DO
GP Sao Paulo
07.11 - 09.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Miasta Meksyk
-
Norris wygrał w Meksyku i powrócił na pozycję lidera mistrzostw świata!
-
Słabsze tempo sprawiło, że Mercedes spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Red Bull złapał zadyszkę, ale i tak finiszował na podium
-
Colapinto: to był dla nas długi i samotny wyścig
-
Leclerc z 50. podium w karierze w F1, a Ferrari z awansem w klasyfikacji generalnej
-
Norris powrócił na prowadzenie w mistrzostwach świata po 189 dniach przerwy
-
Kontakt ze startu doprowadził do usterki ogranicznika prędkości w bolidzie Sainza
-
Trudny wyścig Racing Bulls
-
Alonso po raz 4. z rzędu nie ukończył wyścigu w Meksyku
-
Usterka silnika wyeliminowała Hulkenberga
-
Bearman został bohaterem wyścigu, a Haas przeskoczył Saubera w mistrzostwach świata

Ostatnia aktywność
03.09.2009 17:49
0
Zaplanowanie wypadku bardzo prosta sprawa, ale tylko i wyłącznie w zgranym zespole. Dajcie spokuj to co niektórzy kierowcy F1 wyprawiają a właściwie ich teamy. Aż się dziwie że tyle osób nie wierzy w możliwość sfingowania wypadku. Niestety jedyny i moim zdaniem nie podważalny argument na to że Piquet teraz mści się jest fakt iż Piqet od zawsze uważał się za świetnego kierowce i przez fakt że jego tatuś szasta pieniędzmi na prawo i lewo, jest zwyczajnie arogancki i napewno nie rozumie co to jest zgranie, zespół... PRzecież jakby ktoś w renault mu coś takiego zaproponował to by stwierdził że bardzo chętnie ale to Alonso się rozbija żeby on wygrał.. Nie wierze w żadną 'dobrą' chęć Piqueta dla Renault czy dla Alonso, on myślał zawsze tylko o tym żeby samemu mieć jak najlepsze osiągi.
Przejdź do wpisu FIA wszczyna dochodzenie w sprawie GP Singapuru 2008