„Opony monsunowe” propozycją na przyszłość
Wydawać by się mogło, że przekładanie czy odwoływanie sesji weekendu wyścigowego jest nieuniknione – tak twierdzi również Ross Brawn, według którego nie można zapobiec powtórzeniu dzisiejszego scenariusza w przyszłych sezonach. Sam Michael, dyrektor techniczny Williamsa, proponuje jednak nietypowe rozwiązanie.„Widzieliśmy dziś samochód bezpieczeństwa jadący z problemami, nie wydaje mi się więc, że moglibyśmy zrobić w tej kwestii coś więcej. Decyzja sędziów była słuszna, a ja nie sądzę, że można zrobić coś, aby zmienić zachowanie bolidów w takich warunkach”.
Rozwiązanie problemu widzi jednak Sam Michael, dyrektor techniczny Williamsa, który proponuje wprowadzenie trzeciego typu opony deszczowej – przeznaczonej tylko na sesje w których panują warunki podobne do dzisiejszych.
„Wymyślenie czegokolwiek nie byłoby takie trudne. Można zmienić regulamin i wprowadzić nowy rodzaj opony – opony monsunowe z nacięciami głębokości 10-12 mm (obecnie nacięcia opon przeznaczonych na mokrą nawierzchnię liczą 5 mm)”.
„W normalnych warunkach wymagających opon deszczowych, byłyby one o pięć do dziesięciu sekund wolniejsze od deszczówek, a używałoby się ich jedynie podczas warunków takich, jak dzisiaj. FIA musiałaby również nakazywać używania takich opon w danej sesji lub do odwołania”.
„Koszty posiadania takich opon byłyby minimalne” - zapewnia Michael. „Tym bardziej, że używałoby się ich raz na trzy lata lub w podobnych odstępach czasu. Przynajmniej byłoby coś, na czym dałoby się jeździć w takich warunkach”.
komentarze
1. kierowca
To nie głupi pomysł, ale ...
Kwestia mimo wszystko bezpieczenstwa. Kiedyś i owszem, nie patrzono na takie warunki tylko się jechało. Ale te czasy juz minęły i kierowcy są tylko kierowcami. Nie mają już nic z kaskaderów.
Poza tym, widac wyraznie bylo podczas przejazdó SC ze były miejsca olbrzymich kałuż i potoków wody. Więc raczej głebszy rowek niewiele by pomogl przy predkosciach 200 km/h i dohamowaniach.
2. Ataru
W koncu to F1, choc na chlopski rozum wystarczy pomyslec, ze koszty to nie bylaby produkcja, a sam transport juz. No ale byloby milo, gdyby ci wszyscy ludzie, w tym i ja, mogli dzis obejrzec sesje kwalifikacyjna.
3. nasedo
opony oponami, ale co z ogonem wody za każdym bolidem -> widocznością.
4. kierowca
A pewnie ze miłoby było, a dodatkow 3 trening :) (nieprzespana noc niemal) ale jest jak jest.
W koncu poczulismy się jak czesc F1, a nie tylko przyjemności ;)
5. maniek_88
W polsce nie było by tego problemu, mnoga ilość studzienek kanalizacyjnych zapewniłaby odpowiedni poziom odprowadzenia wody :)
6. kierowca
@6 na torze ulicznym oczywiście :)
7. m.o.n.i.k.a
No bez przesady. Jak dobrze zauważył nasedo widoczność byłaby beznadziejna, kierowcy musieliby startować pojedynczo. Poza tym wprowadzenie tych opon wcale nie byłoby takie tanie, a jeżeli jak sam pan Michael zauważył, że te byłyby one używane tylko raz na trzy lata to po co zaprzątać głowę inżynierom i wpędzać się w dodatkowe koszty.
8. masabitumiczna
daj spokój maniek_88 przyjrzyj się ile wody zostaje na naszych nowych ulicach, przecież przez to jest tyle rabanu u nas w kraju o oblewanie przechodniów wodą z ulicy, nasze rozwiązania często są nieprzemyślane i kiepsko wykonan
e niestety..
9. masabitumiczna
widoczność oczywiście byłaby jeszcze gorsza bo takie opony podnosiłyby jeszcze więcej wody
10. Angulo
Prawie jak F1 Challenge.
11. marcin_114
@10. HEHE prawda
12. mateuszf1team
4. dokładnie
13. Kerk
Z tą ścianą wody też nie problem. Poprostu w komplecie będą błotniki :D:D:D:D
14. Almer
Następny krok to opony z kolcami?
15. Kerk
A jak, GP Syberii, w końcu przecież Berni chce w Rosji też wyścigu. Dwie pieczenie na jednym ogniu :P :D:D:D:D
16. modafi
Ten pomysł to już przesada. Po prostu w pewnych warunkach się nie jeździ i tyle.
17. konradosf1
ale w oponach z kolcami to i Gp Antarktydy byłoby możliwe ;]
18. przemekx16
może nie opony z kolcami, a po prostu gąsienice, np tak jak w filmie TAXI 3 ;)
19. eldo85
jakis czas temu HEI pomiatał po śniegu BMW Sauber ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz