Trzelpy
Ostatnia aktywność
avatar
Trzelpy

19.07.2012 16:52

0

Pójdźmy dalej! Stwórzmy silniki, które będą się rozpadać przy 18k RPM. Przecież nie trzeba cisnąć - można zmieniać przy 15k RPM. (Jak znam życie ten drań Hamilton zmieniałby przy 16k). Zróbmy spojlery, które będą odpadać przy 300 km/h. Niech KERS eksploduje tak co setne użycie. Wszak ciśnięcie na maksa nie jest duszą F1. A i wyścigi będą ciekawsze. I ogólnie uczmy się znajdować radość z rzeczy, które nie działają dobrze. Kocham ten sezon F1. Lepiej bawię się tylko smażąc frytki.

avatar
Trzelpy

18.06.2012 15:55

0

Oni się lubią?

Przejdź do wpisu Pirelli typuje Schumachera

avatar
Trzelpy

28.05.2012 15:53

0

Szukają dziury w całym.

avatar
Trzelpy

08.05.2012 13:47

0

Ja również uważam, że Szumi ma rację. Za dużo tego "oszczędzania" w ściganiu. Pirelii nie zrobiło wystarczająco dobrych opon, więc wszyscy polubili degradację. Co mają powiedzieć? Daliśmy ciała? Może za rok będą jeździć na samych felgach. . . to by było show :p

avatar
Trzelpy

20.04.2012 12:33

0

Na pewno nie po polsku jest pisanie "po Polsku" - wielką literą.

avatar
Trzelpy

13.11.2011 19:00

0

Frustracja i rozczarowanie po nieudanej operacji stopy.

avatar
Trzelpy

28.07.2011 14:31

0

VW po wejściu do F1 pewnie lansowałaby silniki diesla, co zresztą robi w WTTC i LM. Wówczas większość kibiców zamiast wyścigów w niedzielę wybrałaby grzybobranie, jako sport dający więcej emocji.

Przejdź do wpisu VW myśli nad F1

avatar
Trzelpy

16.07.2011 16:50

0

Jest mnóstwo rozwiązań, o których nie wiemy. . . Moim zdaniem miarą innowacyjności jest czas okrążenia.

avatar
Trzelpy

25.05.2011 12:36

0

Aha. No kto by pomyślał. . .

avatar
Trzelpy

21.04.2011 20:04

0

Dla mnie F1 umiera. Dobrze, że piszą o tym wcześniej, będę mógł się przygotować na pogrzeb. Zakładamy, że bolidy będą mogły przejeżdżać przez pit-lane korzystając tylko z energii elektrycznej.” „To są najnowsze technologie, które później mogą zostać zastosowane w normalnych autach drogowych." Bardzo się cieszę, że normalne auta drogowe też będą przejeżdżać przez pit stop na słońcu.

Przejdź do wpisu Elektryczna przyszłość F1?

avatar
Trzelpy

14.04.2011 15:43

0

napiszmy "ta podwozie" i będzie OK. Przecież Renia to imię żeńskie.

avatar
Trzelpy

12.03.2011 13:44

0

hmmm. . . słyszałem, że do bolidu HRT pasują amortyzatory od Poloneza. . . ale jeśli jest problem z dostępnością, to może być nieprawda. . .

avatar
Trzelpy

11.12.2010 11:10

0

Polon84 -> zgodzę się z tobą co do masy silników. Niemniej moim zdaniem F1 nie potrzebuje mniejszej masy. Nawet gdyby bolid ważył 450 kg nie będzie wiele szybszy, bo największe opory pochodzą z docisku. Te wszystkie zmiany są dosyć "rozsądne". Chodzi o to, że wielu z nas nie chce "rozsądnej" F1. W moim odczuciu taki "rozsądek" wyklucza wspaniałość, szaleństwo i przeprowadza królową sportów motorowych z pałacu w obszary zamieszkane przez zwykły lud.

avatar
Trzelpy

10.12.2010 20:31

0

To chyba logiczne, że potrzeba ogromnej siły, żeby w czasie ułamka milisekund wtrysnąć paliwo do cylindra. ;) W silnikach diesla zazwyczaj ciśnienie wtrysku wynosi 500 do 2000 psi. 500 bar to 7250 psi, ale ze względu na wysokie obroty, czas wtrysku musi być krótszy. Wyższe ciśnienie to także lepsze mieszanie się mieszanki. Nie będziemy wiedzieli, jakie moce będą miały silniki, dopóki nie zostanie powiedziane, jaki będzie poziom doładowania turbosprężarki. Z silnika wolnossącego 1,6 litra można wyciągnąć około 350 KM przy 12 tyś obrotów. Jeśli pomnożymy to przez poziom doładowania to otrzymamy szacunkową moc silnika, z czego trzeba by odjąć jakieś 20% ( ? ) sprawności systemu doładowania. Dla mnie downsizing w F1 to bzdura i komercyjny bubel mający promować 'nowoczesne" europejskie silniki. Bez wątpienia silniki takie są oszczędne, ekologiczne, mają też duży moment obrotowy. Jednak nic nie zastąpi rasowego silnika wolnossącego w układzie widlastym, choć oczywiście w ekologicznych czasach jest on niewygodny. F1 ginie. Kiedyś to ona wymuszała postęp. Teraz postęp zmusza F1 do nowych standardów. W zasadzie pieniądze, które zapewne europejskie marki zapłacą, by bolid F1 miał podobny silnik jak Seat Leon.

avatar
Trzelpy

17.11.2010 13:44

0

Myślałem, że nagroda jest za jak najdłuższe utrzymywanie się za drugim samochodem. Jak zwykli kurierzy na trasie. ;P

Przejdź do wpisu Alonso odebrał nagrodę DHL

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu