DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
21.11.2017 13:01
0
Czy autor mógłby przeczytać swoje newsy zanim je opublikuje?!
Przejdź do wpisu Williams dementuje plotki i twierdzi, że nie ogłosi składu w Abu Zabi
30.10.2017 12:01
0
To Verstappen kontrolował przebieg wyścigu
Przejdź do wpisu Stroll: kontrolowałem przebieg wyścigu
24.10.2017 15:21
0
1. Co w takim razie z seriami towarzyszącymi, gdzie je wcisnąć? 2. Co będzie jeśli w sobotę pogoda nie pozwoli na jazdę, kiedy trening, kwalifikacje? 3. Kiedy dać szansę nowym kierowcom jak będzie mniej treningów, na dłuższą metę zrobię krzywdę nowym talentom. Niech lepiej zostanie tak jak jest.
Przejdź do wpisu Brawn: rozważamy zniesienie piątkowych treningów
24.06.2010 12:58
0
no nie wiem czemu koledzy tak narzekacie, ja się cieszę że jest jeden dostawca ponieważ: zespoły i tak by podpisały umowy z jednym dostawcą na cały sezon, na pewno jedne opony były by gorsze od drugich i zaczęłoby się zwalanie winy na opony czego już nie mógłbym ścierpieć a tak przynajmniej jest choć na jednej płaszczyźnie będzie równo dla wszystkich i jednocześnie łatwiej dla zespołów przy rozwijaniu bolidów. Mieliśmy już taką sytuację w rajdach WRC gdzie słabe Subaru zwalało wszystko na Pirelli a ci nie mieli porównania bo tylko im dostarczali oponki. Choć gdyby było tak, że dostawców opon będzie więcej a zespoły będą mogły sobie dowolnie wybierać opony na każdy wyścig od dowolnego dostawcy to wtedy cieszyłbym się że dostawców jest więcej ale to marzenie ściętej głowy. pozdrawiam
Przejdź do wpisu Pirelli zapewni stabilność - opony bez zmian