DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
05.04.2010 18:40
0
@dick777 Sorry, ale zabiłeś mnie tymi autorami. Z ciekawości sobie wpisałem w google i jak mi wyskoczyły same hasła ze słowami "zmartwychwstanie", "dusze", itp. to autentycznie się w czoło popukałem. Podejrzewam, że gdy Nadia poprosiła cię o wyjaśnienie w sprawie rzekomego wybierania sobie miejsce urodzenia to chodziło jej o racjonalne wyjaśnienie, a nie bujdy głoszone przez ludzi, którzy nie bardzo wiedzą, co zrobić z własnym życiem. I zapewniam cię, że wszelakiego typu zmartwychwstania, istnienie duszy, która nie ginie wraz z ciałem, tudzież właśnie wybieranie sobie miejsca urodzenia (sic!!!) są po prostu niemożliwe, bo nie pozwalają na to prawa fizyki. Że niby jestem niewierzący? - owszem, ale ja na potwierdzenie swoich racji mam za sobą fakty, ty broniąc swoich możesz się zasłonić jedynie wiarą, a sorry, ale każdy kto ma chociaż odrobinę inteligencji potwierdzi, że w dyskusji fakt jest nieporównywalnie lepszym argumentem niż dogmat wiary. Co do Polski - ja także jak tylko będę miał okazję uciekam z tego kraju, bo niestety, ale nie zostanę w kraju, w którym inżynier zarabia mniej od robotnika budowlanego.
Przejdź do wpisu Do trzech razy sztuka - Vettel wygrywa w Malezji