2011-02-08
Zdjęcia:
VJM04 ujrzał światło dzienne
Zespół Force India pokazał dziś światu następcę bolidu VJM03. Zgodnie z zapowiedziami, prezentacja nowej maszyny rozpoczęła się punktualnie o godzinie 15:00 czasu polskiego. Odsłonięcie VJM04 oznacza, że tegoroczna stawka jest już niemal w pełni skompletowana.R E K L A M A
Czwarty bolid ekipy Vijaya Mallyi poprowadzą Adrian Sutil i Paul di Resta, a zgodne z podpisanym 26 stycznia kontraktem, podczas piątkowych treningów za sterami zasiądzie również Nico Hulkenberg.
Za rozwój najnowszego samochodu napędzanego motorem Mercedesa odpowiedzialny jest Andrew Green, nowy dyrektor techniczny, który zastąpił na tym stanowisku James'a Key'a.
„Rok 2010 był dla zespołu wyjątkowy – 68 zdobytych punktów i siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów – przed nami znalazły się wyłącznie zespoły, które w przeszłości zdobyły już mistrzowskie tytuły. To dowód na to, że jesteśmy na dobrej drodze w realizacji naszego celu” - mówił szef zespołu, Vijay Mallya.
„W tym roku możemy być jeszcze większymi optymistami. Mamy trzech kierowców spragnionych podjęcia kolejnych kroków w swoich karierach, które oznaczają punkty lub zwycięstwa. Mamy doświadczony zespół, który charakteryzuje się pomysłowością, elastycznością oraz zdolnością adaptacji do zmian regulaminowych. Dysponujemy również narzędziami i zasobami dzięki współpracy z McLaren Applied Technologies i Mercedes-Benz High Performance Engines”.
„Nie wspominając już o wyjątkowym wydarzeniu na które osobiście nie mogę się doczekać - inauguracyjnym Grand Prix Indii. Czy do osiągnięcia własnych celów jest miejsce lepsze niż ojczysta ziemia?” - dodał indyjski przedsiębiorca.
„Jestem naprawdę podekscytowany sezonem 2011” - komentował Adrian Sutil. „W zeszłym roku o mały włos minąłem się z czołową dziesiątką w klasyfikacji kierowców – mam nadzieję, że uda mi się w niej znaleźć w tym roku! Rozwój zespołu w ostatnich dwóch latach był naprawdę imponujący, a to co zimą oglądałem w fabryce i tunelu aerodynamicznym wskazuje, że utrzymamy podobny trend. Czuję się bardzo dobrze i jestem pewny siebie – znamy się z zespołem bardzo dobrze, a ja wiem jak z tej współpracy wyciągnąć maksimum”.
„Nie chcę zdradzać szczegółów na temat celów, ponieważ jest wiele czynników, które trzeba wziąć pod uwagę” - mówił tegoroczny debiutant, Paul de Resta. „Chcę podejść do sprawy z pozytywnym nastawieniem – kończyć wyścigi, być równym pod względem osiągów i przyczynić się do wyników zespołu. Naszym celem jest ukończenie mistrzostw na dobrej pozycji w klasyfikacji konstruktorów – wiem, że muszę odegrać w tym rolę”.
Za rozwój najnowszego samochodu napędzanego motorem Mercedesa odpowiedzialny jest Andrew Green, nowy dyrektor techniczny, który zastąpił na tym stanowisku James'a Key'a.
„Rok 2010 był dla zespołu wyjątkowy – 68 zdobytych punktów i siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów – przed nami znalazły się wyłącznie zespoły, które w przeszłości zdobyły już mistrzowskie tytuły. To dowód na to, że jesteśmy na dobrej drodze w realizacji naszego celu” - mówił szef zespołu, Vijay Mallya.
„W tym roku możemy być jeszcze większymi optymistami. Mamy trzech kierowców spragnionych podjęcia kolejnych kroków w swoich karierach, które oznaczają punkty lub zwycięstwa. Mamy doświadczony zespół, który charakteryzuje się pomysłowością, elastycznością oraz zdolnością adaptacji do zmian regulaminowych. Dysponujemy również narzędziami i zasobami dzięki współpracy z McLaren Applied Technologies i Mercedes-Benz High Performance Engines”.
„Nie wspominając już o wyjątkowym wydarzeniu na które osobiście nie mogę się doczekać - inauguracyjnym Grand Prix Indii. Czy do osiągnięcia własnych celów jest miejsce lepsze niż ojczysta ziemia?” - dodał indyjski przedsiębiorca.
„Jestem naprawdę podekscytowany sezonem 2011” - komentował Adrian Sutil. „W zeszłym roku o mały włos minąłem się z czołową dziesiątką w klasyfikacji kierowców – mam nadzieję, że uda mi się w niej znaleźć w tym roku! Rozwój zespołu w ostatnich dwóch latach był naprawdę imponujący, a to co zimą oglądałem w fabryce i tunelu aerodynamicznym wskazuje, że utrzymamy podobny trend. Czuję się bardzo dobrze i jestem pewny siebie – znamy się z zespołem bardzo dobrze, a ja wiem jak z tej współpracy wyciągnąć maksimum”.
„Nie chcę zdradzać szczegółów na temat celów, ponieważ jest wiele czynników, które trzeba wziąć pod uwagę” - mówił tegoroczny debiutant, Paul de Resta. „Chcę podejść do sprawy z pozytywnym nastawieniem – kończyć wyścigi, być równym pod względem osiągów i przyczynić się do wyników zespołu. Naszym celem jest ukończenie mistrzostw na dobrej pozycji w klasyfikacji konstruktorów – wiem, że muszę odegrać w tym rolę”.
Zdjęcia:
komentarze
1. athelas
"siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów – przed nami znalazły się wyłącznie zespoły, które w przeszłości zdobyły już mistrzowskie tytuły"
No, Mercedes zdobywał, jakieś pół wieku temu...
NIestety FI raczej spadnie za Lotusa i Saubera. Te zespoły mają duże aspiracji.
2. labugabu
1@ czepiasz sie szczegolow, zdobywal i tyle, a poza tym mogl sie ten gosc przejezyczyc o jeden team...
3. jar188
@1. athelas , A o jakich aspiracjach mówisz? bo raczej FI dysponuje większym budżetem niż Lotus i Sauber a od tego pierwszego jeszcze dodatkowo lepszym zapleczem technicznym.
4. masabitumiczna
@ 1. jakbyś nie wiedział, że Mercedes GP to w 2009 był Brawn GP i zdobył obydwa tytuły, to ja Ciebie informuję
5. labugabu
@4.
Brawn wtedy nie byl jeszcze mercedesem, dopiero w 2010 roku Ross Brawn sperzedał 55% udzialow spolce mercrdes
6. Konik_mekr
Ale Wy się kłócicie, bycie "tylko za zdobywcami tytułów", brzmi lepiej, niż szóste miejsce, stąd taka wypowiedź.
7. piotr123467
jest ok
8. Mrgaryniusz
Mercedes = Brawn GP tak samo, jak Renault F1 = Lotus Renault F1
9. paw_ko
No to może pójść dalej i napisać Mercedes=Honda :P
10. Voight
Tyrell => Bar => Honda => Brawn Gp => Mercedes
żeby być precyzyjnym tak samo jak
Jordan => midland => spyker => Fi
11. R90
Wloty takie jak u lotusa a wczesniej zastosowane w tamtym roku w mercedesie
12. Kojag
No i nie skłamał...
13. athelas
3. Budżet i technika o nie wszystko. Team Lotus po prostu wydaje się być bardzo zmotywowany to pracy, chcą walczyć. Sauber podobnie.
A w 1. chodziło mi o to, że chwalą się nie wiadomo jakim wynikiem. Szkoda, że nie dogadali "a za nami znalazł się taki wielki koncern jak Lotus".
Co do Merca, to zauważcie, że z Brawn GP trochę wzięli, ale to jednak inny team. Sauber teraz to też nie to samo co BMW Sauber kiedyś... A Mercedes jako team należący do koncernu na razie występował trzykrotnie: lata 1954-55 i 2010. W dwóch pierwszych zdobyli tytuły mistrzowskie.
14. Tilion
9 @ To tylko kwestia udziałów w zespole. Bolid Browna był budowany na podstawie bolidu Hondy, a bolid Merca na podstawie Browna. Czyli praktycznie rzecz ujmując, to tak, Mercedes = Honda ;)
15. Robert.Kubica
btw... no i nie zapominajmy że:
Stewart Grand Prix => Jaguar Racing => Red Bull Racing
16. marcinnn
Dziwny wlot powietrza nad głową kierowcy. A malowanie jakby bardziej dynamiczne niż w zeszłym sezonie.
17. ziyon
Niebrzydki bolid.....
18. beltzaboob
Warto jeszcze dodać, że Tyrrell Raceing Organization korzystał z bolidów March 709 i Matra MS80. A w sumie było tak, że:
Matra Sports=>Tyrrel R.O.=> Bar=Honda=>Brawn GP =. Mercedes GP.
No i jeszcze:
Toleman=>Benetton=>Renault F1=>LRGP
19. pjc
No to mamy komplet.
Bardzo ciekawi mnie czy ten podwójny przedzielony airbox(a la Mercedes W01) przynosi jakieś wymierne korzyści?
@Beltzaboob za 20 lat stworzymy podobną ścieżkę w przypadku HRT :)
Sam w to nie wierzę:)
Pozdr.
20. frg1pl
20 stary mojego dziadka, mój dziadek, mój stary i ja :)))
21. beltzaboob
@20frg1pl - ale nigdy nie można wykluczyć po drodze udziału przysłowiowego listonosza:)))
22. frg1pl
tym bardziej że listonosz zawsze puka dwa razy...
23. Samurai_Hideto
a jak nie ma drzwi?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz