria o wyczuciu przez Vettela pedału gazu i zarazem osiąganie takiej szybkości na torze - nie mówię o prędkości na prostych..
Wyczucie jest ważne o tyle, o ile w danym bolidzie kierowca nie chce zaliczać uślizgu tylnych kół podczas dodawania gazu przy wychodzeniu z zakrętu na prosty odcinek toru.
Zakładam, że się ze mna zgodzisz.
20. Martitta
@18.Jahar - Chyba jednak są jeszcze czynniki, związane z reakcją kierowcy prawda? Inaczej bolidem można by było sterować na odległość i nie potrzebny byłby tu czynnik ludzki.
@19. 6q47 - Ja to opisałam po łebkach :) To nie jest moja teoria i nigdzie nie zakładam, że dyfuzor jest związany z TC, więc tego nie mylę. Mógł to zrobić Minardi, zarzucając im TC:) Co do Vettela i gazu, to również nie zakładam, że wyczucie pedału daje mu taką przewagę. To jest bardziej złożony i skomplikowany system. Poczytajcie sobie analizę na F1Talks.
Pozdrawiam
21. narya
@ 20. na F1 Talks teoria ma sens. Ale nie da się jej opisać po łebkach.
22. Grzesiek 12.
A ja po cichu liczę na kolejne gwizdy w jego stronę ..... :D
23. devious
@20 Martitta
MrBigStuff akurat jest dobry do wyszukiwania plotek i ploteczek ale jego analizy są że tak powiem nie do końca trafne... On pisze choćby o tym, że Vettel zaoszczędził w qual opony a przecież w wyścigu oddalał się od Rosberga o 2s na kółku na twardszej mieszance - i cała czołówka miała te opony z takim samym przebiegiem... Także jazda na czele niewiele pomagała bo przy restarcie wszystkie bolidy były schłodzone a już kilka kółek później Rosberg był tak daleko z tyłu, że też jechał w czystym powietrzu...Tak więc i opony i jazda na czele niewiele tu zmieniały i te argumenty można odrzucić.
Teoria o "specjalnych" mapach silnika działających trochę jak TC faktycznie ma sens i już od pewnego czasu pojawiały się na ten temat plotki więc zakładam, że jest w tym ziarno prawdy. Zapewne system e RBR łączy odpowiednie mapy silnika z opowiednim zarządzaniem spalinami a to wszystko spaja świetna aerodynamika i zawieszenie. Po prostu cały pakiet tworzy kompletną całość.
Jestem prawie pewien, że nie jest to kwestia tylko i wyłącznie mapy silnika bo inaczej Lotus raczej też by miał takie mapy (Renault mocno współpracuje z Lotusem i w sumie bardziej jest kojarzona z tym teamem, RBR to przecież Infiniti a na Lotusa często mówi jeszcze odruchowo się per "Renault" i koncernowi na pewno na rękę byłoby gdyby to zespół Genii też wygrywał wyścigi albo choćby był tuż za RBR).
Choć nie można wykluczyć, że RBR opracował swoje mapy i zastrzegł, że Renault nie może tym info dzielić się z innymi klientami ich silników...
24. Skoczek130
@Martitta - trza tą głupiutką młodzież oświecać. Pzdr :))
25. 6q47
20. Martitta
W takim razie jak mam traktować twoje słowa:
... który pozwolił im zastosować rozwiązanie podobne do dmuchanego dyfuzora z 2011 roku ...
Czyż nie brzmi to podejrzanie od strony technicznej?
Podobne?
Nie zgadzam się z tym w całej gamie obu zalet takiego rozwiązania:)
Mniejsza o szczegóły.
Nawiązując do umiejetności Vettela - świetne wyczucie pedału gazu - to smiało stawiam tezę, że jest to sciema. Tzn. że spędza w symulatorze tak dużo czasu i stąd wynika jego świetna forma.
Nie tędy w tłumaczeniach droga ... a szefowie stajni wiedzą o co chodzi.
Na blogu bywam raczej regularnie, ale nie zawsze mam czas coś napisać - skupiam się u Przemka:)
Pozdr.
26. 6q47
23. devious
Co do fragmentu o scisłej współpracy raczej z Lotusem, to nie do końca mozna zakłądac, ze tak jest w obecnym czasie.
IRBR musi mieć większy zasięg zamówień, które może śmiało finansować bez "zacinania się" w wypełnianiu najwazniejszej pozycji podczas wypełniania czeków.
27. 6q47
... co za mętlik (literówki plus składnia) w moich wpisach... sorki.
28. Martitta
@25. 6q47 - Aby nie być gołosłowna, pozwól, że wesprę się jeszcze interpretacją Mikołaja Sokoła:
"W ostatnich wyścigach Red Bull stosuje jednak zmodyfikowany dyfuzor, z poprawionymi bocznymi kanałami i zmienioną górną tylną krawędzią. W zestawieniu z odpowiednim mapowaniem silnika – rzecz jasna zgodnym z literą przepisów – może to dawać Vettelowi dodatkową przewagę jeśli chodzi o przyczepność tyłu.
Warto też podkreślić, że Niemiec najlepiej w stawce potrafi dostosować swój styl jazdy do charakterystyki samochodu z dmuchanym dyfuzorem. Dodawanie gazu po to, żeby zwiększyć przyczepność po minięciu wierzchołka zakrętu jest działaniem sprzecznym z instynktem i wyczuciem kierowcy – a tymczasem wbrew intuicji większy zastrzyk spalin po wciśnięciu gazu podnosi przyczepność tyłu."
Według mnie do tego m.in. posłużyła praca w symulatorze. Dodając wypowiedź samego Niemca, takie wyciągnęłam wnioski.
Co do dyfuzora z 2011 roku to przepraszam, mój błąd, iż użyłam słowa "podobne". Faktycznie, gdyby tak było, złamaliby przepisy. W zamyśle chodziło mi o podobny dźwięk, do którego przyczepił się Minardi.
Nie spieram się, bo chyba nikt nie wie, w czym dokładnie tkwi główny szkopuł. I tu nie chodzi o formę Vettela, ale jego bolidu, z którym jednak należy umieć się "zsynchronizować" :))
@23 devious - Zgadzam się, ale a propos Rosberga, on podobno miał problemy z dociskiem przedniej osi, dlatego tak dużo tracił, a reszta wlokła się za nim.
Pzdr :)
29. ntl
mozna lubic RBR i Vetella lub nie ale badzmy powazni i trzymajmy sie faktow
Vettel jechal zupelnie inny wyscig, reszta stawki wygladala jak tlo z nizszej ligi
RBR cos testowalo w ostatnim czasie i FIA doskonale o tym wiedziala, podobno cos nawet bylo niezgodne z regulaminem i byly jakies poprawki, to zadna tajemnica przeciez
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz