DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
13.09.2009 10:41
0
Powinna być zgoda dla wszystkich zespołów na z góry wyznaczonym torze i bez możliwości zapisu danych z telemetrii... Zgoda powinna dotyczyć nowych i wracających kierowców. Takie działanie pozwoliło by na zapoznanie się z autem i nie było żenady jak w przypadku Ferrari i Badoer'a... Może zobaczyli byśmy jak w innych bolidach radzą sobie Fernando i Robert...? Hmmm.... Oszczędności są wskazane, ale to F1 zawsze było sportem rozwojowym... Teraz są zblokowani. Pamiętacie takie pomysły jak turbina, podwójny fartuch w Renault (mogli bez spoilerów jeździć), czy opony przygotowywane dla danego bolidu i co najlepsze na konkretną nawierzchnię... Hamulce ceramiczne są już stosowane w innych sportach motorowych i w autach cywilnych, spoilery i zasady aerodynamiki zaczęli nawet amerykanie stosować... Może zakaz testów nie jest taki wcale dobry?!
Przejdź do wpisu Ferrari chce ponownie poprosić o zgodę na testy F60?
13.09.2009 10:27
0
Kubek i Alonso mają rozum... Nie pokazali by niczego w FERRARI w tym sezonie... Jak każdy z nas wsiadając do bolidu pierwszy raz... Inna maszyna, inna aerodynamika itp. Mieli by problem jak Luca czy Giancarlo. Nie mniej, dobrze by było mieć Roberta w "czerwonej strzale"... Sam bym pośmigał tą legendą (nic bym nie ugrał, ale...)... Mam nadzieję, że wybrany przez Roberta zespół będzie miał "jeżdżący" bolid, a on sam nie będzie kierowcą nr 2 w zespole...
Przejdź do wpisu Ferrari kontaktowało się z Kubicą
13.09.2009 10:17
0
Fajnie jak by wrócili do rywalizacji...LOLA, to prawie jak FERRARI w F1. Aston Martin powinien pokazać na co go stać... Może chcą poczekać co za przepisy wymyślą "mąde głowy" z FIA? Trzeba przyznać, że w sporcie samochodowym są cały czas i mają sukcesy (np. nie ma WRC na podium bez PRODRIVE'a)... Jeszcze LOTUS by się przydał...heh
Przejdź do wpisu Lola zaprezentowała bolid F1
13.09.2009 10:05
0
Piquet powinien dostać klapsa! Tylko, że Tatuś też w tym bierze udział... Jaki to przykład dla młodzieży...?! Jeżeli RENAULT rzeczywiście tak zagrało, to też powinni dostać klapsa...nawet dwa! Tylko, że koleżka Piquet był naprawdę dobry w znajdowaniu sposobów na opuszczenie toru...to ża Flavio wykorzystał ten dar chłopaka, nie powinno dziwić. Nie mniej, kara musi być tylko czy dla RENAULT? Może to Bratore powinien oberwać? W końcu, to on podejmuje decyzje i włada tym zespołem... Nie ma co gdybać. Wszyscy wiemy, że łatwo sprawdzić czy wypadek był ustawiony, czy kierowca znów chciał się popisać nowym sposobem rozwalenia bolidu. Już raz telemetria pokazała co potrafi podczas incydentu w Monaco (Schumacher vs Montoya). Tym razem też będzie widać jak na dłoni przyczynę wypadku...i rozmowy są zapisywane... Było lepiej jak zespoły mogły kombinować z nowinkami technicznymi... Niestety teraz "mądre głowy" zakazały im tego... Trzeba inaczej kombinować!!!
Przejdź do wpisu Mosley: Ustawianie wyścigu gorsze od oszustwa
13.09.2009 09:19
0
Osobiście wyznaję zasadę "...nie pcham się gdzie mnie nie chcą...". Chłopak dostał szansą pojeździć czymś o czym marzy każdy facet (FACET)... Ja bym się nie obraził jak by mnie wywalili po pierwszym GP, bo wiedział bym że nie daję rady... Ha! Nawet bym dziękował za zwykły trening...hehe Muszę przyznać, że takim zachowaniem Piquet spalił mosty za sobą w F1. Nawet jeżeli Flavio wykorzystał jedyną umiejętność Piquet'a (w F1 oczywiście, o innych nie mam pojęcia...) polegającą na niezwykłej twórczości w wypadaniu z toru, to chyba dobrze...?! Jest w końcu szefem i manager'em, a taki musi umieć wynajdywać i wykorzystywać umiejętności podległego zespołu. Piquet maił dar i ojca...może powinien pójść do MONSTER TRUCK...??? Hmmm... Wydaje mi się, że takim zachowaniem spalił mosty za sobą w F1...chyba, że Tatuś zainwestuje w jakiś team i posadzi dzidzi znów za kółkiem. Tylko, czy jest sens narażać własne dziecko i innych kierowców na takie ryzyko...?! Poza tym Alonso...! Mistrz Świata, który potrzebuje pomocy kaskadera...?! Nie wydaje mi się!!!
Przejdź do wpisu Obwieszczenie Nelsona Piqueta