DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
30.09.2008 09:47
0
Ja jestem za likwidacją tankowania podczas wyścigu, może jest to widowiskowe ale zbyt niebezpieczne zwłaszcza dla mechaników, jak komuś urwie łeb to w końcu zrezygnują z tego. Jak ktoś wcześniej pisał jestem za zdalnym ograniczeniem prędkości w bolidach tak do 100 km/h podczas wyjazdu SC, a jeśli chodzi o niebezpieczeństwo bolidu będącego w zakręcie to przecież są czujniki przeciążenia jakimi są poddawani kierowcy i system mógłby zadziałać z odpowiednim opóźnieniem, poza tym można wprowadzić jakiś flesz ostrzegający kierowcę o włączeniu w/w ograniczenia. Przy obecnych przepisach wyścigi na pewno są bardziej widowiskowe i szybkie i raczej z tankowania w przyszłym sezonie nie zrezygnują. Obecne przepisy pozwalają wygrać potencjalnie słabszemu zespołowi, ale czy oto chodzi żeby o losach wyścigu decydował kierowca który w nim już nie jedzie.
Przejdź do wpisu Szykują się zmiany zasad neutralizacji