DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
15.05.2016 14:37
0
Czyli nie tylko ja widziałem jak Rosberg wypycha Hamiltona...
Przejdź do wpisu Hamilton zwycięża w kwalifikacjach przed GP Hiszpanii
15.05.2016 14:14
0
czy tylko ja widziałem jak ten pajac Rosberg wypycha Hamiltona z toru?
Przejdź do wpisu Hamilton zwycięża w kwalifikacjach przed GP Hiszpanii
01.05.2016 16:06
0
Wyścig jak wyiścig... pierwszy, który miałem czas obejrzeć w tym sezonie i szczerz: nic mnie tak nie wku** jak 11sport chan... Na playerze dostępna jedynie retransmisja... dobrze, że są streamingi. Jak VET wygrywał za kierą RedBulla, też wszyscy wieszali na nim psy. Bo kierowcą jest średnim, ale auto miał dobre. To niestety jest obecnie tendencja: genialna maszyna i średni kierowca... IMHO
Przejdź do wpisu Rosberg w Rosji sięga po siódmą wygraną z rzędu
18.11.2013 23:07
0
Fajny wyścig. Pomijając kwestie Seby (to przewidywalne się robi) to był to pokaz młodych talentów. Hulkenberg, Grosjan, Bottas - rewelka. Tacy kierowcy będą kształtować F1 za kilka lat. Webber dał z siebie wszystko i pojechał na swoim poziomie. Widać było, że Hamilton wysiadłby z bolidu i zaczął go pchać, gdyby to pozwoliło mu jechać szybciej. Ferrari (i piszę to ze smutkiem) totalnie siadło. Felipe zaspał od samego początku, a Alonso ocknął się pod koniec GP. Jak na czerwone autka, to poziom słaby... Wielka szkoda Sutila. Choć odnoszę wrażenia, że wina leży bardziej po stronie Maldonado... Wyścig ciekawy, bo do ostatniego okrążenia trwała walka o pozycje. Tor w Austin daje radę, a i sami 'murikanie wydają się dostrzegać potencjał w F1 (ciekawszej, moim zdaniem, niż NASCAR).
Przejdź do wpisu Vettel sięga po ósmą z rzędu wygraną w sezonie
16.11.2013 19:36
0
@4: Wiesz, materiałoznawcą nie jestem, więc w tej kwestii się nie wypowiem. Pewne jednak jest, że żadna firma nie wzbudziła w ostatnich latach aż tylu kontrowersji, co Pirelli. Michelin czy Bridgestone robili dobre opony, które zapewniały wysoki poziom rywalizacji i jakoś nikt z wierchuszki F1 nie musiał im palcem pokazywać ile ma być pit stopów w wyścigu. Na prawdę uważasz, że krytyka Pirelli jest nieuzasadniona?
Przejdź do wpisu Pirelli stawia ultimatum
16.11.2013 19:08
0
Taka wypowiedź, to w zasadzie przyznanie się do tego, że Pirelli nie ogarnia tematu F1. Może faktycznie powinni sobie dać spokój...
Przejdź do wpisu Pirelli stawia ultimatum
08.09.2013 16:30
0
Jak na Monze, to wyścig wyjątkowo nudny. Wozaka bolid dociągnął do mety na pierwszym miejscu. Zgadzam się z opinią o jego przeciętnych umiejętnościach - jakiś czas temu być może był dobrym kierowcą, ale w tej chwili nie poradziłby sobie startując z pozycji w środku stawki... tak myślę. Iceman musi uciekać, bo lotus, to totalna porażka. Choć szczerze wątpię w jego wejście do Ferrari - trudno utrzymać dyscyplinę i dobrą atmosferę w teamie gdzie obaj kierowcy są numerem 1. Massa pokazał klasę, ale chyba nieco za późno. Poza tym miał dziś klasyczne dla siebie przestoje - jakby przysypiał za kierownicą. Nie wiem dlaczego zdarza mu się tracić tempo wyścigowe. Alonso pojechał chyba na maksa swoich możliwości. Faktycznie szkoda Hamiltona, ale to, co dzieje się z Mercedesem w tym sezonie może mieć przełożenie na to, jak będzie w przyszłym. Myślę, że Hamilton z ekipą już pracuje nad nowym autem
Przejdź do wpisu Vettel triumfuje na Monzy
05.07.2013 06:25
0
@8. RyżyWuj, nie zgadzam się z Tobą. Jeżeli kierowca wali w bandę lub wylatuje z toru, ponieważ jechał na 130% mocy lub po prostu popełnił błąd, to jest to ok i naturalne. Na tym polega urok tego sportu i za to tych driverów podziwiamy. Natomiast jak opony zaczynają walić "no bo tak", to jest to po prostu marne... IMHO
Przejdź do wpisu Kierowcy F1 dopuszczają możliwość bojkotu GP
02.07.2013 16:59
0
To może od razu przejdźmy na silniki elektryczne zasilane z paneli słonecznych... kurna, w tym sporcie nie ma miejsca na ekologie - na tym polega jego piękno. @3: słuszne pytanie: może się okazać, ze jednostka 1.6l kręcąc się jak szalona weźmie więcej niż obecnie używane silniki. I co wtedy? Może zamiast ścigać się sprawdzimy, kto ma bardziej ekonomiczny silnik i dalej dojedzie...? Bez sensu
Przejdź do wpisu Ferrari dostrzega zagrożenie w ograniczeniu paliwa
01.07.2013 23:16
0
Rzymskie igrzyska, w których ginęli ludzie też robiono "pod widowisko". Jak dla mnie, to Pirelli nie ogarnia tego, co się dzieje z tymi gumami. Chaos jaki panuje w ich oficjalnych komunikatach wskazuje na zdecydowany brak pomysłu na zmiany, a może się okazać, że to nie "klej", ani :oplot", a po prostu mieszanka i proces technologiczny... Wypowiedzi Newey'a raczej pod publiczkę i w celu zamieszania w środowisku... Inaczej bym tego nie oceniał. RBR i tak prowadzi
Przejdź do wpisu Newey atakuje ekipy, które zablokowały zmiany
30.06.2013 17:21
0
Albo się ogarną z tymi oponami, albo faktycznie trzeba wymienić PIrelli na sprawdyonego Bridgeston'a lub Michelin...
Przejdź do wpisu Hamilton: obecna sytuacja jest niedopuszczalna
30.06.2013 17:05
0
Niesamowicie emocjonujący wyścig. W prawdzie to Rozberg wygrał, ale moim zdaniem klasę pokazał dziś Massa, który od jakiegoś czasu zalicza stały progres. Vettela załatwił samochód - pretensje można mieć tylk do mechaników RBR, natomiast naprawdę szkoda jest mi natomiast kierowców, których pokonały opony Pirelli. Mam nadzieję, że ta kompromitacja w końcu spowoduje jakieś zmiany. Świetny wyścig Hamiltona, Webbera i Alonso
Przejdź do wpisu Rosberg wygrywa dramatyczne GP Wielkiej Brytanii
14.06.2013 11:02
0
To może jakiś ranking na najbardziej lubianych kierowców? Co Wy na to administratorzy? ;)
Przejdź do wpisu Pirelli podaje mieszanki na kolejne trzy wyścigi
13.06.2013 19:05
0
ale fenomen Vettela w PL łatwo wytłumaczyć;) dawno dawno temu Kubica w Australii jechał po drugie miejsce (choć wiele wskazywało na to, że może walczyć o P1) i został wypchnięty z toru przez Vettela właśnie. Dla mnie wystarczy... Choć moja niechęć do Vettela niczym nie różni się od niechęci do "nowego" Pereza, Sutila czu Grosjana. Po prostu nie kręci mnie w tym sporcie wypychanie ludzi z toru i wyprzedzanie poza nim. Po to są przepisy, aby formuła była fascynująca i równa dla wszystkich. Kiedy ktoś jedzie po bandzie, zyskuje pozycje lub powoduje wypadek i nie jest za to karany, to po prostu krew mnie zalewa. Tyle Świetna robota Ferrari w Kanadzie - oby tak dalej! Trzymam kciuki za Alonso i Masę, bo to już byłby czas skopać RBR z podium
Przejdź do wpisu Alonso komplementuje swoich rywali
13.06.2013 18:22
0
talent Vettela... hehe ;) ciekawie się robi. Zobaczymy co na to wszystko czynnik totalnie nie obiektywny czyli pogoda
Przejdź do wpisu Pirelli podaje mieszanki na kolejne trzy wyścigi
18.12.2012 00:53
0
@21: czyli Twoim zdaniem kierowca nie ma prawa zarżnąć auta w czasie GP??? Stary, ile ty wyścigów widziałeś? dwa? Ile razy paliły się silniki lub mieliły skrzynie biegów, bo za szybko i zbyt agresywnie, ile razy paliły się hamulce czy strzelały opony, bo nie chcieli do końca odpuścić... o nie... nawet bolid F1 da się zarżnąć, a Hamilton czy Button są tego najlepszymi przykładami.
Przejdź do wpisu Hamilton rozpoczął już pracę w Mercedesie
18.12.2012 00:40
0
@6: Idąc dalej Twoim tokiem myślenia należałoby zrobić tak: wszystkie bolidy produkuje jedna firma, kolejność na starcie sezonu jest losowana, a później wg klasyfikacji generalnej. Do tego wszystkie fury tankujemy proporcjonalnie do wagi kierowcy, a wyścig skracamy do 25 kółek, żeby nie zmieniać opon. Tylko, że w tym sporcie liczy się wiele zmiennych, z których najważniejsze, to przygotowanie bolidu na wyścig i sama jego konstrukcja, strategia, umiejętności kierowcy poparte szczęściem i przede wszystkim innowacje, na które cała ta kasa jest łożona to właśnie takimi furtkami jak dyfuzory czy "dziury w podłodze" zdobywa się punkty, ale na opracowanie tego pozwolić sobie mogą tylko najbogatsze teamy... i wiesz, chyba dlatego mnie to kręci. Co do wypowiedzi Alonso, to bardziej skłaniam się do tego, że chciałby właśnie takich nowinek w swoim aucie. Pod względem innowacyjności w Ferrari zapanował marazm twórczy i to, między innymi, złożyło się na taki koniec sezony. Tym bardziej zrozumiała jest postawa Alonso, biorąc pod uwagę, że to właśnie Ferrari przodowało we wdrażaniu nowych technologii w czasach Schumiego dając mu solidne podstawy do zdobywania kolejnych tytułów.
Przejdź do wpisu Alonso: Ferrari musi odważniej interpretować regulamin
27.11.2012 09:37
0
albo powstaną grupy zespołów, które nie będą walczyć w swoim obrębie tylko między sobą... bez sensu takie zachowanie... dobrze, że Schumi odchodzi, bo chyba nadszedł już jego czas
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata