DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
21.02.2014 18:57
0
COŚ WIDZĘ ŻE CZASAMI NIE DA SIĘ ZROZUMIEĆ. Powyższe wytłumaczenia dot. generatorów w zaciskach czy innym z elementów ukł . hamulcowego są wg. mnie zrozumiałe ale JEŚLI ktoś twierdzi że się nie da to zapraszam do przestudiowania historii techniki - można generator zamocować w kadłubie (choć w tym miejscu znajduje się kierowca w F1) podobnie jak to miało miejsce w Mercedesie 300 SL z 1955 roku, W Gullwingu hamulce (bębnowe) znajdowały się nie przy kołach lecz w komorze silnikowej obok silników i choć samochód miał napęd na tył to koła przednie były po pewnej części z "niby" półośkami. Jak już ktoś bardzo się burzy że to zbyt wysoka temp. przy tarczach to generator można włożyć w "kadłub" i napędzać za pomocą półosiek.
Przejdź do wpisu Brake by wire w F1 - co to takiego?