JanQ
Ostatnia aktywność
avatar
JanQ

16.03.2012 09:13

0

Przez ostatnie lata sporo utalentowanych kierowców przewinęło się przez Toro Rosso i ilu z nich zawojowało F1 ? Tylko Vettel. Dowodzi to tylko tego, że oprócz talentu trzeba mieć jeszcze "to coś", co wyróżnia Cię na tle młodej konkurencji. Od czasu kiedy pojawił się Seb, nie było wśród debiutantów takie prawdziwego diamentu, który po lekkim oszlifowaniu byłby idealnym materiałem na mistrza.

avatar
JanQ

03.02.2012 13:09

0

23 - Uważam dokładnie tak samo - bolid jest ciągle rozwijany i tak naprawdę dopiero testy na torze zweryfikują wszystko, wtedy okaże się czy Ferrari miało NOSA :D

Przejdź do wpisu Ferrari zaprezentowało F2012

avatar
JanQ

13.01.2012 09:59

0

Póki co te wszystkie informacje trzeba traktować z przymrużeniem oka. Robert i Danielle mówią tylko tyle, ile mogą powiedzieć. Tak samo robi Ferrari, Domenicali przecież nie powie przed rozpoczynającym się sezonem, że co by nie było Massa wylatuje. Byłoby to strzałem w kolano - jak kierowca znaleźć motywacje, gdy ma świadomość, że niezależnie od wyniku jaki uzyska zespół nie przedłuży z nim umowy ? (Massa zamiast zbierać punkty mógłby np: zacząć bawić się w grę "Wjedź w Lewisa"). Wydaje mi się, że najwcześniej w połowie sezonu dowiemy jak faktycznie będzie. Do tego czasu Stefano będzie klepał po plecach Massę, a na nazwisko Kubica będzie stroszył się jak kot.

avatar
JanQ

13.01.2012 07:49

0

Wyobraźcie sobie duet Alonso + Vettel - obaj w Ferrari, oglądacie wyścig aż tu nagle pada takie hasło: "Sebastian, Fernando is faster then You. Do You understand the message? ..." :D

avatar
JanQ

22.12.2011 09:50

0

Rewelacyjny pomysł !! Niech wyrzucą na stałe SPA, potem niech pozbędą się GP Kanady, w sumie Monako też jest zbędne, aaaa i zapomniałbym Suzukę też wyrzucamy z kalendarza. A w ich miejsce niech zorganizują więcej wyścigów na tak wspaniałych torach jak: Yas Marina, Valencia Street Circut czy Circuit de Catalunya. F1 stanie wtedy porywające jak Familiada

avatar
JanQ

22.12.2011 09:38

0

Nic pozostaje trzymać kciuki, niech nasza F1 idzie w ręce ludzi, którzy będą wiedzieli jak okiełznać ten cały CYRK!! W sumie najlepszym wyjście byłoby, gdy Berni całość sprzedał jakiemuś dzianemu szejkowi, który podchodzi do tematu z pasją, a nie z kalkulatorem :D

avatar
JanQ

22.12.2011 09:28

0

Tak czytam i czytam....Piszecie, że Nico nie jest materiałem na mistrza itp. Wg. mnie póki kierowca nie dostanie w swoje ręce bolidu o odpowiednim potencjale to ciężko mówić czy ma możliwości. Wystarczy spojrzeć na Jensona, koleś przez powstaniem Brawn GP był mieszany z błotem - teraz kiedy od trzech sezonów jeździ bolidami o mistrzowskim potencjale można ujrzeć jego prawdziwe oblicze (zresztą to co pokazał w tym roku w Kanadzie stawia go w ścisłej czołówce obecnych kierowców).

avatar
JanQ

23.09.2011 21:50

0

Renault ma problem i to od samego początku sezonu - brak im kierowcy, który pociągnął by cały zespół, wskazał drogę podczas prac nad bolidem. Uważam, ze gdy tylko Robert wróci do zespołu (o ile wróci) to wrócą na właściwą ścieżkę. 2 - Wspieranie przez Lopeza Roberta w takim momencie było by po prostu głupie, nie wiadomo kiedy wróci Kubica, w jakiej formie będzie itp. Wokół Roberta jest wciąż zbyt dużo znaków zapytania, dlatego w chwili obecnej Morelli i Lopez rozgrywają partię pokera, póki co pewnie będziemy świadkami odważnych deklaracji obu ze stron, bo na grę w otwarte karty jeszcze za wczas.

avatar
JanQ

16.09.2011 12:01

0

Jak dla mnie Romain miał swoją szansę i niestety jej nie wykorzystał. Przez 7 siedem wyścigów nie pokazał kompletnie nic co mogło by pretendować go fotel kierowcy.

avatar
JanQ

16.09.2011 08:07

0

Słyszałem, że wszyscy kierowcy są przerażeni, każdy zadaje sobie to samo pytanie: "Czy to mnie w przyszłym sezonie zastąpi Nick ??". Nikt nie wiem kiedy, ani gdzie jedno jest pewne NICK WRÓCI :D:D:D:D:D:D:D

avatar
JanQ

15.09.2011 14:30

0

Dla Heidfelda jazda dla Lotus Renault była ostatnią szansą na pozostanie w stawce, i mimo obiecującego początku szansy tej nie wykorzystał. Widać, że facet jest zdesperowany, żeby wrócić i wg. mnie to rzutuje na jego słabej formie - nie radzi sobie z presją.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu