DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
29.11.2011 11:04
0
Jak widać Robert pewnie dlatego się waha/wahał czy grać dalej dla Renault, bo nikt nie chce być drugim kierowcą w zespole. W końcu Kimi to mistrz świata a Robert raptem wygrał 1 wyścig. Stąd myślę że to wahanie Kubicy. Może się też okazać że ten brak gotowości do testów w 2012 to swego rodzaju wybieg by nie wiązać się z Renault nim ten nie ogłosi składu. Stąd też pewnie frustracja Buliona że nie dało się złapać Kubicy na haczyk. Są to oczywiście tylko spekulacje, ale tak sobie myślę że Kubica dużo wcześniej wiedział że kontrakt Kimiego jest już zaklepany i stąd te przepychanki z Bulionem, który najpierw był słodki i zachęcał dobrym słowem, a teraz trzaska batem.
Przejdź do wpisu Renault potwierdza zatrudnienie Raikkonena
15.11.2011 06:19
0
Tłumaczenia kierowców żenujące. Button też nie miał KERSu przeszkadzało mu to ale potrafił dostosować bolid do tej sytuacji. Brak DRSu? Bądźmy poważni. A co mają powiedzieć kierowcy którzy DRSu nie mogli używać bo ...nie mieli przed sobą innego kierowcy? Inna sprawa że prace nad rozwojem tego bolidu albo stanęły albo w związku z brakiem Kubicy zeszły na jakieś manowce. Co by nie mówić, Kubica potrafił wycisnąć, tak ustawić bolid że jechał na maxa w każdym wyścigu.
Przejdź do wpisu Frustracja i rozczarowanie w obozie Renault
16.10.2011 16:13
0
krytykujecie, bronicie S.V. A ja pamietam, wiem, że gdy nie ma takiej przewagi psychicznej, nie ma przewagi punktowej, gdy nie jest pewny czy zdoła się obronić w następnym zakręcie, to popełnia głupie błędy, rujnujące wyścig i jemu i temu kto chce go wyprzedzić. Tak było z Kubicą w Australii , tak było w wielu wyścigach w których nie dojechał do mety bo zjadły go nerwy i psychika nie wytrzymała. Jest mistrzem, zgoda, ale nie na taką miarę jak wielu sądzi. Ma dobry samochód i tyle. Button też błyszcz, a przypomnijcie sobie Buttona w Hondzie . Zaliczał tyły co wyścig.
Przejdź do wpisu Vettel odnosi 20 zwycięstwo w karierze
24.09.2011 07:28
0
Tak się od pewnego czasu zastanawiam. Czy słaba dyspozycja Renault to większy rozwój teamów w czołówce, czy jednak tracąc Kubicę Renault stracił właściwie wszystko. Nie ma walki w czołówce jak w zeszłym sezonie- a bolid mial być przecież lepszy od poprzedniego. Wygląda jednak na to że Kubica to brylant i mistrz ustawień - tak samo było w BMW proszę sobie przypomnieć. Ustawianie boildu to jak strojenie Stradivariusa . Jedni to to potrafią i instrument brzmi bosko, a inni robią to ledwo poprawnie - byle tylko nie było zafałszowań. W zeszłym sezonie Kubica wyciskał więcej niż mximum z samochodu i mógł "straszyć" w sesjach kwalifikacyjnych i być w czołówce. Dzisiaj dla Renault to tylko uczestnictwo w wyścigu. kierowcy to średniacy, i nawet w dobrych bolidach nie byliby w stanie błyszczeć. Kto weźmie Kubicę IMHO zyska skarb, talent na miarę mistrza. Tylko kto zaryzykuje dla samego sportu nie dla kasy sponsorów?
Przejdź do wpisu #2 trening: Vettel najszybszy
19.09.2011 15:31
0
Nazwisko może , a nawet pewnie jest dla Bruna furtką do F1, ale jest też i przekleństwem, bowiem nigdy pewnie nie dorówna wujowi. Na Monzy miał łatwo. Mało zakrętów, mało techniczny tor. zobaczymy jak sobie będzie radził na trudniejszych. Póki co jest średniakiem i chyba tak zostanie.
Przejdź do wpisu Boullier zadowolony z Senny
12.08.2011 16:11
0
Ech gdyby był Michelin .
Przejdź do wpisu Pirelli rezygnuje z twardej mieszanki
09.07.2011 21:10
0
Nie wiem, ale mam nieodparte wrażenie że ta cała zadyma z nadmuchami jest celowa. Co to by było dalej gdyby mistrz świata był już znany w połowie sezonu? Dlatego też dla "wyrównania" szans zakazano nadmuchu. Coraz bardziej też widać ile dawał Renault Robert, ile jego sugestii w kierunku takiego a nie innego rozwoju bolidu pozwalało być Renault w czołówce
Przejdź do wpisu Pogoda rekompensuje Red Bullowi decyzje FIA
13.06.2011 17:48
0
Nie wiem , ale mam wrażenie że w tym sezonie najlepszym sposobem wyeliminowania naciskającego z tyłu przeciwnika jest.. puszczenie gazu by nieświadom niczego przeciwnik wjechał nam w tył . Bardzo dobrze to opanował Kobayashi. Co do Vettela. Zawsze jak go ktoś naciska robi błędy, czasami eliminując się samemu, czasami tak jak kiedyś Kubicę
Przejdź do wpisu Vettel: byłem zbyt ostrożny
08.05.2011 21:23
0
Nick jak zwykle. Uderzył we mnie Witalij , ni cienia refleksji, przecież nie stał tylko jechał. Roberta też oskarżał teraz tego Rosjanina. DRM to jednak dla mnie nie to. Wszyscy sprężają się tylko w tych miejscach gdzie to DRM można używać, nikt nie kombinuje w innych miejscach by wyprzedzać. Trochę to nudne się staje i zbyt przewidywalne - moim zdaniem
Przejdź do wpisu Pietrow: kolizja z Schumacherem zepsuła mój wyścig
17.04.2011 05:01
0
Żeby się tylko nie okazało, że to z braku paliwa stanął. I dlatego taki dobry czas zaliczył
Przejdź do wpisu Pietrow zawiedziony awarią
07.02.2011 06:11
0
No to niestety, miał chłopak niesamowitego pecha. Cóż będzie się mówić o Kubicy. Był kiedyś niesamowicie utalentowany młody kierowca, który mógł być mistrzem świata, ale nie każdemu jest to dane, bo prócz talentu, trzeba mieć jeszcze szczęście. Szkoda. Życzę mu jak najlepiej, ale męczy i prześladuje myśl, że to koniec jego kariery. Miał szansę w tym roku by coś udowodnić. Ale było i się zmyło i nie wróci więcej.
Przejdź do wpisu Lekarz Kubicy przewiduje 12-miesięczną rehabilitację
04.02.2011 19:36
0
Tak sobie myślę, ze jednak inżynierowie LR tak zaprojektowali ten system wydechowy, żeby nie można go było, ot tak sobie skopiować i dołożyć do istniejącej konstrukcji - nie po to się męczyli cały prawie rok , by to rozwiązanie było na kilka wyścigów. Myślę że jest tam jakiś haczyk który nie pozwoli na skopiowanie 1:1 tego rozwiązania. podobnie zresztą było z kanałem F u ML. Niby prawie wszyscy w końcu go zastosowali, ale i tak najlepiej działał w ML. Zobaczymy. Na razie wygląda to wszystko na szachy i szokowanie konkurentów rozwiązaniami co do których sami konstruktorzy nie są pewni czy zadziałają, jak sobie założyli.
Przejdź do wpisu Projektanci o nowym MP4-26
08.12.2010 19:16
0
Pamięta ktoś G.Bergera w LOtusie w 1980 roku? Lotus miał wprowadzić model Lotus 88 z innowacyjną jak na tamte czasy podłogą. ale władze F1 jak zwykle zabroniły tego. Lotus byłby nie do pobicia. Ten zakazany model jeździł jak przyspawany do toru. Brakuje na tym nowym bolidzie Roberta reklamy John Player Special JPS ;)
Przejdź do wpisu Powstaje Lotus Renault GP
15.11.2010 06:37
0
Ferrari zgubiła pycha i pewność że Alonso po wyjeździe z PIT STOPU poradzi sobie z Renault. A Renault utarło nosa bufonom. I bardzo dobrze. Ale takich emocji nie pamiętam odkąd interesuje się F1. Chociaż cały czas mam wrażenie że Weberowi tak ustawili bolid - już w Q, by nie mógł zagrozić Vettelowi. I opony mu się szybciej zużywały i prędkości nie miał .Dziwne to i zastanawiające. W F1 zawsze rządziła polityka i tu się nic nie zmieniło.
Przejdź do wpisu Montezemolo: musimy być dumni z tego co osiągnęliśmy
14.11.2010 16:06
0
Gratulacje dla Vettela. Przez cały sezon był najlepszy w Q3 . Druga sprawa że Weber wcale mu nie ustępował. Nie chcę snuć teorii spiskowych, ale moim zdaniem bolid Webera był tak ustawiony by skończyło się to jak skończyło. Już w kwalifikacjach bolid Marka ustępował, co w poprzednich kwalifikacjach się nie zdarzało - różnice były małe. Cóż wystarczyło dać Weberowi większy docisk i prędkości nie było. Co do Alonso. Gdyby Schumi nie wyleciał ,a nietrafiona strategia Ferrari była taka sama, to Schumi byłby na 5 miejscu i Alonso i tak by przegrał. Wszystko było w głowach strategów Ferrari i to oni sprawili taki wynik. Tak trzeba było wyliczyć PITSTOP by Alonso wyjechał przed Pietrowem , a Kubica nie zdołał wyjechać przed Alonso, wtedy była szansa. A tak, wygrał baby - i wygrał uczciwie i sprawiedliwie.
Przejdź do wpisu Vettel wygrywa i zostaje mistrzem świata!
25.10.2010 00:48
0
Bolidy RBR, Ferrari i Mercedesa, jak było widać na tym wyścigu są bardziej uniwersalne przy zmiennej pogodzie. zauważmy, że treningi i kwalifikacje odbywały się na suchym torze , ale nie przy jakiś upałach, było sucho ale miarkowanie ciepło. I z tymi ustawieniami wszystkie zespoły wystąpiły w mokrym wyścigu - a wiadomo że inaczej się bolidy ustawia na suchy a inaczej na mokry wyscig .Renault jak widać gdy jest ciepło, lub bardzo ciepło zachowuje sie zupełnie inaczej. Przy mokrym wyścigu to jakaś makabra wychodzi. Kiedy innym trzymają opony po wyjściu z zakrętu Renia Roberta wyraźnie miał uślizg przy każdym prawie wyjściu. To nie jest tak ze MSC Rosberg raptem sobie przypomnieli jak sie jeździ, a Robert pojechał zachowawczo. Pojechali tak dlatego że ich bolid na te zmienne warunku - z suchych w treningach i mokrym wyścigu nie zachowywał się aż tak tak bardzo różnie - bolid RBR i Ferrari zresztą też , a kierowcy potrafili to wykorzystać. I tu tkwi klucz do dobrego wyścigu a nie w jakiś niuansach umiejętności, które nagle się objawiły
Przejdź do wpisu Brawn: Schumacher pojechał bardzo mądrze
29.08.2010 18:29
0
Gorąca głowa. Te wypowiedzi typu : " nie wiem co się stało" już słyszeliśmy gdy Vettel uderzył Roberta w poprzednim sezonie w Australii bodajże i w paru jeszcze innym dziwnych przypadkach w tym ten kiedy uderzył Webera. Ale nie piszę tego by krytykować Sebastiana. W F1 kto nie ryzykuje ten z reguły nie ma nic, i plasuje się w środku lub na końcu stawki. Dlatego nie wieszałbym Vettela od razu na suchej gałęzi. Może ma zwyczajnego pecha?
Przejdź do wpisu Vettel: nie jestem z siebie dumny
29.08.2010 18:20
0
Ludzie , czy Wy nie możecie bronić własnych argumentów nie atakując rozmówców? Podobnie jak 206. saint77 oglądam wyścigi od dawna. Jeszcze z czasów Senny Prosta, Bergera , później Hilla i Schumiego. Jakoś nie mam z tego powodu manii wielkości i chętnie czytam komentarze tych co kibicują od niedawna. Każde merytoryczne spostrzeżenia mogą być ciekawe, a odczucia inne od moich. Tyle tylko że ja wiem że w Internecie nikogo się nie przekona jeśli On tego nie chce. Za długo w tym siedzę by tego nie wiedzieć. Co do samego wyścigu. Nie wiem , mam takie odczucie, że panowie w bolidach dawno nie jeździli w deszczu. Poza tym Robert chyba bardzo chciał dowieźć podium i nie ryzykował, Hamilton czy Alonso, mam wrażenie że chyba by nie odpuścili. Głupie trzy błędy, mógłby ktoś napisać i mogło być inaczej. No tak, ale może wtedy Vettel wjechałby w tył Roberta zamiast Buttona i byłoby "0" punktów. Ogólne wyścig loteria, Mc Laren chyba będzie na Monzy nie do pobicia. Red Bull'e chyba tracą impet. Ferrari coś przekombinowało. Mercedes jest dalej mocny, mają niezłe strategie, ale nie wiem, mam takie wrażenie że wyłazi nich czasem ta niemieckość podobna jak w BMW Sauber, która nie pozwala na odrobinę szaleństwa i fantazji, co czasem jest kluczem do sukcesu.
Przejdź do wpisu Hamilton zwycięża w deszczowym Spa
29.08.2010 07:22
0
Hamilton. Patrząc na jego ostatni przejazd myślę, że niewielu , a może wcale nie ma takich jak on. Ma cechę która czasem może i go gubi, ale w takich przypadkach jak jak ostatnie okrążenie kwalifikacji staje się zbawienna. Otóż Lewis nie boi się zaryzykować, nie boi się pojechać na granicy. Widać że ma w nosie czy wypadnie, czy wyląduje na dalszej pozycji. Liczy się tylko cel. owszem parę razy się na tym przejechał lądując na poboczu , czy nawet rozbijając bolid. Można by rzecz gorąca głowa. Ale dla mnie jest kierowcą prawie doskonałym. wszyscy łącznie z Robertem są jakby nie patrzeć kunktatorami, jeśli muszą zaryzykować na granicy wypadnięcia nie zrobią tego. Może to dawać w sumie lepsze efekty niż niż brawura Lewisa, ale ja właśnie za tą odrobinę szaleństwa uwielbiam F1
Przejdź do wpisu Kwalifikacje: Webber, Hamilton, Kubica
29.05.2010 14:54
0
Ciekawe czy zabrudzone opony MSC. będą miały wpływ na to jak wystartuje. Vettela chyba mniej, bo na szuter nie wjechał -chyba. Mama nadzieję,że zarówno Massa i Robert Go wyprzedzą. Vitalij też może namieszać, starty miał dotychczas znakomite.
Przejdź do wpisu Q2: Alonso odpada
18.05.2010 23:33
0
Należy pamiętać o tym, że od przyszłego roku dostawcą opon może być Michelin. Na tych oponach Renault za starych czasów, zwłaszcza gdy było mokro, było nie do pobicia nawet przez Ferrari. To atut nie byle jaki dla Roberta gdyby miał pozostać w Renault.
Przejdź do wpisu Plotka rośnie w siłę
17.05.2010 19:00
0
Nie wiem czy ktoś zauważył, ale w trakcie wyścigu podawali największą prędkość jaką uzyskiwały bolidy .I Renault Roberta, ale też Pietrova miały największą prędkość coś ok 283km/h .Niech mnie ktoś poprawi jeśli wie dokładniej.
Przejdź do wpisu Renault poprawiło bolid o prawie sekundę
12.05.2010 20:16
0
Przypatrując się osiągom RB na prostych po ostatnim wyścigu, okazuje się że wcale nie byli najszybsi na tych prostych .Można by rzec byli przeciętni. Ale za tow zakrętach mieli prędkości największe. Z tych zakrętów wychodzili na proste z większą prędkością niż pozostali. Czyli sekret tkwi w aerodynamice. WRB bolid na zakrętach nie ucieka ani w nadsterowność ani w podsterowność .Tam gdzie inni muszą ujmować by nie wchodzić w uślizgi osi RB jedzie jak przyklejony. Teraz co ma wpływ na to aero? Myślę że wszystko .począwszy od długości, rozstawu osi wysokości bolidu .Skrzydełka łatwo innym skopiować .Całej konstrukcji by współgrała ze skrzydłami już nie. Dlatego w tym sezonie IMO nie uda się już nikomu dogonić RBw kwalifikacjach. wyścig to inna bajka .Tutaj na całokształt ma jazda kierowcy. Zużycie opon i hamulców. Co jak widać po ostatnim wyścigu S.V. Nie bardzo wychodzi .Weber miał łatwo .Mógł oszczędzać zarówno opony jak i hamulce.
Przejdź do wpisu Teraz wydech Red Bulla przyciąga uwagę
23.04.2010 18:37
0
Ale sobie jeździcie po chłopie, jak po łysej kobyle. Nie macie się gdzie wyładować, to na Onet albo Pudelek. Prawda jest okrutna i trzeba jej stawić czoło. Kto ma duże lub bardzo duże zasługi dla F1 ten ma od czasu do czasu jakieś fory. Ale nie są to spektakularne wyskoki szefów F1 i nie mogą być. Inne zespoły nie są przecież głupie i widząc jakiś przekręt, sądzę że by nie milczały.
Przejdź do wpisu Mosley: FIA nigdy nie faworyzowała Ferrari
21.04.2010 21:34
0
Nie ma co porównywać obecnego Schumiego i tego który zaczynał na Benettonie . Wtedy miał mega motywację, która pozwoliła Mu być coraz lepszym. Nie można porównywać tamtych osiągnięć, bowiem bolidy były inne. Inna aerodynamika, inne skrzydła, dziób, opony, aktywne zawieszenie itd. To że Schumi umiał to wówczas wykorzystać na max, to jedno, drugie, że dzisiaj bez tych wszystkich udogodnień w bardzo czułym bolidzie, czulszym niż z poprzednich lat , nie może się dopasować, dostroić do jego charakterystyki. pamiętajmy że Nico jeździł w poprzednim sezonie, wprawdzie na Williamsie, ale to bez znaczenia, tendencja rozwoju bolidów we wszystkich zespołach jest podobna - tzn zmierza w tym samym kierunku, dlatego IMO Nico ma łatwiej.
Przejdź do wpisu Ecclestone broni Schumachera
08.04.2010 21:45
0
Renault na Michelinach w sezonach w których odnosiło sukcesy było nie do pobicia - zwłaszcza na mokrym. Po odejściu Michelina to już nie było to samo Renault
Przejdź do wpisu Williams: F1 będzie miała opony w sezonie 2011
08.04.2010 21:19
0
IMO teraz widać ile do ustawień BMW Sauber wnosił Robert w poprzednim sezonie . Wyciskał z niego co się dało, ale bez przerwy , a to balans nie taki, a to uślizg tyłu. W tym sezonie Sauberowi nie pomoże zmiana dyr. tech. Boild moim zdaniem muszą zaprojektować od nowa.
Przejdź do wpisu Koniec ery dla Saubera