DO
GP Australii
06.03 - 08.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
Verstappen wygrał finał sezonu, ale to Norris został mistrzem świata!
-
Verstappen nie powtórzył wyczynu Schumachera
-
Norris przeszedł do historii F1
-
Ferrari dobrze rozegrało dzisiejszy wyścig, ale na podium zabrakło tempa
-
Alpine w męczarniach zakończyło bardzo kiepski sezon
-
Aston Martin utrzymał 7. miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Znakomity występ Ocona, Bearman dostał karę za jazdę slalomem na prostej w samej końcówce
-
Cichy wyścig Williamsa na zakończenie najlepszego sezonu ekipy od 2017
-
Kiepski koniec udanego sezonu dla Racing Bulls
-
Mercedes bez podium na zakończenie sezonu, ale z wicemistrzostwem
-
Hulkenberg przebił się z końca stawki do punktowanej dziesiątki, ostatni wyścig Saubera w F1

Ostatnia aktywność
04.02.2010 20:29
0
Usunięty
Przejdź do wpisu Liczba pit stopów może zostać rozważona ponownie
05.10.2009 14:25
0
Patrząc przez pryzmat ostatnich 6-7 sezonów uważam że Kimi jest jednym z najlepszych kierowców. Może mało kto z Was wie ale w 2003r. jeżdżąc w McLarenie miał ogromną szansę na tytuł mistrza i przegrał tylko i wyłączenie dlatego że bolid McLarena ulegał niesamowicie często awariom. To był zupełnie inny samochód niż obecnie, wtedy Raikkonen nie ukończył około 30-40% wyścigów w sezonie ze względu na awarie mechaniczne. W 2005r. już tak awaryjnie nie było jednak nadal bolid pozostawiał wiele do życzenia. W latach jazdy w McLarenie zawsze był liderem zespołu, a nawet teraz w słabszym sezonie pokazuje bardzo dobrą jazdę. Uważam że bezsensem jest porównywanie go do Schumachera który miał przez prawie wszystkie sezony jazdy w Ferrari bezkonkurencyjny bolid (w latach 2000-2004 naprawdę dominowali). To nie jest tak że Schumacher był jakimś niesamowicie uzdolnonym kierowcą, po prostu miał czym jeździć a jego kolega z zespołu zgadzał się i akceptował jazdę jako kierowca nr. 2 (przykład, patrz: A1 Ring rok 2002). Wracając do Raikkonena - chce mieć dobry bolid który będzie w stanie coś wywalczyć, patrząc na to jakiego miał pecha w McLarenie nie dziwie się że nie chce powtórki.
Przejdź do wpisu Raikkonen zainteresowany jedynie zwycięskim samochodem