Kubica: wykonaliśmy dobry start
Kierowcy Renault nie mieli dziś dobrego dnia. Po udanym starcie Robert Kubica musiał wycofać się z wyścigu z powodu odpadnięcia koła, a tuż po starcie wypadek miał Witalij Pietrow.„Wykonaliśmy dobry start, udało się zyskać jedną pozycję, byliśmy na P2, ale na drugim okrążeniu za samochodem bezpieczeństwa, kiedy dogrzewałem opony, prawie utraciłem panowanie nad bolidem. Pomyślałem początkowo, że był to problem z półosią, ale to było koło. Nie wiem, czy był to problem techniczny, ale stało się trudnym podążanie na samochodem bezpieczeństwa, więc zjechałem na bok toru, wtedy straciłem koło.”
Witalij Pietrow
"Wykonałem dobry start i wyprzedziłem Massę. Wtedy wyprzedzałem Hulkenberga, a Heidfelda miałem po prawej stronie, kiedy on zaczął zjeżdżać na lewo, wiec ja także musiałem przesunąć się w lewo, aby nie doszło do kolizji. Niestety, uderzyłem w bok bolidu Hulkenberga, to była przyczyna wypadku.”
komentarze
1. Pan
na rosyjskiej stronie pisza ze plan by sie udal i petrov bylby przed kubica ale sie nie udalo
2. modafi
ehh..
3. kierowca
O ile PET mnie nie zaskoczył, to koło Roberta mnie rozwscieczyło. Ale mowi sie trudno.
Oby w pozostalych 3 wyscigach było lepiej.
4. Niespokojny
Taaak. Witek nie pieprz, bo w Twoim wypadku widzieliśmy przyczynę wypadku, heh, a w przypadku Roberta, to niestety nic nie widzieliśmy i wciąż wiemy, ile wiedzieliśmy - koło !
5. dafxf
delikatnie Robert sie wyrazil o STRACIE kola
6. kaniuss
to już wiemy od prawie 4 godzin.......ale DLACZEGO?????
7. baworak
na formula1.com bulion coś mówił o śledztwie w sprawie tego co się stało Kubicy i prawdopodobnym błędzie mechanika...jeśli dobrze zrozumiałem jego słowa
8. Kojag
Ale co się z tym kołem stało? Jak ono odpoadło? Renia już miała taki przypadek z odpadającym kołem i dostali wtedy karę dyskwalifikacji w zawieszeniu, oby tym razem nie dostali podobnej kary, tylko bez zawieszenia...
9. siwy80
Wielka szkoda że tak ułożył się wyścig dla Roberta, po Q2 miałem wątpliwości co do dobrego miejsca wQ3, jednak dał radę. Świetny start i... no właśnie ktoś dał plamę, marzenia Roberta o podium prysnęły. Witek jak zwykle do tyłu, ale co z tego, kasa robi swoje...
10. TrollMan
w ogóle realizacja tv tego wyścigu pozostawia wiele do życzenia. żenujące to było!!! amatorstwo totalne!! wyścig nie był za ciekawy, a to co ciekawsze realizatorzy omijali szerokim łukiem!! no może poza Kobayashim. tragedia!!
11. vip015a
szkoda że Kubica ma już kontrakt z renault bo w willamsie jest wolne miejsce...
12. baworak
inżynier wyścigowy wspomniał o usterce mechanicznej?to już nie pierwszy raz.dziwne aby w bolidzie F1 kola same odpadały...czy ktoś pamięta które to kolo odpadło ostatnim razem?może dokręcał je ten sam gostek
13. 123tomek
Tak jak na poczatku wspolpraca Renault z KUB wydaqala sie wysmienita to z biegiem czasu team robi coraz wiecej bledow i czar pryska. Czy czasem nie przyjeli do siebie kilku mechanikow z BMW Sauber? Szkoda bo bylo niemal pewne podium.
14. k.lebsky
Sądze, że na starcie był lekki kontakt z Weberrem, coś mogło się stać
15. saint77
Petrov musi się jeszcze nauczyć rozróżniać strony i tory jazdy, bo na TV widziałem co innego.
Po prostu skręcił w lewo i przydzwonił w HUL. Niedługo będzie kończył wyścig na okrążeniu wyjazdowym.
Co do Roberta - strasznie mi go szkoda, 2 miejsce miał w kieszeni. Chyba że znowu by mechanicy przytrzymali go w pitstpoie o 5 sekund za długo.
Jasne jest, że to koło odpadło a nie opona.
Czy Renault nie stać na uczciwy komentarz: " zawaliliśmy Robertowi wyścig poprzez naszą niekompetencję i nieudacznictwo, gdyby Robert miał prawidło dokręconą oponę to wywieźlibyśmy z Japonii mocne punkty, a kto wie, może i powalczylibyśmy o zwycięstwo?"
Uczciwi ludzie, którzy nie kręcą tak by postąpili.
Lamerzy, nieudacznicy i lenie zawsze będą kombinować i zrzucać winę na innych.....
Może jeszcze niech Rosjan oskarżą o sabotaż, aby PET był przed Robertem....
Żenada.
16. witek70
"To ewidentna wina Kubicy, kazdy kierowca ruszający w drogę ma obowiązek sprawdzic stan ogumienia ,swiatla,poziom oleju ,spryskiwacze" :)
17. Teoster
To na pewno Heidfeld poluzował mu koło! Widziałem go w pit lane jak przechodził obok stajni Renault z kluczem francuskim :P
18. dafxf
@11vip kontrakt nie jest DUZA przeszkoda tylko czy Robert ...........chce przejsc gdzie indziej niz do FERRARI
19. kaniuss
13 czar prysł :(
20. alert119
Niestety, niesmak jest, ale brawa za kwalifikacje mu się należą. Wykręcić czwarty czas już niemal nierozwijanym samochodem to duży wyczyn. Nie wiem jak będzie za dwa tygodnie w wyścigu, ale za miesiąc na Interlagos liczę na co najmniej podium, gdyż rok temu samochodem niewypałem był właśnie drugi!
21. kaniuss
@20 podium?? jak Kubek uniknie śmierci do końca roku to będzie sukces
22. alert119
*oczywiście, jeśli nic zespół nie spapra.
12, 13 - może zatrudnili tego mechanika z toro rosso? ;P
23. roman2344
co jak co ale Robertowi należą się w końcu sukcesy
24. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Kubica - Pietrow
Kwalifikacje
15 - 1
Wyścigi
14 - 2
Kubica pojechał tak jak w Monako, o wiele lepiej niż teoretycznie było to możliwe. Szkoda, że odpadło koło, ale równie dobrze mogło dojść do kolizji, z którymś z kierowców Red Bulla, więc nie można mówić, że stracił pewne podium. Pietrow pojechał bardzo bezmyślnie.
25. Tristan
''And then Robert got an incredible start, the best start out of the top five, just like an absolute cannon off third on the grid''
Webber o starcie polaka.
26. RoninRonin
Po prostu Pietrova źle naprowadzili z wieży ....
27. dziarmol@biss
15. saint77 Ależ Pietrow już raz skończył na okrążeniu formującym ;-)) W SPA he he
28. Niespokojny
@26. RoninRonin - ...,ale swojego źle by naprowadzili? :-) ...to raczej inni nie rozumieli po rosyjsku ;-)
29. Fementin
Pietrow dostał kare i w nastepnym wyścigu o 5 miejsc do tyłu na starcie. :/
30. Niespokojny
No proszę, Witalij, jaka niespodzianka dla ciebie- kara! , no chyba się odwołasz, bo wg twojej wypowiedzi, to Heidfeld to wszystko spowodował .
31. kamilb
Powtórzę... nasty raz od siebie- rok temu nie trzeba było słuchać "dobrego" kolegi Ferdzia i pójść na wolne miejsce do doświadczonego Williamsa , a nie męczyć się w amatorsko-prywaciarskim Genii-Lopez (bo przecież tylko laik może mówić tutaj o stajni Renault) Załatwienie Kubkowi wyścigu przez mechaników jak żywo przypomina deja-wu z bmw.Nie liczyłbym też na zamianę Vitka- bo dziada wszyscy będą z Ruslandu sponsorować (niedługo może nawet z ruską mafią), a "prywaciarze" za naftoruble wszystko przyjmą. A swoją drogą zastanawialiście się ile do tej pory '' rakieciarz" z Wyborga rozbił bolidów i jakie straty finansowe z tego powodu miał zespół ! Sprawdźcie sobie a zobaczycie co daje te jego parę g..nych ,uciułanych punktów.I tylko żal Roberta- no cóż ale może kiedyś to się zmieni.
32. kaniuss
26@ Start PET. Długie światła, oczy zamknięte, pi..zda na gaz.
33. kaniuss
tylko czekać kiedy Putin wpadnie na wyścig i Charlie spadnie z wieży... jak tak dalej będą go naprowadzać.
34. kaniuss
Robert powiedział 'WYKONALIŚMY DOBRY START", a rusek "WYKONAŁ"
no comment
35. dziarmol@biss
31. kamilb- przypomnij sobie że Robert przechodził do Renaulta, nie do Geni. podpisując kontrakt podpisywał z Renault, a że potem Renia odsprzedała udziały Lopezowi to już inna bajka. myślę że gdyby teraz Kubica miał wybierać to pewnie wybrałby zespół Franka ;-))
36. saint77
@27. dziarmol@biss - faktycznie, zapomniałem.
Zatem Petrov może odnotować duży postęp w swoich występach, jego pozycja w zespole jest niezagrożona:)
37. sssebooo
@34 może mówił o sobie i swoim R30? ;D no bo w końcu jeden bez drugiego by dobrego startu nie zrobił ;)
38. sssebooo
@34 a rusek niczym fred flinston odepchnął się nogami i wykonał sam ;D
39. barni2000
Panie Boże chroń Roberta przed oszołomami, oddam królestwo za dobrego konia dla Roberta
40. marcobg
Całe szczęście w tym nieszczęściu, że koło odpadło tak wcześnie i Robert oszczędził swoje zdrowie i kase zespołu.
41. Jaro75
Dzielę się smutkiem z Robsem. Niedziela do dupy.Od samego rana...
42. Vocum
Jacy Wy wszyscy jesteście po...ani. Odpało mu koło i wielkie halo! Normalnie TRAGEDIA! Już Renault złe. Zapomnieliście chyba, 2 miesiące temu podniecaliście się, że lepszego zespołu nie mógł sobie znaleźć. Zmieniacie humor jak kobieta gdy ma okres. Znawcy F1 po ch..u fest od 2006 roku. Wasze wypowiedzi są tak żałosne, że musze iść zrobić kupe.
43. Tempter
Boullier błagaj Raikkonena o kontrakt na kolanach zamiast ślinić się do pieniędzy Petrova.Ciekawe kiedy do nich dotrze,że to przez "Rakietkę z Wyborga" nie wyprzedzili jeszcze Mercedesa.Brzydzi mnie to,że nie liczy się talent tylko kasa...a mogli mieć Kobayashiego.
44. Tempter
A co do Petrova i jego kary - to znająć jego "niesamowitą" postawę w kwalifikacjach jest duża szansa,że będzie startował w Korei za Lotusami ;)
45. mith
Powiem wam, że aż żal d**e ściska, jak się czyta wasze komentarze. Zupełnie możliwe, że faktycznie po prostu zawalił mechanik Renault, ale który team nie popełnia takich błędów? Nikt już nie pamięta, jak Buttona wypuszczono do wyścigu z zatkanym wydechem? ;) A przygody Ferrari z wyrwanym wężem paliwowym i świetlnym systemem? Zdaje się, że kosztowało ich to mistrzostwo świata :D Zresztą, przez tę historię z wysiadającymi silnikami Alonso może mieć problem w dwóch ostatnich wyścigach. Red Bull? Czy to nie w ostatnim wyścigu mieli problem ze zdjęciem koła? Do tego auto im się sypie cały sezon - klasyczna konstrukcja Neweya ;) I mógłbym tak jeszcze wymieniać... A co do Williamsa, pewnie w przyszłym roku znów zaczną budować samochód od zera i znów pod koniec sezonu będą sobie radzili nieźle w środku stawki. W najlepszych teamach nie ma w tej chwili wakatów, więc Kubica nigdzie nie przejdzie, a Renault jest dość dobre, by on mógł się pokazywać jako świetny kierowca.
46. yantar
Nie zapominajcie, że bez "Rakiety z Wyborga" Renault być może wogóle by nie startowało w F1... Tak czy siak szanse na pozostanie Pietrowa w zespole na przyszły sezon własnie spadły niemal do zera.
47. Tempter
@42: Oglądałem F1 gdy ty byłeś w pieluszkach koleżko...A co do podniecania się 2 miesiące temu,to o ile dobrze pamiętam też się wkurzałem na Renault za to,co się działo na Węgrzech.Potem była Monza i beznadziejny wręcz Pit-Stop.Po tym co dzisiaj się działo zwolniłbym w cholerę mechanika odpowiedzialnego za to koło,bo pozbawiając Roberta szans na walkę pozbawiają się szans na przeskoczenie Mercedesa,co w efekcie pozbawia ich z kolei solidnej kasy...
48. Luna
Proponuję robić sondę przed każdym wyścigiem: "Jakie tym razem nieszczęście spotka Kubicę?" Trzeba chyba zacząć chodzić do kościoła i modlić się za roberta. Serio teraz mówię, robiłam tak w 2008 i miał jak dotychczas najlepsze wyniki. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile zależy od Góry. Przypadków nie ma, każde zdarzenie czemuś służy.
49. racingfan
Kubica ani za wiele nie stracił ani nic nie zyskał, bo i Massa i Rosberg nie ukończyli , więc jest jak było.
50. owadd
Robert pech..., A Pietrow?? No cóż.... Rosyjskie rakiety bywają zawodne.
51. Szybszy
49. racingfan tak ale spokojnie mógł być już przed nimi. 20 punktów w tył choć pewnie Webber by go wyprzedził.
52. gazek
Wygląda, że poluzowało się koło Robertowi. Dziwne, że mają przecież sensory niemal na wszystko w tych bolidach, a brakuje sensora na dobrze dokręcone koło. Ponadto, dziwne, że Robert nie próbował dojechać do garażu, żeby wymienić opony. Przez moment widać było, że jest możliwa jazda na trzech kołach... Oczywiście bardzo wolno, ale zawsze można było spróbować. Jasne jest, że gdyby zespół stwierdził, że dalsza jazda nie ma sensu, bo lepiej zaoszczędzić silnik, to zawsze można było się przecież wtedy wycofać. Ale spróbować powalczyć, to trzeba było, moim zdaniem. Szkoda. Ps. Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że Rosberg mógł mieć też problem z kołem, bo na jakiejś powtórce widać było odpadające tylne koło z jego bolidu, zanim uderzył w zabezpieczenia.
53. Quaresma07
Bardzo dziwna sytuacja z tym kołem ;/. Tak nagle odpadło ?.
54. Budyn_F1
Mechanicy w Renault sa w ogole nie odpowiedzialni.
55. gazek
A ja mam propozycję dla Renault. Nich zatrudnią Polaków, to nie tylko będą mieli najszybsze zmiany opon, ale także poprawią znacznie wskaźnik niezawodności. Do tego jeszcze zaoszczędzą sporo kasy! :)
56. kedar9315
jak by robert przez ro kolo stracił sznse na mistrza swiata (taki przyklad podaje xD) to ciekawe jakie by było jego zachowanie po opuszczeniu bolidu??????
jak na razie przy awariach zachowuje się jak należy ;)
57. kedar9315
48. Luna
byłem na pielgrzymce na jasnej górze i teraz żałuje że sie nie pomodliłem za roberta :/
ale przed gp korei odmówie różaniec i litanie i nawet pójde na różaniec do kościoła xD
58. margdoc
Szczęście w nieszczęściu, że mu to koło odpadło za SC, bo inaczej pewnie by się rozbił!
59. Moria
48. Luna - skoro modliłaś się w 2008 i to skutkowało, to dlaczego przestałaś ... ??? ;))
60. frog
Mam 5 odpowiedzi:
1.Co do Renault:
Renault nadal jest Renault i nadal będzie Renault .Geni oprócz tego że odkupiło sobie udziały w zespole nie ma większych wpływów na zespół. Silniki nadal dostarcza oryginalnie RENAULT, ludzie też w większości są ci co byli za najlepszych czasów RENAULT, a to że przewietrzyli trochę skład najlepszych to i dobrze. Więc jest to nadal zespół fabryczny.
2.Co do Pietrowa
Wg. Mnie jest w 80% rosyjskim Yamamoto. Ale przecież jakich sponsorów ściąga to nie ma znaczenia. Ważne że są. Nie musi być Marlboro albo Santander żeby pieniądze spływały. Wyborg też może być.
3. Co do miejsca Pietrowa w kwalach w Korei.
Stawiam,że będzie za co najmniej jednym Lotusem.Czemu? A no temu, że Pietrow prawdopodobnie zajmie ok.14 miejsca, więc 14+5= 19, a i tak jeden z zawodników najsłabszych zespołów będzie 19.
4. Co do miejsca Kubicy w kwalifikacjach.
Oglądałem kwalifikacje na żywo i słusznie przyznam rację Borowczykowi, że wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie. Robert w Q1 był bodajże 12, w Q2 był 9, a prawdopodobnie przez lekką zmianę ustawień udało mu się poprawić czasy osiągane w pierwszym sektorze i ot cały cud czwartego miejsca, a w efekcie trzeciego.
5.Co do DNF Roberta.
Prawdopodobnie mechanik czegoś nie dokręcił. Proszę zwrócić uwagę na Alonso na Węgrzech. Jeśli nie to po prostu odpadło i koniec. Jakaś wada: trudno. Hamilton rozpier*ala bolid prawie co wyścig(prawie? Monza,Marina Bay i trening Suzuka) i nie ma pretensji do swojego Mclarena.
61. frog
jeszcze coś (pisząc najlepszych w pierwszej odpowiedzi miałem na myśli najważniejsze osoby w zespole - szefa i najważniejszych członków RF1)
62. dominisia965
Ludzie wezcie się ogarnijcie!! Stało się .. ...trudno. Czekamy na kolejny wyscig. Może bd lepiej. Tyle, że wy macie problemy, bo dziś gadacie, że to przez mechanikow... a ostatnio się jaraliście jacy to oni są niezawodni i że to najlepszy zespół dla Roberta! ;)
63. tukan-1
Rosbergowi też koło odpadło! Stracił kontrolę nad bolidem i dopiero wtedy wpadł w bariery z opon! Ile razy to już Rosbergowi odpadło koło.... A co do Renault, to moim zdaniem to bardzo dobry zespół i nie szykanujcie teraz Renault, bo zapewne pamiętacie jak się cieszyliście, gdy Robert kończył każdy wyścig przez 1 połowę sezonu wysoko, miał nawet 2 podia (Melbourne i Monako). A sam zespół mówił, że zapowiadają walkę, ale jak będą kończyć w punktach to będzie dobrze, zapomnieliście o 2009? Wtedy to prawie wcale Reanault nie było w punktach... A w tym sezonie mieli mocne tempo rozwojowe i za to mieli dobre wyniki. I moim zdaniem mają dobry bolid na końcówkę. Ale pech się zdarza. Za to, że mieli średni początek sezonu (bo tylko Robert miał go udany) i pechową 1 część z końcówki sezonu to bardzo możliwe, że w przyszłym roku szczęście się uśmiechnie i będą walczyć o 2 tytuły. Renault też taką walkę zapowiada, już nie ulepszają tego bolidu tylko koncentrują się na następnym tak jak Merc. I obstawiam w ciemno, ale intuicyjnie i po troszku po faktach, że Mercedes będzie bić się z Renault, a dokładnie Robert z Michaelem, a osobną bijatykę będą prowadzić Petrov i Nico. Później do tej walki dopiero dołączą zespoły takie jak Ferrari, RBR i McLaren. Może to wygląda jak bajka, która mi się przyśniła jak jeszcze nie umiałem mówić, ale mam takie przeczucie i wierzę w Renault oraz po części w Michaela, wszyscy go krytykują, ale te 7 tytułów by się nie wzięło od tak. I zdania co do tego nie zmienię.
64. jar188
Nic to, zapomnieć o tym sezonie, wyciągnąć wnioski i przygotować się do następnego.
65. gazek
Tak się zastanawiam, czemu Robert zjechał i zakończył wyścig. Mógł przecież na 3 kołach dojechać do garażu po nowe koła. Myślę, że po prostu miał dosyć i dał sobie spokój. Chciał też pokazać pewnie szefostwu Renault i otoczeniu w jakim to zespole jeździ i być może wymóc na zespole wyższy poziom profesjonalizmu na przyszłość. W wywiadzie dla BBC nawet nie słychać było złości w jego głosie. Był dość spokojny w tonie i treści.
66. gazek
Ponadto warto zauważyć, że bolid Roberta nie jest zły, tylko są problemy z jego ustawianiem pod konkretny tor i ogólnie organizacja u nich jest chyba nie najlepsza.
67. Luna
59. bo chyba przestałam widzieć sens w tym wszystkim. W tym sezonie byłam w kościele tylko przed gp spa i też pomogło. Mam też sny, które się sprawdzają, ale o tym już pisałam.
68. cellam
65. gazek nie będę ci tłumaczył jak działa mechanizm różnicowy w skrzyni biegów po prostu nie mógł
69. frog
67.Luna
To ty jesteś nowym prorokiem katolickim.
70. PawełfanRoberta
Robert nie wykonał dobrego startu tylko wykonał mega zaaajebisty ;)
71. gazek
68. nie siedzę tak w technice samochodowej, ale po prostu przeczy temu co mówisz, to co nie raz i nie dwa się widziało na torze, jak kierowcy jechali albo bez koła, albo bez opony (zdartą zupełnie). Choćby przypadek F Alonso na Węgrzech w 2009, któremu przecież też kolo spadło w trakcie jazdy, ale do garażu dojechał.
72. szerter
68. cellam - piszesz chyba o jakimś mega prymitywnym dyferencjale. Najzwyklejszy LSD już pozwalałby jechać na jednym kole w takiej sytuacji. Natomiast zespoły stosują super skomplikowane konstrukcje nafaszerowane elektroniką... Robert był zapewne przekonany, że za taką jazdę dostanie dyskwalifikację, chociaż nie jestem przekonany, czy przy SC komuś by to przeszkadzało.
73. szerter
71. gazek - przykład Hiszpana jest akurat nietrafny bo Alonso stracił przednie koło.
74. baworak
ja nie jestem specem od mechaniki samochodowej ale mechanizm różnicowy w wielkim skrócie chyba działa w ten sposób że przekazuje napęd na półoś która jest mniej obciążona....jeśli masz w aucie napęd na przód w aucie a jedną stronę podniesiesz na lewarku to TYLKO to koło będzie się kręcić...więc jak Robert miał jechać?jak Fred Flinstone??
75. kondzio81
Szkoda, że tak się zdarzyło. Ale swoją drogą to P3 po kwalifikacjach i wyprzedzanie na starcie Webera to dobry prognostyk. Na konferencji po wyścigu Panowie z Red Bulla i Alonso mówili, że gdyby nie pech Roberta to nie wiadomo na jakich pozycjach by zakończyli dzisiejsze GP. Oni najlepiej wiedzą o ile poprawiły się bolidy w Renault i że końcówka sezonu może być nieco inna niż dominacja czołówki stawki producentów.
76. szerter
74. baworak - stań jednym kołem na zamrożonej kałuży a drugim na asfalcie i spróbuj ruszyć. Potem zweryfikuj swoją teorię.
77. Macky
Witam wszystkich. Jestem 1 raz tutaj ale czytam forum od bardzo dawna, śledzę wasze rozważania i kłótnie - niektóre przezabawne i wreszcie zdecydowałem się zalogować i napisać parę słów bo dziś mnie szlak trafił. Z powodu koła oczywiście. Co do dalszej jazdy Roberta i dojazdu do pit stopu to wydaje mi się że za SC nie było szans - prawdopodobnie obowiązuje 10 odległości max między bolidami.
78. essien15
Bo Robert jak sam mowi myslal ze to byla półoś i dlatego nie jechal do PL. Gdyby wiedzial ze to kolo to staralby sie na pewno dojechac n o ale takiej wiedzy nie mial :)
79. kierowca
o czym wy piszecie ? mial na 3 kolach jechac po torze i jechac na pit stop ?
qwa, ludzie, ogarnijcie sie.
80. kierowca
jak mial dystans utrzymac podczas SC ?
ech ... znawcy
81. essien15
tu nie o to chodzi ze mial dystans utrzymac bo za to by go nie okarali jakby bez kola jechal ponioslby wwystarczajaca strate przez usterke :P
82. kanarinios
Pewnie że się da na 3 kołach jechać - Hamilton w Monaco 2008
W bolidzie nie ma zwykłego mechanizmu różnicowego, tylko mechanizm o różnicowy o zwiększonym tarciu - potocznie szpera - kierowca może na kierownicy zmieniać stopień spięcia mechanizmu.
Robertowi poprostu nie przyszło nawet do głowy że koło samo odpadło gdy jechał "wolnym" tempem.
Swoją drogą dobrze że okno było zamknięte bo telewizor by wyleciał, Kuwa dwie noce nie przespałem a tak się lipnie wyścig skończył.
PZDR
83. kam39
z początku wszyscy (i ja też) podjarali się że Robert będzie jeździł w Renault i będzie wyczyniał niewiadomo co a tu du... początek sezonu był nawet nawet jedna wygrana i kilka podium było świetnie kwalifikacje wychodzą i wychodziły zajeb... a w wyścigu się dzieją cuda nie widy oby przyszły sezon okazał się o wiele lepszy a co najważniejsze z lepszym partnerem z zespołu bo z obecnym składem w przyszłym sezonie dużo nie zawojują
84. gazek
Czujecie to, jak Robert by wolniutko jechał na 3 kołach przez 3/4 okrążenia i nikt nie śmiałby go wyprzedzić... :) Ale jaja by były! Może faktycznie Robert bał się, że będzie ukarany, bo nie mógł przecież nadążyć za samochodem bezpieczeństwa. Ciekawe co by było, gdyby...
85. kierowca
A tu super komentarz z oficjalnej strony RF1Team :
I will try to explain, why today, the blog has blown up as the third reactor of Chernobyl nuclear station.
a) Because there has come a limit. A limit of endurance of many fans of Renault F1 Team. To patience concerning Petrov.
b) Because under the statistical data, for all not indifferent to Renault F1, it is clear - Petrov should leave the team at least after Monza Grand Prix.
c) Because expose Team Renault as LCR Honda in MotoGP, one bolide with Robert, the result would be the same - 5 place in World Constructors' Championship. The budget on 50 % is less. Image Team - on 100 % above.
d) Because Team for us still which what yes means. Means since those times when command bolides were "yellow teapots". Since "a turbo of an era". Because for many of us Renault F1 it not an empty phrase.
Yours faithfully - the sincere fan and the admirer of Renault F1.
86. szerter
84. gazek - w takim przypadku wolno wyprzedzać a uszkodzonego bolidu nie dotyczy reguła 10 długości. Problem byłby taki, że zostałby na bank zdublowany dodatkowo jadąc za ostatnim zawodnikiem, więc może po prostu nie było sensu robić przebiegu na silniku. Musiałby wtedy wyprzedzić całą stawkę i jeszcze raz jej drugą połowę, żeby w ogóle jakieś punkty zebrać.
87. kierowca
@81,
co Ty chrzanisz ? A jaki dystans by był między Vet a Web gdyby KUB jechał na tych 3 kołach ???? Przy restarcie ????
88. kierowca
@86, pewny jestes ze mozna ? na moj gust to nie mozna wyprzedzac przy zoltej i SC, a jazda uszkodzonym bolidem jest karana.
89. szerter
88. kierowca - 40.7 zezwala wyprzedzanie, wątpliwości budziłby tylko 40.5 ale raczej nie zostałby złamany a naruszony i raczej od dobrego humoru sędziów zależałoby czy dostałby karę / dyskwalifikację. W normalnych warunkach z kapciem możesz dojechać do PL to dlaczego przy SC nie? Brak koła porównałbym właśnie do kapcia - nie wlókł koła za bolidem więc większego niebezpieczeństwa raczej nie stwarzał.
90. gazek
Tych przepisów tam maja od choroby i ciężko do końca powiedzieć, jakby to potraktowali. Wiem, że nie można jechać uszkodzonym samochodem, jeśli zagraża on bezpieczeństwu na torze. Jeśli nic z samochodu by więcej nie odpadało ;), to może by się nie doczepili. Ale może w tym trybie jazdy za samochodem bezpieczeństwa są surowsze przepisy. Nie wiem. Faktem jest szerter, że do PL było z tego miejsca bardzo daleko i to nie miałoby wielkiego sensu. Ale wycofać się zawsze można, a spróbować by nie zaszkodziło. Może Robert obawiał się, że daliby mu karę skutkującą w następnym wyścigu.... A do tego wszystkiego, Robert zwolnił i zjechał na bok myśląc, że to jakaś poważniejsza usterka samochodu i za późno zorientował się, że to TYLKO ;) koło mu odpadło.
91. kierowca
@89, bez przesady, kapec to kapec a urwane koło to inna sprawa. Zreszta, szans na dojazd nie bylo, KUB mowil ze sadzil ze podejrzewal uklad przeniesienia napedu, okazalo sie urwane koło wiec i tak by nie pojechał dalej.
92. gazek
91. tez ma rację, jednak sterowność samochodu spada znacząco, jak się porówna sytuację kapcia i braku koła. Sędziowie mogliby potraktować taką jazdę za niebezpieczną. Tym bardziej, że wszystkie samochody musiałby wyprzedzić Roberta. A że nie mogliby go ukarać skutecznie w tym wyścigu (bo zakładam, że by się w końcu wycofał), to mogliby mu dać karę skutkującą w następnym wyścigu.
93. kierowca
"Robertowi odpadła nakrętka na koło. Z jego samochodu odpadały części i wkrótce zjechał na pobocze." powiedział Webber
94. kierowca
a tu chyba wyjasnienie reg.
"- Na torze był samochód bezpieczeństwa, więc musiałem poprosić Charliego (Whitinga - przyp. red.) o zgodę na wyprzedzenie bolidu Renault. W końcu jednak Robert sam zjechał."
słowa Webbera
95. szerter
90. gazek - myślę, że większe niebezpieczeństwo stwarzał Sutil spryskując tor olejem na sporym odcinku. Tak daleko też wcale nie było. RK koło stracił na nawrocie czyli 11. zakręt. Zatrzymał się gdzieś w okolicy 12. - to już jest mniej niż połowa dystansu do PL i to ta mniej kręta część. Nie twierdzę, że trzeba było tego próbować a jedynie można by, bo sens byłby tylko wtedy, jeśli po dotarciu do PL i zmianie kół dałoby się wrócić na tor przed SC - co mogłoby być niewykonalne. W przeciwnym razie straty byłyby nie do odrobienia.
91. kierowca - nie urwane koło a brak koła. Jaka jest różnica - że jest felga lub nie? Może źle się wyraziłem - pisząc kapeć miałem na myśli rozszarpaną oponę. Dodatkowo na niekorzyść takiego defektu przemawia fakt, że cała guma może się oderwać i zostać na torze lub zwyczajnie może bardziej przeszkadzać w jeździe.
Tutaj Mika miał podobny problem i to bez SC:
youtube.com/watch?v=P7RsWMcVGTM
96. kierowca
@95 OK, wszystko sie zgadza, tylko skąd kierowca moze o tym wiedziec ? Poczuł szarpanie !!!!
Miał podobny przypadek wczesniej.
KUB myslal ze ma koło, wiec jesli bylaby mozliwosc jazdy do PL to pewnie by pojechał. Choc i tak nie mialoby to sensu.
Wszystko wskauze ze jednak zle dokrecona blokada koła. Czytalem w komentarzach na RF1 team ze wadliwa dokrecarka była, cos z momentem obrotowym.
97. szerter
93., 94. kierowca - te części to zapewne fragmenty dyfuzora, ale to jeszcze nie tragedia. Buttonowi na Monzy też się dyfuzor rozsypał za pierwszą szykaną i jakoś przeżył. Natomiast Webbo popisuje się nieznajomością regulaminu, bo nikogo o nic pytać nie musi w takiej sytuacji zgodnie z 40.7.
98. lechart
Po tym wyścigu tylko jedno jest pewne ............ SZKODA Roberta. Pokazał dzięki swemu talentowi i umiejętnościom, że nawet średnim samochodem można powalczyć ...... A tu "tylko" koło mu odpadło .... Pozostaje pytanie, dlaczego odpadło ?? ......... W chwili obecnej nie ma na to odpowiedzi, należy zatem poczekać na wynik "dochodzenia". Całe szczęście, że (koło) wiedziało kiedy odpaść i Robert nie musiał zaliczać bandy, tak jak to uczynił Rosberg, który pozazdrościł Robertowi odpadnięcia koła i też je zgubił ..........
Pietrow pokazał z kolei, że i zamkniętymi oczami można też jak rakieta (z Wyborga) wystartować i wszystko by było dobrze , gdyby nie ci inni "wredni" kierowcy, którzy mu z drogi nie zjechali ..... Sumując ...... dzisiejszy występ zespołu Renault był wybitnie kabaretowy.
99. Ravfaaaaa
Jeszcze więcej tej ruskiej wódki, widać że Petrov i mechanicy Renault nieźle wczoraj popili. O ile lizakowego i gościa od podnośnika w poprzednich wyścigach można jakoś próbować usprawiedliwiać to w tym wyścigu nie ma żadnego wytłumaczenia. Człowiek który zawinił powinien ponieść surowe konsekwencje. Jak dobrze pamiętam to takie sytuacje nie zdarzały się nawet w BMW Sauber, owszem były błędy mechaników ale nigdy tak drastyczne...
100. kierowca
byc moze upewnial sie, i tu wlasnie jest problem.
sami kierowcy nie wiedzieli jak sie zachowac w takiej sytuacji.
bo na zdrowy rozum powinni Roberta wyprzedzac jesli ten by 10 odleglosci bolidu tracił.
Ale zolta flaga i SC.
Powinni jasno precyzowac takie przypadki, jasne wszystkiego sie przewidziec nei da ale ...
101. kierowca
@99, bez przesady, Robertowi opon jeszcze nie zamienili.
102. szerter
96. kierowca - "tylko skąd kierowca moze o tym wiedziec", ano nie to było punktem wyjścia do dyskusji :D. Rozważaliśmy tylko, czy możliwe byłoby dowleczenie się do PL. Sens byłby wątpliwy poza ukazywaniem żółtego bolidu w TV, bo RK miałby dość agresywną strategię. Mając twarde opony na prawie cały dystans wyścigu miałby koszmarnie ciężkie życie w końcówce, tak jak zawodnicy wyprzedzeni w poprzednim GP. Mimo wszystko raczej do punktów by się nie udało dojść.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nie widział braku koła - górną część opony powinien być w stanie dojrzeć. Nawet jeśli nie, to przecież w TV było widać prawą stronę bolidu na wystarczająco długo przed wycofaniem się, więc zespół przez radio mógł się z nim skontaktować i skonsultować sytuację. Z którejś wypowiedzi wynikało, że o braku koła nie wiedział.
103. kierowca
Nie widział bo był zajęty opanowaniem bolidu ? Nie mam pojecia. Zespół tez nie wiedział co sie dzieje. Widac było gdy był kadr na garaz. Zresztą, my tez przed TV nie za szybko zalapalismy ze jedzie na 3 kolach.
Decyzje podjął słuszną. Nie ma co kruszyc kopii.
104. kierowca
A kwestia zalozenia nowego koła tez nie jest przesadzona, zalezy jakie zniszczenia tam były.
Poza tym, to było 3 kółko, miekkie gumy czołówki i twarde tych z konca stawki nie były zbyt zniszczone. Wiec przewaga w gumach nie byłaby wielka.
Oczywiscie, do pozycji 12- 14 może doszedłby (ze starty jednego kółka) ale po takim rajdzie musialby jeszcze raz po gumy jechac. Zajechałby silnik a i tak przynajmniej raz dublowany by był.
105. szerter
100. kierowca - ale przypadek jest wybitnie jasno sprecyzowany - zabrania się wyprzedzanie przy SC za wyjątkiem kilku sytuacji, wśród których jest wymieniony przypadek, kiedy samochód zwalnia z oczywistych powodów. Nie widzę tu pola do jakichkolwiek niejasności, skoro Webbo widział jak RK traci części.
106. kierowca
OK,
wiec mogli Roberta wyprzedzac,
może i Robert mogł (technicznie) dojechac na 3 kołach do PL
ale nic to nie zmienia, nie wiemy jakie bylo uszkodzenie, KUB tez nie wiedział
cala dalsza dyskusja jest bez sensu.
Co do pierwszych 2 pkt, OK,
ale to dyskusja akademicka ;)
107. szerter
Poprawka, widok z prawą stroną bolidu w TV był już po wycofaniu się. Aczkolwiek z telemetrii powinni wywnioskować na różne sposoby, że w bolidzie brak koła.
Ted Kravitz sugerował w czasie transmisji, że problem z kołem mógł wynikać z przegrzania tylnej części bolidu, jako że chłodzenie jest ograniczone za SC i ogólnie zespół coś kombinował z mapą silnika i były jakieś problemy z przegrzewaniem w trakcie weekendu GP.
Dyskusja inna być nie może, bo z własnych doświadczeń zbytnio czerpać nie możemy ;D
108. kierowca
Wniosek ?
moj : prawidłowe zachowanie KUB.
109. gazek
Po prostu wydawało mi się dziwne to, że Robert tak szybko się wycofał i nie było żadnej próby wyjścia z sytuacji utraty koła. Okazuje się, że jest prawdopodobne, że nie tylko technicznie byłoby możliwe dojechanie do PL na 3 kołach, ale najprawdopodobniej byłoby to dozwolone w świetle przepisów. Jeśli te 2 założenia są prawdziwe, to jak najbardziej pozostaje pytanie bez odpowiedzi, dlaczego Robert nie spróbował dojechać do PL po nowe opony i dopiero wtedy zespół by podjął decyzję, czy Robert dalej będzie jechał czy nie. Trzeba jednak brać poprawkę, że bolid mógł z jakichś innych względów nie nadawać się do jazdy , lub mogła grozić jakaś kara za dalszą jazdę takim bolidem. W sumie, to po prostu mamy trochę za mało info, żeby coś przesądzić w tej sprawie.
110. kierowca
@109
a nie wystarczy ?
"na drugim okrążeniu za samochodem bezpieczeństwa, kiedy dogrzewałem opony, prawie utraciłem panowanie nad bolidem. Pomyślałem początkowo, że był to problem z półosią(wałem napedowym)"
STRACILEM PANOWANIE NAD BOLIDEM !!!
czy mozna kontynuowac jazde nie panując nad samochodem ?
ogarnijcie sie
111. Ananas
Schumacher jak w Malezji stracił oponę, to też się wycofał.
112. ratig
Panowie, jak dla mnie dywagacje na temat czy Robert mógł dojechać do PT są bez sensu. Żaden z nas nigdy nie jeździł samochodem F1 a na pewno już tylko 3 kołami, więc nie ma sensu dywagować czy Robert zrobił dobrze czy nie. I tak był bardzo opanowany jak wychodził z samochodu bo nawet jak miał problemy z rozłączeniem kabelków i rurek to na spokojnie chwilę przy tym popracował. Podjął taką decyzję i należy to uszanować.
113. szerter
110. kierowca - prawie stracił!, wynika to ze zsunięcia się koła, musiał odczuć mocne szarpnięcie.
111. Ananas - Prost po kolizji z Senną na Suzuce w '89 też się wycofał, mimo że nic mu się nie stało.
112. ratig - a jaki sens mają dyskusje o przyszłorocznym składzie Renault, pieniądzach od sponsorów, związkiem tego wszystkiego z organizacją GP Rosji i rzekomym sabotażem?
Ależ nikt tutaj nie neguje decyzji Kubicy, chyba że coś przeoczyłem. Podważamy jedynie mity jakoby jazda z jednym napędzanym kołem była niemożliwa lub regulamin tego zabraniał. Tak jak już pisałem uważam, że nie byłoby sensu jechać dalej, chociaż patrząc na Węgry 2010 śmiem twierdzić, że gdyby Robert wiedział dokładnie co się stało to by się nie wycofał.
114. kaniuss
Lepsza sonda : Na którym kółku rozwali sie Pet?
115. kukus
Czyżby zno mechanicy coś spartolili ?
A może to był sabotaż ?
116. gumus14
chodzi o klucz pneumatyczny.. w pewnej chwili stracil moment obrotowy.. i co jakis czas nakretki sie dokrecaly.. az w koncu przekrecila.. na szczescie nie przy duzej predkosci.
117. gazek
Zobaczcie na YT : Kubica losses his wheel in Japan 2010 - Kubica gubi koło podczas GP Japonii 2010. Widać tam dobrze, że Robert mógł jechać dalej, ale zjechał na pobocze i się wycofał. Dwie sprawy. 1) Problemy miał już na kilka zakrętów przed odpadnięciem koła i ciekawe czy zgłosił je przez radio (a zespół szybko powinien to zobaczyć z kamerki na tył samochodu), 2) Robert powinien próbować dojechać do PL i jeśli nie byłby zdublowany, to powinien kontynuować wyścig. Więc nadal jest dla mnie dziwne, że tak szybko się Robert wycofał.
118. gazek
Robert stracił to koło na T11, a na T12 się wycofał. Widać, że problemy z samochodem zaczął odczuwać zaraz jak zaczęli to okrążenie, czyli w sumie było sporo czasu do zidentyfikowania problemu. T12 jest to niemal dokładnie połowa sektora 2, czyli miałby Robert ok połowy okrążenia do PL.
119. szerter
117. gazek - ja nie widzę tych problemów na całym okrążeniu. Jedyne co widać na tym onboardzie to próba utrzymania odpowiedniej temperatury opon i w jednym momencie jest lekki uślizg, ale nie wiązałbym tego z problemem technicznym a raczej z 'przedobrzeniem' w trakcie dogrzewania. Wycofał się bo myślał, że problem jest z półośką. O braku koła dowiedział się jak już było 'po ptokach'. Przynajmniej tak wynika z jego wypowiedzi. Pozostaje mieć nadzieję, że następnym razem będą mieli przygotowane lepsze procedury na taką ewentualność. Co do 'kamerki na tył' to obawiam się, że zespół nie może sobie żonglować widokiem, jakby tego chcieli - kamery dostarcza organizator i najwyraźniej wyłącznie on ma władzę nad sygnałem przekazywanym z bolidu i wyświetlanym w TV. Gdyby zespoły miały w tej kwestii jakikolwiek wybór to zapewne non stop byłyby wykorzystywane wszystkie możliwe widoki na własnych zawodników, a tak nie jest. Dodatkowo widać często, że szefostwo w tych monitorach często ogląda samych siebie - myślisz, że podczas wyścigu jest do dla nich przydatne? Gdyby mieli wybór wówczas natychmiast przyłączaliby kanał tam, gdzie jest coś co może im pomóc.
120. gazek
119. Według mnie Robert ma problemy od t1 na tym okrążeniu i macha tą kierownicą nie w związku z rozgrzewaniem opon, ale właśnie z problemami ze sterownością samochodu. Po drugie, zaczyna wyraźnie tracić dystans do jadącego przed nim Vettela. Filmik z kamerki jest do t7 i od tego momentu zaczynają go chyba wyprzedzać, bo na t11 jest już wyprzedzany przez Schumachera, który jechał na p8. Co do kamerek, to myślałem, że zespoły mają przez nie podgląd, ale może jest inaczej, może to materiał tylko dla TV. Pozdrawiam.
121. Reiven
Trudno wypowiedzieć się w tek ciężkiej sprawie gdy nagle na 3 okrążeniu odpada koło w bolidzie.
Możemy tylko spekulować iż był to błąd mechaników i nie dopiłowanie tak bardzo istotnej rzeczy jak przykręcenie koła w bolidzie.
Nie zauważyłem w trakcie startu aby Rober miał kontakt z innym bolidem lub jeździł po krawężnikach jak szalony, tez nie zauważalnym żadnej innej części na torze aby leżały przejeżdżając drugie okrążenie które mogły by podbić kolo lub wkręcić się miedzy os bolidu.
Podsumowując jeśli to błąd mechanika który jest odpowiedzialny za dokręcanie kola w bolidzie gdzie odbyło się to na pit-stopie w parku maszyn powinien ponieś surowe konsekwencje i oddelegowanie pracowika aby zajął się miej szkodliwym procesem i nie przeszkadzał oraz sabotaż-ował dalszych wyścigów w zespole Reno.
Pytanie można tez skierować do osób które kontrolują stan boldu czy nie mogli tego wcześniej wykryć?
Robert Kubica wystartować bardzo dobrze mieli przygotowany bolid pod tor idealnie na miarę możliwości zespołu, Kolejny wyścig w Korei aby zespól staną na wysokości zadania aby zrekompensować ta przegrana
Pozdrawiam Reiven
122. damian11312
Witam!
Poszukuję redaktorów do rozwiniętego serwisu o grach!
Jeżeli ktoś jest zainteresowany proszę o pilny kontakt - GG 11843073 lub e-mail: [email protected] ! Mam nadzieje, że ktoś się odezwie i zdecyduje się nawiązać współpracę. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz