komentarze
  • 1. rokosowski
    • 2013-03-15 11:08:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Heh Perez na długim przejeździe był wolniejszy od Bianchiego. Nie no żart ale są są bardzo słabi. Największa niespodziana choć na testach rewelacyjnie też nie było. Coś ten nowy lider im nie służy.

  • 2. FAN LOTUSA
    • 2013-03-15 11:16:38
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    bez Hamiltona Maclaren jest ii będzie słaby:) nie zdziwie sie że na koniec sezonu przegraja z Mercedesem:)

  • 3. RoyalFlesh F1
    • 2013-03-15 11:21:29
    • *.205.238.142

    Jakoś nie chce w to uwierzyć. A po drugie przecierz nie mozna się cofnąć w osiągach które w ostatnim GP Brazylii były niezłe. Stary bolid z ostatniego GP lepiej by się spisywał.

    A ze problem mają to wiadomo skoro sie juz sami przyznaja.

  • 4. kcp
    • 2013-03-15 11:37:28
    • *.sin.nokia.net

    FAN LOTUSA
    zgadzam się !!! już się źle świeci wg mnie. chyba będzie kiepsko :|

  • 5. Jahar
    • 2013-03-15 11:51:17
    • *.opera-mini.net

    Mcl stracił Hamiltona i to jest główna różnica. Do tego odchodzą sponsorzy i inżynierzy. To musi się odbić na formie zespołu. Poza tym Button nie nadaje się na lidera

  • 6. Kalor666
    • 2013-03-15 11:51:41
    • *.opera-mini.net

    Już konstruują mistrzowski bilid turbo na następny sezon dla Pereza i olali 2013 ;-)


  • 7. Kalor666
    • 2013-03-15 11:51:55
    • *.opera-mini.net

    Już konstruują mistrzowski bolid turbo na następny sezon dla Pereza i olali 2013 ;-)


  • 8. hubert1
    • 2013-03-15 12:33:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wrócą do bolidu z zeszłego sezonu i już...

  • 9. Nietoperz3
    • 2013-03-15 12:52:10
    • Blokada
    • *.opera-mini.net

    Według was kiedy Mclaren bez Hamiltona był mocny?

  • 10. Reaglag2
    • 2013-03-15 13:02:12
    • *.lo2.opole.pl

    9. Np wtedy gdy byl Ayrton Senna.

  • 11. Reaglag2
    • 2013-03-15 13:02:58
    • *.lo2.opole.pl

    I Alain Prost

  • 12. Mat5
    • 2013-03-15 13:09:18
    • *.181.191.243.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Zapomnieliście też o Hakkinenie, Fittipaldim i Kimim (tu raczej tylko sezon 2005). Ja bym tak jeszcze McLarena nie spisywał na straty, bo warto zwrócić uwagę na zeszłoroczną sytuację Ferrari,gdzie na początku mieli kiepski samochód a potem Fernando bił się z Vettelem o mistrza.

  • 13. Voight
    • 2013-03-15 13:26:38
    • *.160.139.179

    Nie Hamilton jest przyczyną tylko zawieszenie pull-rod. Odchorują swoje i wrócą do czołówki tak jak Ferrari w zeszłym roku.
    A McLaren w przeciwieństwie do Ferrari zawsze był mocny.

  • 14. Skoczek130
    • 2013-03-15 13:39:27
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie potrzebują Hamiltona do tego, aby walczyć o mistrzostwo. Czy z nim, czy bez, byliby w tym samym miejscu. Zresztą piszecie tak, jakby z nim zdobywali szeregi tytułów. Poczynili zbyt duże zmiany w bolidzie, które niestety nie wyszły na dobre. Kierowca wiele tu nie zmieni. Hamilton byłby niedaleko Buttona. Pozbierają się jednak - ten zespół jest świetnie zorganizowany. @Voight, jak zwykle zresztą, może mieć racje. W europejskiej części sezonu mogą być mocniejsi, ale walka o tytuł niestety już może być nie dla nich. Szkoda, bo postawiłem na ekipę z Woking. ;]

  • 15. Skoczek130
    • 2013-03-15 13:42:36
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Era Hamiltona z McL nie była specjalnie owocna. Niewiele więcej ugrali, co z Raikkonenem. Już z Hakkinenem było więcej sukcesów. Prost i Senna - to była złota era McLarena, która prędko się nie powtórzy. Jeżeli bolid nie jedzie, nikt nic nie zrobi. Gdyby ten wóz był dobry, Button byłby w czołówce. Zmarnowano potencjał, bo baza z 2012r. była rewelacyjna. Szkoda...

  • 16. mazur81
    • 2013-03-15 14:03:24
    • *.bb.online.no

    Za dużo dobrych ludzi odeszło z Mclarena. Nie chcę krakać ale coś mi mówi że ten okręt powoli acz systematycznie idzie na dno. Niestety.

  • 17. f1
    • 2013-03-15 14:22:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    FAN LOTUSA bardzo dobrze że tak myślisz bo to prawda.Hamilton umiał wycisnąć z tego bolidu coś czego inni nie mogli.

  • 18. ForzaFerrari
    • 2013-03-15 15:02:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Skoczek w zeszłym sezonie gdy Hamilton walczył o zwycięstwa to Button przez kilka wyścigów miał problem ze zdobywaniem punktów,więc nie wiem czy rzeczywiściejest tak jak piszesz.Być może tak,być może nie.

  • 19. logel999
    • 2013-03-15 15:06:06
    • Blokada
    • *.tktelekom.pl

    McLarena zabolało odejście Lewisa na pewno i się wszystko odbija

  • 20. głodny
    • 2013-03-15 15:22:17
    • *.lublin.mm.pl

    13. Voight
    Więc mają pod górkę jak Ferrari w tamtym sezonie .
    Więc po kilku GP powinni ruszyć z kopyta .
    Nadal trzymam kciuki za JB

  • 21. ra_f1
    • 2013-03-15 15:41:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @ 19
    A kto to jest McLaren? Kierowcy przychodzą i odchodzą, nie ma podpisanego cyrografu. Zespół nie powinien się koncentrować na kierowcy tylko na bolidzie, a kierowca powinien dawać czytelne wskazówki inżynierom. Jakoś nie zauważyłem miażdżącej przewagi Lewisa nad Buttonem więc trudno mi się zgodzić z opiniami o wielkiej stracie.

  • 22. agnesia96
    • 2013-03-15 16:10:20
    • *.adsl.inetia.pl

    14. Skoczek130- masz racje, czy z Lewisem czy bez niego bolid byłby na podobnym poziomie,ale talent kierowcy i umiejętność wykorzystania nawet średniej maszyny w jak najlepszy sposób to już inna bajka. Wiadomo,że to pierwszy weekend wyścigowy,a jakby tego było mało za nami dopiero treningi, ale mimo,że bardzo chcesz, nie zdołasz wmówić mi i myślę,że innym również,że odejście Hamiltona nie robi żadnej różnicy dla McLarena. To prawda,że za czasów jego jazdy dla nich nie rozjeżdżał rywali, ale patrząc na niezbyt dobrą konstrukcję z 2009r., pechowy 2011 i w końcu zmarnowany przez błędy zespołu sezon 2012, nie wliczając ogromnej dominacji RBR od 2010r. nawet Lewis Hamilton nie jest w stanie zdziałać aż takich cudów.

  • 23. Skoczek130
    • 2013-03-15 16:27:41
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ForzaFerrari - łatwo było zauważyć, że w tamtym czasie McL nie za dobrze się prowadził, a Jenson nie potrafił sobie poradzić z balansem i przodem bolidu. Hamilton ma inny styl jazdy i widocznie bardziej mu ten bolid wówczas odpowiadał. Bo jak zauważyłeś, na początku sezonu obaj byli mocni.
    @agnesia96 - no właśnie - jeżeli bolid nie pozwoli, kierowca go nie przeskoczy. Obecna dyspozycja to wynik błędów w projekcie. Button nie mógł za wiele popsuć. I nikt, nawet Alonso, wiele by tu nie zdziałał. Mamy zresztą dobry przykład na Ferdku - uważa się, że świetnie pracuje z inżynierami. Mimo to co roku Ferka miała problem z dotrzymaniem kroku i dobrym startem w sezon. Krytyka Jensona jest więc nieadekwatna.

  • 24. Skoczek130
    • 2013-03-15 16:28:18
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    P.S. Nie kieruje tego tylko do Ciebie, ale jednocześnie do tych, co kpią z "lidera McLarena".

  • 25. Azagoth
    • 2013-03-15 18:13:39
    • *.opera-mini.net

    Mnie też martwi postawa McLarena,choć jestem wielkim fanem Ferrari,to nie znaczy że mam im życzyć źle.
    Myślę że wcześniej czy później uporają się z kłopotami i pokażą że są Wielkim Teamem.
    A gadka że McLaren jest słaby bez Hamiltona to kompletny absurd.
    Takie klasyczne zespoły jak McLaren i Ferrari zawsze znajdą kompromis dla ustawień lub alternatywe dla konstrukcji bolidu.
    I trzymam za nich kciuki.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo