DO
GP Węgier
01.08 - 03.08
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Belgii
-
Piastri pokonał Norrisa w GP Belgii przy zmiennych warunkach pogodowych
-
Leclerc na podium, Hamilton wybrany kierowcą dnia
-
Piastri zrównał się z Ricciardo w liczbie zwycięstw w F1
-
Albon dowiózł kolejną dobrą lokatę w niedzielę
-
Tsunoda pobił niechlubny rekord Coultharda w Red Bullu
-
Bortoleto z kolejnymi punktami w sezonie
-
Haas przegapił właściwy moment na zjazd do pit-stopu
-
Gasly z jednym punktem w wyścigu
-
Problemy z bolidem pozbawiły Racing Bulls szansy na podwójne punkty
-
Alonso: poprawki nie przyniosły nam spodziewanej poprawy
-
Mercedes bez pozytywnych wniosków po weekendzie w Spa
Ostatnia aktywność
11.06.2007 07:26
0
To byl moj pierwszy wyjazd na GP i akurat taki pech! Wszyscy na trybunie zamarli, a jak ktos krzyknal ze to Robert, to nie moglem w to uwierzyc. Do tego wysig zaraz wznowili, a mysmy nie mieli pojecia co sie z Robertem stalo. Ktos zadzwonil do Polski i sie dowiedzielismy ze zyje, jest przytomny i ma zlamana noge. Uczta to wielka zobaczyc Roberta w akcji, jak i cala impreze. Chyle czolo i zycze powrotu do formy Robert
Przejdź do wpisu BMW po trudnym wyścigu o GP Kanady
11.06.2007 07:11
0
To byl moj pierwszy wyjazd na GP i akurat taki pech! Wszyscy na trybunie zamarli, a jak ktos krzyknal ze to Robert, to nie moglem w to uwierzyc. Do tego wysig zaraz wznowili, a mysmy nie mieli pojecia co sie z Robertem stalo. Ktos zadzwonil do Polski i sie dowiedzielismy ze zyje, jest przytomny i ma zlamana noge. Uczta to wielka zobaczyc Roberta w akcji, jak i cala impreze. Chyle czolo i zycze powrotu do formy Robert
Przejdź do wpisu BMW po trudnym wyścigu o GP Kanady