Projektanci o nowym MP4-26
Dyrektorzy McLarena, Tim Goss oraz Paddy Lowe, odpowiedzialni bezpośrednio za projekt nowego MP4-26 w wywiadzie dla oficjalnej strony zespołu podzielili się sowimi uwagami dotyczącymi charakterystycznego wyglądu nowego MP4-26 i nie tylko. Zapowiedzieli także wdrożenie kolejnych nowinek technologicznych przed startem sezonu.Tim Goss: „Uważam, że mamy kilka nowinek w bolidzie- długi rozstaw osi oraz boczne wloty powietrza w kształcie litery U są tego najwyraźniejszymi przykładami. Rozumowanie jakie za tym stało miało na celu zapewnienie możliwie najlepszej jakości czystego powietrza dla dolnego płata tylnego skrzydła i podłogi bolidu. Chcemy, aby tył auta pracował możliwie najlepiej po tym jak utraciliśmy część przyczepności z powodu zakazu używania podwójnych dyfuzorów”
„W sezon 2011, KERS tworzy jedną zintegrowaną część, która mieści się w klatce bezpieczeństwa, pod zbiornikiem paliwa. W sezonie 2009, ukryty był w bocznych wlotach powietrza. Wlot powietrza do chłodzenia tego systemu znajduje się bezpośrednio pod głównym, głównym wlotem powietrza.”
„Po raz kolejny mocno pracowaliśmy nad systemem chłodzenia bolidu: mamy drugi wlot powietrza na pokrywie silnika, który odpowiada z chłodzenie skrzyni biegów i systemów hydraulicznych.”
Jakie były największe wyzwania przed sezonem 2011?
Tim Goss: „Dla mnie, były dwa: odzyskanie utraconej siły dociskającej po zakazie używania podwójnych dyfuzorów oraz pełne wykorzystanie opon Pirelli. Opony wytrzymują jedynie 10 okrążeń, a sprawienie żeby wytrzymywały dłuższe dystanse jest wyzwaniem. Musimy więc z bliska przyjrzeć się konfiguracji i ustawieniom zwieszenia, aby opony dłużej wytrzymywały.”
Paddy Lowe: „Wdrożenie KERS z powrotem do bolidu było dużym zadaniem. Przy współpracy z Mercedesem, definicja specyfikacji dla Mercedes Benz High Performace Engines było bardzo satysfakcjonująca: mieliśmy wspaniałą współpraca pomiędzy nami. Między dwoma zespołami czasem może być wiele trudności w odnalezieniu położeń, ale jestem zadowolony jak tego dokonaliśmy i bardzo zadowolony z wyniku.”
Tim Goss: „System ciężko było także zmieścić w aucie, gdyż potrzebujemy więcej paliwa. To było pierwsze wyzwanie, ale udało się. Było kilka trudnych decyzji dotyczących architektury dotyczącej koncepcji aerodynamicznej, ale sądzę, że zakończyliśmy z układem z którego jesteśmy zadowoleni.”
Obaj podkreślaliście wysiłek zespołu włożony w rozwój tego bolidu- czy ostatnia restrukturyzacja zespołu odzwierciedla to?
Paddy Lowe: Restrukturyzacja odpowiada za zwiększenie roli Tima w dziale inżynieryjnym, ale była dobra także dla oddelegowania pracy wokół następnej generacji starszych inżynierów w firmie.”
„Ciężar pracy nad MP4-26 rozłożyliśmy na pięciu czy sześciu starszych inżynierów, specjalizujących się w różnych dziedzinach- ta struktura będzie kontynuowana pod okiem Tima. Jestem naprawdę dumny z tego jakie mamy talenty w McLaren Racing, a dla niektórych nowych graczy była to świetna okazja bezpośrednio wnieść coś do bolidu.”
Tim Goss: „To nie tylko dobre dla niech; to dobre dla firmy i dobre dla finalnego produktu. Sądzę, że będziemy robili lepsze bolidy, ponieważ mamy większy dostęp do mocy w systemie projektowym. To są dobrzy ludzie i wszyscy mają dobre pomysły- to frazes, ale w dzisiejszych czasach bolid jest naprawdę budowany wysiłkiem zespołu.”
Jakie są twoje aspiracje tuż po pokazaniu MP4-26?
Tim Goss: „Postawiliśmy sobie bardzo ambitne cele w sezonie 2011. Zawsze chcemy robić coś więcej i jesteśmy bardzo krytyczni wobec osiągów, ale czujemy, że zrobiliśmy dobrą robotę. Zidentyfikowaliśmy pewne obszary, w których możemy dodać osiągów bolidowi- przez następne tygodnie zadaniem będzie zamontować je w bolidzie i sprawdzić przed pierwszym wyścigiem. To duże wyzwanie.”
komentarze
1. Peti_bis
O ile wierzyć zdjęciom z prezentacji, to wydech w MACu jest na zasadzie Merca czyli tradycyjnie skierowany na dyfuzor (mogą to być tylko atrapy bo coś kiepsko widać). Nie wiem tylko czym jest ta rura z tyłu umieszczona centralnie na wysokości tylnego skrzydła.
2. kempa007
1. Peti_bis przyznali sie juz, ze bebechy byly sztuczne, plastikowe..., tylkoskorupa byla w oryginalnym ksztalcie. Z reszta to logiczne...
3. markoogp
Aerodynamika wyglada naprawde swietnie,zwlaszcza z gory,poprostu moim zdaniem wymiata,zobaczymy jak w praktyce...ROBCIO..GO..GO
4. Szkodzik
Szkoda że LRGP tak od razu odsłonił karty, przez ten miesiąc na pewno można popracować nad skopiowaniem rozwiązania z wydechem. Z drugiej strony warto chyba przetestować układ jak najszybciej. Sam nie wiem co lepsze: droga Renault czy droga Mcl...
5. Piotrek19
a ja stawiam ze w tym roku bardzo mocne bedzie renault maclaren i force india byc moze tez redd bull
6. czajan101
a ja mowie że bedzie problem z temperatura opon na tylnej osi, kola sa zbyt odsloniete. Dobrze pomyslane tylne zawieszenie, powietrze kierowane bezposrednio na "drazki" podtrzymujace koła stylowane na "skrzydla" zawsze to dodatkowy docisk (podobnie jak LRGP ma na przodzie) Zmodyfikuja troszke tył biją sie o mistrza a LRGP bedzie im podgryzalo punkty ;). A ferrari bedzie lezalo i kwiczało ;)
7. DanielloooS
Moim zdaniem LRGP nie miało jak ukryć swojego wydechu więc rozważanie czy dobrze zrobili odkrywając karty jest zbędne. Po kilku minutach piewszego dnia wszystkie ekipy wiedziałyby już o nowatorskim układzie wydechowym na podstawie kamer termowizyjnych. Poza tym stworzenie takiego wydechu napewno jest bardzo trudne i wymaga przeprojektowania podłogi co zajmie pozostałym mnustwo czasu a LRGP w miejscu nie będzie stać :) Ja już postawiłem na Kubicę na koniec sezonu :D
8. dick777
Zastanawiają mnie te dziwnie ukształtowane wloty powietrza. Obawiam się, że mogą stwarzać problemy z właściwym zbalansowaniem bolidu przy silnych bocznych wiatrach, jakie zdarzają się co roku na niektórych torach.
9. dick777
Jeśli wydech LRGP okaże się strzałem w dziesiątkę, to inni na pewno będą chcieli to skopiować, tyle że będzie to oznaczało konieczność budowy bolidu niemal od początku, na co będzie stać tylko najbogatsze zespoły. Jednak może zabraknąć na to czasu. W tej sytuacji bardziej prawdopodobne jest to, że zespoły odpuszczą sobie kopiowanie pomysłu LRGP i skupią się na budowie nowego bolidu na sezon 2012, co może ułatwić walkę LRPG. Tak więc trzymajmy kciuki, aby rozwiązanie/rozwiązania zastosowane przez LRGP okazały się trafione. Niestety, dowiemy się o tym dopiero w Bahrainie.
10. wariat133
sorki za offtop jednak muszę to napisać. Wyczytałem że renault zna tajemnicę Q3 redbulla ale nie tylko oni inne zespoły też. jednak LRGP ma takie same silniki jak red bull. Po prostu mają tego samego konstruktora silników :)(musieli zbadać zużycie silnika i takie tam pewnie) i na koniec sezonu renault musiało się dowiedzieć na czym to polega . Więc chodzi o to żeby zapewnić stałe ciśnienie gazów wylotowych które napędzają dyfuzor. Wiadomo jednak że gdy zdejmiemy nogę z gazów to spaliny płyną wolniej i dmuchany dyfuzor zmniejsza swój docisk i bolid traci przyczepność. aby spaliny przepływały z stałą prędkością trzeba opóźnić spalanie tak aby nawet gdy nie trzymamy nogi na gazie było stałe ciśnienie. Aby to zrobić trzeba wyregulować silnik na nowo a to zajmuje sporo czasu. Jednak redbull na Q3 zaprogramowało specjalny tryb pracy silnika który włączali kierowcy guzikiem na kierownicy(proste nie, podobno w f1 już to stosowano za czasów turbo). są też wady tego rozwiązania silnik się szybciej zużywa, paliwo jest stale pobierane,i wytwarza mnóstwo ciepła. dlatego stosowano to tylko w q3, stąd też silniki redbulla częściej leciały niż renówki. W tym roku ten trend rozwinęło i red bull i LRGP,. wydłużono rury wydechu zrobił to LR wiadomo jak i redbull 2 dnia testów pokazał nowy dyfuzor z podobnym konceptem jednak wydech jest z tyłu. więc muślę że te dłuższe wydechy nie tylko od tak sobie ale po to aby buło stałe ciśnienie wydmuchu spalin i lepsza moc przy niższych obrotach. Jednak renault nie może skopiować całego programu tylko napisać po swojemu. uff koniec
11. Gwyn_Bleidd
#8 BMW miało podobny problem
12. rogas144
10. wariat133- hmmm całkiem sensowne co piszesz. I to co piszesz, jest na 99% prawdą.. można się domyślić po tym, jak leciały silniki RBR. Tylko jak już my o tym wiemy, to reszta zespołów już na pewno też o tym wie ;)) Mam nadzieję, że będzie wszystko okej i że wydech okaże się strzałem w 10-tkę ;)
13. blackacre
Jeżeli chcecie wywinąć pirueta nowym MP4-26 to na stronce http:// mclaren.com/ 2011revealed/ jest aplikacja 3D uruchamiana w przeglądarce :)
14. lukasz1
10. wariat133 Teoria którą napisałeś wygląda na sensowną, tylko jeżeli ty to wiesz to inne teamy też. Jeżeli to prawda i LR uwzględniło tę nowinkę w swoim bolidzie, to zapowiada się ciekawy sezon jeżeli chodzi o kierowców LR. Na razie wole się nie napalać i wstrzymać się od komentarza osiągów poszczególnych bolidów, bo i tak wszystko zweryfikuje pierwszy wyścig. Uwielbiam tą atmosferę, czuję się podobnie jak przed świętami :)
15. Termik
10 - to o czym piszesz było już wiadomo w trakcie poprzedniego sezonu. Myślę że w tym roku wszyscy będą w jakimś stopniu korzystać z tego rozwiązania przy dmuchanych dyfuzorach. To właśnie to było przyczyna awarii bolidu Vettela - uszkodzony kolektor wydechowy - co sami przyznali po którymś wyścigu - nie pamiętam po którym dokładnie.
Dlatego w zeszłym roku objeżdżali wszystkich - myślę że na ten rok ilość innowacji z ich strony może być mniejsza - każdy szykując się na ten sezon starał się podążać ich tokiem myślenia i szukać wszelkich dziur w regulaminie do wprowadzenia nowych rozwiązań.
16. Termik
Dodam także że przypadki w których musiał Vettel czasem odpuścić na kilka okrążeń wg mnie był spowodowane właśnie większym zużyciem paliwa zużywanego w trakcie ucieczki lub pogoni - następnie musiał kilka kółek folgować - często się to zdarzało. Ale to tylko moja prywatna opinia.
17. dorotka20
Jak najbardziej popieram rozwazania poprzednikow. Wszystko co tu napisano ma sens i wydaje sie prawdą. Zwłaszcza potwierdza to rozmowa Roberta ktory stwierdzil ze auto sie nie przegrzewa ze wszystkie temperatury są w normie. A to stanowilo przeciez najtrudniejsze zadanie kierujac spaliny inaczej niz konkurencja
18. lotus_reno
a wiecie moze jakie wymiary ma nowy mclaren ?
19. wariat133
tzn. o tym wynalazku redbulla to wiedziałem wcześniej, jakoś tak w połowie sezonu 2010 adrian newey puścił parę z gęby. Ale teraz niedawno wyszły te wszystkie opisane wyżej szczegóły jak i wiele innych jednak znawcą żadnym nie jestem po prostu pisze to co zrozumiałem z zagranicznych stron o technice w F1.
Lubię te napięcie przed sezonowe, wszystkim się udziela. I niech nie piszą ci co twierdzą że testy nic nie mówią, zaczekajmy itp. -to jest oczywiste, że mają racje, jednak nie potrzebnie krytykują tych co się jarają tym wydechem i podobnymi kwestiami tech. Cały wyścig technologiczny to naprawdę pasjonuje, i na tym polega między innymi magia F1.
pozdr.
20. Locker
Tak sobie myślę, ze jednak inżynierowie LR tak zaprojektowali ten system wydechowy, żeby nie można go było, ot tak sobie skopiować i dołożyć do istniejącej konstrukcji - nie po to się męczyli cały prawie rok , by to rozwiązanie było na kilka wyścigów. Myślę że jest tam jakiś haczyk który nie pozwoli na skopiowanie 1:1 tego rozwiązania. podobnie zresztą było z kanałem F u ML. Niby prawie wszyscy w końcu go zastosowali, ale i tak najlepiej działał w ML. Zobaczymy. Na razie wygląda to wszystko na szachy i szokowanie konkurentów rozwiązaniami co do których sami konstruktorzy nie są pewni czy zadziałają, jak sobie założyli.
21. kobi610
15. Termik
Dodam jeszcze że drugą wersją awarii bolidu była przegrzana świeca, było to w pierwszym wyścigu czyli Bahrajnie. Vettel jechał pierwszy i nagle tracił moc , dojechał na 4 pozycji. Prawdopodobnie podjarał się i dmuchał w dyfuzor także w trakcie wyścigu co doprowadziło do przegrzania. To tylko moje domniemania...
22. Grzesiek 12.
15 &16 Termik
Bingo ! Sam już o tym pisałem dużo wcześniej że dziwnie wyglądały niektóre awarie Vettela ( ta w Bahrajnie o której piszesz z @ kobi60 , czy też ta w Hiszpanii , gdyż ciężko jest uwierzyć że bolidem F1 da się jechać , prawie na limicie , gdy nie działają poprawnie hamulce ) i nagłe jego regeneracje .....
Gołym okiem było widać że jedzie w trybie oszczędzania paliwa .
-------------------
A co do prezentacji McLarena , to również nie chce mi się wierzyć , ze chłopcy z zespołu bez żadnej ściemy pokazali to co się kryje pod osłonami ...
Założę się że w najbliższym czasie zobaczymy inne rozwiązania wydechu ..... i chyba nie tylko .....
23. karlito
Ciekawe czy przez te trochę małe "U" wloty nie będzie się silnik przegrzewał ? Z przodu bolid brzydki jak gollum ale może być szybki. Nie musi być piękny.
24. zdun
do 12. rogas144
stałego ciśnienia gazów wylotowych po prostu nie da się uzyskać.
można próbować poprzez dopalanie mieszanki w wydechu ale nie wiem czy to jest obecnie możliwe
twoja teoria o opóźnianiu spalania jest mało sensowna bo aby polepszyć osiągi stosuje sie przyśpieszenie zapłonu w silnikach spalinowych
może pora się doszkolić?
"Wiadomo jednak że gdy zdejmiemy nogę z gazów to spaliny płyną wolniej i dmuchany dyfuzor zmniejsza swój docisk i bolid traci przyczepność. aby spaliny przepływały z stałą prędkością trzeba opóźnić spalanie tak aby nawet gdy nie trzymamy nogi na gazie było stałe ciśnienie"
...o #$!...
shit happenss
25. Petit
@10. wariat133
http ://www .f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=20272
:)
26. cyk
5. Piotrek19 to 19 to tyle miesięcy oglądasz F1??
O FI zapomnij..nawet bolidu nie pokazali a ty już wiesz że będą mocni. Uważam że nie powtórzą osiągniecia z ubiegłego roku. Widze że kierujesz sie wynikami pierwszych testów
4. Szkodzik Spokojnie Lotus Renault nic nie odsłonił. Taki wydech to nie prosta sprawa i nie da się go o tak ukryć. Zresztą gdyby się nawet dało jakie byłby w tym sens. To trzeba bardzo dokładnie przetestować. Temperatury tam muszą byc idealnie normach
Co do Renault. Ostatnio przyznali że odpowiedni pakiet areo pojawi się dopiero w trzeciej seri testów. Wcześniej mają nadal sprawdzać pracę wszystkich systemów i skupić się głownie na oponach. Słyszałem że ostateczną wersje R31 z wszystkimi nowościami zobaczymy dopiero najwcześniej na testach w Bahrajnie
Zastanawia mnie także fakt że dość otwarcie mówili o nowym wydechu. Coś kombinują ??? odwrócenie uwagi konkurencji ??? może chcą żeby tym się zajeli bo korzyści są minimalne a coś dużego chowają. Oby tak było bo przyznam że ja narazie jestem dość zaniepokojony pomimo "super" czasu Roberta. DLaczego ?? Kubica się dziwnie wypowiada. Na zagranicznych portalach dało się znależć niepokojące wypowiedzi. Mam nadzieje że tylko pragnie żeby zbytnio prasa się nim nie interesowała.
Co do Mclarena stasznie zastanawiają mnie sekcje boczne.
27. wariat133
hmmm chodziło mi raczej o fakt że LR zna tajemnicę RB (lepiej niż inne zespoły)i że trzeba utrzymać jednakową prędkość spalin dla najlepszych efektów. przepraszam najmocniej za ten błąd z tym opóźnieniem coś nie tak do końca zrozumiałem. i dzięki za linki. jak pisałem nie jestem tam żadnym znawcą.
@24. Ja się umiem do błędu przyznać jednak nie lubię jak ktoś się nadyma. shit happenss
28. melo
10. wariat133, facet ale wypadłeś jak filip z konopki, to co piszesz to prawda , ale to wszyscy kibice wiedzieli juz w połowie minionego sezonu, red bull miał inne mapowanie silnika na Q3, ale nie było wiadomo do końca czy to tylko to , czy oprócz tego maja jeszcze coś innego co im pomaga.
29. melo
Cyk- Robert zawsze sie "dziwnie wypowiada" , jest bardzo ymagający i nawet jak jest super to on i tak nie podnieca sie tym tylko studzi emocje, zimna profesjonalna krew.
30. lechart
Jedno jest pewne ..... McL nie przygotował nowego samochodu na pierwsze testy. Maja zatem jakieś problemy. Ciszę się, że LR jest o krok do przodu ..................
31. razor1
30
A moim zdaniem woleli rozeznać się jak wygląda konkurencja i szybko skopiować to co się da, albo zacząć kopiować, nie pokazując swoich asów.
32. dzdzownica
@23 Karlito, nie będzie. Widziałes jakie duże są chłodnice w bolidzie? Na prezentacji McL widać wyraźnie. Poza tym otwory wlotowe są tak usytuowane że nic nie zakłuca wlotu strugi, ani opona, nos czy skrzydło. Na pewno takie coś jak odpowiednie chłodzenie wzieli pod uwagę już na etapie projektowania.
@22 Grzesiek 12. Ja też pisałem że zarzyna silniki. A co do tajemnic RedBulla to polecam przeczytać (z lipca 2010): http : // scarbsf1 wordpress com /2010 /07 /10 / red-bull-ma p-q-the-secret-t o-the-teams-q3-pace/
[usunąć spacje i wstawić kropki]
Chłopaki, Wariat133 dobrze gada tylko źle zdania składa :). Chodzi mu o to co opisano w linku powyżej.
Tego co ma Renault nie da sie "po prostu" skopiować. Można jakiś ekwiwalent wymyślać ale nei przeprojektowywać kilka systemów w bolidzie bez pewności że będzie lepiej. Raczej skupią sie na razie na swoich własnych rozwiązaniach. Zaczna tak jak przy podwójnych dyfuzorach po wyścigu i rezultatach oceniać czy to coś daje tak naprawdę czy nie, bo na razie to tylko taki "bajer". Nie żebym krytykował renault- chłopaki mają świetne pomysły i innowacyjnie myślą- to świetnie prognozuje na przyszłość. Pozdrawiam fanów F1.
33. dick777
31. razor1: W F1 niczego nie da się szybko skopiować. Nawet mała owiewka wymaga żmudnych obliczeń i testów w tunelu aerodynamicznym. Przystańcie pisać głupoty, że w F1 coś można szybko skopiować.
34. dick777
32. dzdzownica: Masz rację. Zanim inni zaczną kopiować wydech z LRGP, muszą mieć pewność, że daje on przewagę, a to będzie wiadomo dopiero po dwóch lub trzech wyścigach. Póki co będą się tylko przyglądać i analizować. A kiedy w końcu zabiorą się za to, może okazać się, że jest już za późno i nie warto i skupią się na nowym bolidzie na 2012 odpuszczając sezon 2011. Poczekajmy na pozostałe testy. Jeśli LRGP będzie podczas nich cały czas w ścisłej czołówce, to będzie to dobry prognostyk na cały sezon.
35. cyk
30. lechart No tak są krok do przodu tak jak rok temu wszyscy byli krok przed RB bo przecież też nie przygotowali bolidu na pierwsze testy jak sie nie myle.Prawdopodobnie chcieli więcej czasu popracować np w tunelu.
36. beltzaboob
@33dick777 - właśnie. Należy po prostu pamiętać, że żadne rozwiązanie nie funkcjonuje samodzielnie, tylko jest częścią niezwykle złożonej konstrukcji, elementem, który musi współtworzyć pewną całość technologiczną, a nie być tylko zlepkiem przypadkowych rozwiązań skopiowanych od konkurentów.
Pozdr!
37. Grzesiek 12.
32. dzdzownica & dick777
Po tym jak RBR wprowadziło to "cacko" , w tym sezonie każdy zespół musiał iść w tym kierunku i osobiście sądzę że nikt nie będzie kopiować wydechu Renault . Z prostej przyczyny , gdyż każdy zespół liczący się w stawce , w projekcje nowego bolidu musiał uwzględnić tak wydech aby spaliny poprawiały efektywność dyfuzora i zwiększały docisk ....
Na konkurencji jest ciekawa analiza dmuchanych dyfuzorów RBR i Ferrari .
Jeśli ktoś nie czytał to polecam . Artykuł jest na portalu "wyprzedź mnie "
News z wczoraj o tytule " Analiza dmuchanych dyfuzorów Red Bulla i Ferrari "
Pozdrawiam
38. lechart
35. cyk .. Na pracę w tunelu była cała zima. Teraz czas na praktykę. Normalnością jest przygotowanie samochodu na czas. To mnie cieszy e przypadku LR.
31. razor1 ... odpowiedział Ci 33. dick777 .... Gdyby jedna to co napisałeś było prawdą, to cieszę się , że LR nie musi podglądać i kopiować .... :))
39. athelas
Wracając do tego sekretu RB, to w takiej głupiej grze komputerowej (nawet nie symulatorze) jak F1 2010 od Codemasters dało się ustawiać w ten sam sposób. Dawało to około 1 sekundę na kółku w kwalach, myślę, że w rzeczywistości podobnie.
W 2011 roku na prawdę można spodziewać się wszystkiego. Jestem w stanie przyjąć do wiadomości dominację jednego z teamów, bądź wyrównaną walkę. Wydech Lotus Renault może dać wielką przewagę, ale nie musi. Równie dobrze może się okazać, że Red Bull ma świetne pakiety, co już pokazali w 2009 roku - byli blisko Brawna bez podwójnego dyfuzora. McLaren wygląda na dobry bolid, zobaczymy, co tam wykombinowali. Ferrari nie zmieniło wiele w porównaniu z 2010, może to strzał w dziesiątkę? Nie wiemy za wiele przed sezonem - i to jest piękne. Co by nie było, niektórym zrzedną miny, a niektórzy przeżyją wiele radości.
40. karlito
32. Dżownica. Możliwe w tunelu lub w symulacjach te wloty sprawdzały się dobrze tzn spełniały swoją rolę. McL chodziło żeby jak najwięcej czystego strumienia (powietrza) wpadało na tylnie skrzydło. Jednakże niekoniecznie może się to pokrywać z rzeczywistością ( symulacje). Ryzykując taką śmiałą konstrukcję McL może być wielkim wygranym lub przegranym w tym wyścigu konstruktorów. Pozdrawiam :)
41. karlito
"Mozliwe że" -miało być i " chodziło o to" też miało być :) - za dużo MW2 ;)
42. McLfan
McLaren ma na tyle dobrze rozwinięty symulator, że potrafią ustawić auto na kwalifikacje i wyścig przez niego, resetując wszystko z piątku, jak było w Wielkiej Brytanii '10. Nie martwię się więc o to.
43. witam
24. zdun 2011-02-04 21:50:07 (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Widzisz akurat wymadrzanie sie nie jest wskazane. Nie wiem czy wiesz , ale Ludze wyslali czlowieka na ksierzyc juz pare ladnych lat temu.... Nie wiem dlaczego utrzymanie stalego cisnienia gazow nie jest mozliwe, skoro RB w zeszlym sezonie wlasnie to robil poprzez maping silnika....
I po co cytujesz kolege 10. wariat133 skoro ma racje. Moze troche poprzekrecal, ale w gruncie rzeczy dobrze gada. Kubica po wprowadzeniu "dmuchanego" wypowoadal sie ze w zakrecie trzeba inaczej operowac gazem aby dyfuzor dzialal wydajnie w zwiazku z czym trzeba zmienic troche styl jazdy ( technike pokonywania zakretow ).
Widzisz jestes malo kreatywny a do tego zarozumialy. A co jakbym ci powiedzial ze utrzymanie stalego cisnienia gazow wylotowach jest mozliwe i to nie tylko przez maping silnika? A co jezeli otwory wylotowe z tylu LRGP ktore skierowane sa na kola tylne, to tez bedzie czesc wydechu? Powiedzmy , ze LRGP wymyslilo zawor sterowyny elektronicznie do wydechu zamontowany na rozwidleniu rury wydechowej, ktorej jedna czesc idzie do przodu ( pod podloge ) a droga skierowana jest do tylu jako wylot "nadmiaru cisnienia". Zawor sterowany elektronicznie poprzez sondy cisnienia umieszczone pod biolodem otwiera przepustnice zaworu tak aby utrzymac stale cisnienie pod bolidem, a reszta spalin (nadmiar) wychodzi tylem. Oprocz tego jest zamontowny jeszcze czujnik cisnienia spalin zaraz za kolektorem, ktory mierzy "ogolne cisnienie wylotowe" i steruje dodatkowo tak zaworem aby nie powodowal zbyt wielkiego oporu wydechu i zarazem spadkow mocy silnika.
Co niemoliwe? A dlaczego nie? Jestes specem od technologii F!? To wytlumacz mi dlaczego tak nie moze byc? (OO)
Pozdr...
:D
44. witam
To oczywiscie jest takie moje gdybanie, ale wlasnie takie cos wpadlo mi do glowy :D
45. witam
HeHe !!!! Ot co , obudzilem sie z taka kreatywna mysla. Czekam na krytyke :D
Wszystkie ciosy przyjmuje na klate :D.
46. beltzaboob
@43witam - popłynąłeś. Dobrze!!!
Jednak nie zgodzę się. Po pierwsze, może teoretycznie jest to możliwe, ale bez sensu. Im nie jest potrzebny stały docisk(stałe ciśnienie). Potrzebują tego docisku jak najwięcej na szybkich łukach np na Suzuce. Wtedy, przy otwartej przepustnicy ciśnienie gazów wylotowych jest wysokie, więc i docisk jest spory... Ale przy zamkniętej przepustnicy nijak ciśnienie nie będzie takie , jak przy otwartej na maksa. Dlatego Webber zmienił technikę wchodzenia w zakręty (później przy choćby minimalnie otwartej przepustnicy, żeby zachować stały docisk). Klu polega nie na stałym ciśnieniu gazów wylotowych, tylko bardziej na tym, żeby to ciśnienie nie spadło poniżej pewnego min.. Po to mapowanie silnika. Myślę, że na wolnych nawrotach w Monaco raczej niewskazany byłby za wysoki docisk ze względu na zużycie opon - więc. Tak ja to widzę!
Za co dostałeś banana?
Pozdrowionka!!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz