Tombazis: budujemy Ferrari, nie Red Bulla
Zespół Ferrari w ostatnich latach niezbyt udanie rozpoczynał mistrzostwa świata F1. Główny projektant ekipy z Maranello, Nikolas Tombazis liczy, że w przyszłym roku to się zmieni, jednak nie chce przyjmować wszystkiego za pewne.„Oczywiste jest jednak to, że nasi rywale nie są naiwni czy głupi. Naszym celem jest wygrywanie, nie oddamy niczego. Niemniej nie chcemy niczego przyjmować za pewne.”
Zespół Ferrari w tym sezonie odnotował zaledwie jedno zwycięstwo, kiedy to metę GP Wielkiej Brytanii na pierwszym miejscu przekroczył Fernando Alonso.
W ostatnim czasie w mediach sporo mówi się o tym, jak konkurenci niezawodnego Red Bulla będą próbowali skopiować rozwiązania konstrukcyjne Adriana Neweya. Nicolas Tombazis zaznacza jednak, że ekipa z Maranello nie będzie starała się kopiować RB7, a nowy projekt będzie bardziej agresywny niż dotychczas.
„Nie można ignorować rywali: jeżeli Red Bull wygrywa, nie można mówić, że myśli się tylko o swoim biznesie.”
„Nie tylko Red Bull posiada ciekawe rozwiązania: jest także kilka wolniejszych bolidów, w których zastosowano godne uwagi konstrukcje. Nie można ciągle chować się za wymówkami. Uważam jednak, że przyszłoroczny bolid będzie miał wiele różnych rozwiązań, wszystkie będą nasze.”
„Nie fair byłoby mówić, że to jest Red Bull. To będzie Ferrari, będzie inne wielu obszarach, z nowymi rozwiązaniami w innych miejscach, być może zaczerpniętych z innych bolidów. To będzie mieszanka.”
komentarze
1. ZlyDziad
Może skopiują boczny wydech z LRGP i strzelą sobie w kolano :D
2. Orlo
Od 3 lat najlepsze miejsce Ferrari w klasyfikacji konstruktorów to miejsce trzecie. Chyba nie tego oczekuje "Markiz"...
3. D.S.
2. Orlo
Nie tyle ow "Markiz", co Santander. Nie po to kupili swojej maskotce miejsce w Ferrari.
4. Oskar9
Może zastosują wygaszanie przedniego skrzydła z Mercedesa. zobaczymy co to za mieszanka przyjedzie do Australii (zakładam że na testach nie zobaczymy wszystkiego) ;)
5. sly1234
który to raz już słyszę o agresywności bolidu?
6. pjc
Reorganizacja zespołu musiała potrwać.
Teraz przyjdą tego efekty.
Jeżeli sezon 2012 będzie nieudany to będziemy mieli "trzęsienie" w szeregach włoskiej stajni.
7. pjc
Włącznie z odejściem Alonso.
8. Orlo
@sly1234
Poczekaj na zapowiedź przyszłorocznego bolidu Williamsa. Oni co najmniej od 3 lat mają "agresywny projekt".
9. pjc
@Orlo ja poczekam nawet kolejne 2-3 lata bo wierzę, że w końcu będą mieli konkurencyjny bolid. Z pewnością od przyszłego roku zaczynają marsz w górę.
10. athelas
8. bo mieli. Tegoroczne tylne skrzydło to naprawdę świetny pomysł. Niestety nie daje to takich efektów, jakie by się chciało.
11. Skoczek130
@D.S. - dla Santandera ważna jest widocznośc ich loga. ;)
12. sever
Im wolniejsze auto tym łatwiej odczytać loga sponsorów!.
13. mc2000
nieważne co zrobią, ważne by wrócili na szczyt
14. fanAlonso=pziom
oby im się wreszcie udało choc łatwo nie będzie
15. koal007
No i w końcu Tombazis wziął się za robotę i na przyszły sezon upitrasi ... BIGOSIK.
A S.F. jak nie będzie jechało tak nie będzie jechało.
16. Orlo
@10. athelas
"Świetny pomysł... tylko nie daje takich osiągów, jakie by się chciało" - dobry pomysł to taki które daje takie osiągi jakie by się chciało(czyt. dobre), dlatego jak co roku czytam te Williamsowe zapowiedzi agresywnego podejścia/projektu to śmiać mi się chce.
@pjc
Też jestem pewien że Williams od przyszłego roku zacznie marsz w górę, przecież niżej to już upaść nie można. A nie, przepraszam, jeszcze brakuje żeby ich Lotus Team wyprzedził w klasyfikacji
17. darecky3
co ten Tombazis pierdzieli. Dwa ostatnie cytaty to jakies brednie.
"Uważam jednak, że przyszłoroczny bolid będzie miał wiele różnych rozwiązań, wszystkie będą nasze.”
...........czyli bolid w calosci bedzie wlasna konstrukcja ferrari
nastepny cytat:
To będzie Ferrari, będzie inne wielu obszarach, z nowymi rozwiązaniami w innych miejscach, być może zaczerpniętych z innych bolidów. To będzie mieszanka.”
...........czyli kopiowanie w wiekszosci Redbulla.
Gdzie tu logika? Typowe wloskie mielenie jezorem, i tak ferrari bedzie do tylu. Poczekamy dwa, trzy wyscigi w 2012 roku i dowiemy sie ze Santander bedzie sponsorem Lotusa ...hahaha
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz