DO
GP Węgier
01.08 - 03.08
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Belgii
-
Piastri pokonał Norrisa w GP Belgii przy zmiennych warunkach pogodowych
-
Leclerc na podium, Hamilton wybrany kierowcą dnia
-
Piastri zrównał się z Ricciardo w liczbie zwycięstw w F1
-
Albon dowiózł kolejną dobrą lokatę w niedzielę
-
Tsunoda pobił niechlubny rekord Coultharda w Red Bullu
-
Bortoleto z kolejnymi punktami w sezonie
-
Haas przegapił właściwy moment na zjazd do pit-stopu
-
Gasly z jednym punktem w wyścigu
-
Problemy z bolidem pozbawiły Racing Bulls szansy na podwójne punkty
-
Alonso: poprawki nie przyniosły nam spodziewanej poprawy
-
Mercedes bez pozytywnych wniosków po weekendzie w Spa
Ostatnia aktywność
01.10.2018 11:17
0
Mistrzostwa zdobywa się właśnie taką chłodną kalkulacją.
Przejdź do wpisu Bottas: wiem, że jestem zwycięzcą tego weekendu
01.10.2018 11:11
0
Brawo Mercedes!! Właśnie tak zdobywa się mistrzostwa!!
Przejdź do wpisu Hamilton w Soczi znowu odjechał Vettelowi w mistrzostwach
17.09.2018 09:23
0
Jako, że jest to mój pierwszy komentarz najpierw wypadało by się przywitać. Witam więc wszystkich. Mercedes i Ferrari mają najbardziej zbliżone do siebie bolidy od lat. Czerwoni mieli swoją szansę w pierwszej połowie sezonu kiedy to Mercedes borykał się ze swoimi problemami, mieli dość awaryjny bolid, średnio rozumieli się z oponami a Hamilton nie był w najlepszej dyspozycji. Jednak przez liczne błędy zarówno w strategii jak i na torze nie wykorzystali tego w pełni i pogubili trochę punktów. Natomiast teraz Mercedes zrobił olbrzymi krok do przodu, poprawili samochód, strategią zjadają Ferrari a do tego Lewis nigdy chyba nie jeździł tak dobrze, wyciska z bolidu 110%. Zakładając, że do końca sezonu Mercedes i Ferrari pozostaną bezawaryjne to zwycięzce sezonu już znamy. Vettel nie jest w stanie odrobić 40 pkt na torze w równej walce. Trzeba natomiast pamiętać, że jakaś awaria lub kraksa Lewisa może jeszcze zapewnić nam emocje w końcówce sezonu. Osobiście liczę na to, że Srebrne Strzały zdobędą podwójne mistrzostwo.
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa w Singapurze - tytuł coraz bardziej ucieka Vettelowi