DO
GP Sao Paulo
07.11 - 09.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Miasta Meksyk
-
Norris wygrał w Meksyku i powrócił na pozycję lidera mistrzostw świata!
-
Słabsze tempo sprawiło, że Mercedes spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Red Bull złapał zadyszkę, ale i tak finiszował na podium
-
Colapinto: to był dla nas długi i samotny wyścig
-
Leclerc z 50. podium w karierze w F1, a Ferrari z awansem w klasyfikacji generalnej
-
Norris powrócił na prowadzenie w mistrzostwach świata po 189 dniach przerwy
-
Kontakt ze startu doprowadził do usterki ogranicznika prędkości w bolidzie Sainza
-
Trudny wyścig Racing Bulls
-
Alonso po raz 4. z rzędu nie ukończył wyścigu w Meksyku
-
Usterka silnika wyeliminowała Hulkenberga
-
Bearman został bohaterem wyścigu, a Haas przeskoczył Saubera w mistrzostwach świata

Ostatnia aktywność
01.04.2009 17:00
0
jeżeli Błędem nazywacie podjęcie walki przez Sebastiana to coś z wami nie tak. Najczęstszym argumentem jest to, że "Vettel był o wiele wolniejszy i jak nie na tym, to Kubica by go wyprzedził na kolejnym odcinku". Skoro miałby takie podejście to po jaki ch* w ogóle wsiada do tego bolidu? Sprawa jest następująca: Nie było wystarczająco dużo miejsca na to, żeby Vettel odbił w prawo bolidem z tak startymi oponami. Kubica WIEDZIAŁ że Vettel jest wolniejszy BO MA STARTE OPONY, a więc powinien przewidzieć także, że Vettel będzie miał problemy z opanowaniem auta. Moim zdaniem Kubica pojechał zbyt optymistycznie. I bardzo mnie śmieszy jak piszecie "skoro chce być pierwszy to musi tak walczyć albo wygra albo nie", a jesli chodzi o Vettela to "wiedzial ze zostanie wyprzedzony wiec mogl odpuscic" LUDZIE!! Każdy Kierowca daje z siebie wszystko a TAKIEGO TYPU wypadki PO PROSTU SIĘ ZDARZAJĄ! Vettel to nie Nakajima - wypadek moim zdaniem nie jest jego winą. To po prostu reakcja łańcuchowa którą dało się przewidzieć, ale Robert po prostu nie wziął pod uwagę tego, że Vettel będzie się bronił. a skoro się bronił jadąc bolidem w takim stanie, kolizja była BARDZO prawdopodobna. Obaj kierowcy mają wysokie ambicje. PS. NIE JESTEM I NIGDY NIE BYLEM KIBICEM SHUMACHERA, Kibicuję Kubicy ale w tym wypadku takie jest moje zdanie. Pozdrawiam, Bartek
Przejdź do wpisu Schumi kwestionuje decyzję sędziów w sprawie Vettela