DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
24.10.2010 23:19
0
Na razie, to to jest tylko wycieczka na podium.
Przejdź do wpisu Massa zadowolony z powrotu na podium
17.10.2010 23:52
0
@47 Proponuję przenieść się under the cross, to jest forum o f1. Czasami mam wrażenie, że Renault za bardzo skupia się na ekspansji na wschodnim rynku. O ile Robert, startując w rajdach i F1 pomaga im w tym, o tyle Pietrov wręcz przeszkadza i myślę, że powinni zastanowić się nad zatrudnieniem innego drugiego kierowcy ze wschodu.
Przejdź do wpisu Kubica znowu na podium...
29.07.2010 22:41
0
Mam nadzieję, że po tych 800 okrążeniach zdoła dogrzać opony. Osobiście sądzę, że w roli testera sprawdziłby się lepiej kierowca, który jeździ agresywnie i nie oszczędza opon.
Przejdź do wpisu Pirelli: Heidfeld idealnym kandydatem do testów
05.06.2010 04:16
0
Aż się nóż otwiera w kieszeni jak czytam niektóre komentarze (@13, @20). Korea Południowa jest krajem o poziowe cywilizacyjnym porównywalnym z krajami zachodniej Europy, jest tam najszybszy dostęp do internetu na świecie (korzysta z niego ponad 90% gospodarstw), produkują samochody z 7-letnią gwarancją, a niektórzy pewnie sądzą, że to państwo z PKB na poziomie krajów afrykańskich, a ludzie mieszkają tam w lepiankach. Wcale mnie nie dziwi, że w końcu Korea dostała możliwość organizacji GP.
Przejdź do wpisu Niepewna sytuacja polityczna w Korei
22.10.2009 00:44
0
Redaktor postawił już krzyżyk na FiA... ;)
Przejdź do wpisu Kolejne zmiany w kalendarzu na sezon 2010
19.10.2009 23:47
0
zamienią mu karę na 30 godzin robót przy sprzątaniu toru Adu Zabi z pozostałości bolidów (obstawiam, że safety car podczas przyszłego wyścigu wyjedzie co najmniej dwa razy)
Przejdź do wpisu Briatore kontra FIA już w sądzie
04.10.2009 10:26
0
Renault miało już swoje pięć minut w F1, za czasów, kiedy ich silniki gwarantowały Williamsowi i Alonso passę kilkuletnich zwycięstw. Spójrzcie na tabelę Mistrzów F1 na Wikipedii. Można z niej wyczytać, że zwycięstwa były odnoszone seryjnie przez zepoły z silnikami takich firm jak Ford, Ferrari, Honda, Renault. Były to serie przeważnie 5-6 zwycięstw w klasyfikacji konstruktorów lub dziesięciolecia królowania zespołów z silnikami dwóch firm. Okazuje się, że tylko Ferrari utrzymuje się na topie w ciągu całej historii F1 (miało kilka przestojów, ale stanowczo nie było gwiazdą jednego sezonu). Do czego zmierzam? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że kilka najbliższych lat w historii f1 zostanie opanowanych przez jeden team (może dwa). Dzielił i rządził będzie pewnie Brawn GP lub inne bolidy z takim samym silnikiem (pora na dominację Mercedesa). Dlatego uważam, że na chwilę obecną najlepszym wyjściem dla Roberta będzie przejście do Brawn GP, w którego Mercedes chce teraz inwestować. Chociaż będzie to trudne, ponieważ w tym sezonie Nico Roseberg pokazał się ze świetnej strony i zupełnie przyćmił Roberta, gwarantując sobie zainteresowanie Rossa Brawna. Toyota też może być korzystnym wyborem (mają problemy finansowe, ale wszystko może się odwrócić bo ponoć właśnie wychodzimy z kryzysu, skoro starają się o Kubicę to chyba będą walczyć o przetrwanie, może pora na nowego giganta w stawce?), a Mclaren zawsze był silny (zapraszając Kimmiego do siebie ogłosili światu, że chcą się pozbyć Kovalainena). Niskie jest prawdopodobieństwo, że w następnych sezonach GP wygrywać będą kierowcy teamów takich jak Ferrari (lata obfitości muszą się kiedyś skończyć, obstawiam, że nastąpił przestój.), Renault, Williams (mieli swój czas, poza tym Renault straciło swoje mózgi i sponsorów). Powyższe założenia opierają się wyłącznie na matematycznych przewidywaniach i mogą się nie spełnić. Jeśli przejdzie pomysł z wyrównywaniem osiągów silników to możemy się spodziewać totalnej rewolucji która wstrząśnie całym światem królowej sportów motorowych. Znaczenie człowieka (konstruktorów, kierowców, biznesmenów) będzie większe niż kiedykolwiek. Polak będzie musiał poszukać zespołu, w którym pracują ludzie pokroju Newaya, Brawna czy też Briatore. Inaczej szanse na dobry wynik będą niewielkie. Zakładając pierwszy scenariusz rekomendowałbym Kubicy takie wyjścia (od najlepszego): 1. Brawn GP 2. Mclaren Mercedes 3. Toyota 4. Ferrari 5. Renault 6. Sauber Scenariusz z wyrównaniem osiągów: 1. Brawn GP 2. Red Bull (to raczej mało możliwe) 3. Mclaren Merc. 4. Williams 5. Toyota 6. Ferrari 7. Renault 8. Sauber
Przejdź do wpisu Kubica chce jeździć w zespole z przyszłością
21.09.2008 21:57
0
Jeżeli ktoś chciałby obadać tor w Singapurze z autopsji, to zapraszam do zapoznania się z moim najnowszym odkryciem (usuń spacje): http: //www. idg. pl/ ftp/ pobierz/ gry/ 7108. html
Przejdź do wpisu Pierwszy nocny wyścig F1 w Singapurze już za tydzień
20.06.2008 21:38
0
http:// www. qwikcast. com/ cgi-bin/ forecast.cgi?zip=Magny-Cours,FR (usuń spacje) - widocznie nie tylko synoptycy teamów przewidują deszczowy weekend. Tak czy inaczej - należy się spodziewać wyjazdu samochodu bezpieczeństwa ze względu na wiele dogodnych miejsc do wyprzedzania na tym torze, kiedy to może dojść do kontaktu bolidów. Poza tym obstawiam, że Hamilton wybierze się na kilka wycieczek poza tor, uwzględniając jego jazdę na piątkowych treningach oraz fakt, że start z 10-tego miejsca zmusi go do agresywnej jazdy, a czasem, jak to udowodnił w Malezji - spowoduje stres->flustrację->kraksę.
Przejdź do wpisu Ferrari po treningach we Francji
21.03.2008 04:26
0
Kubuś nam się w końcu pojawił
Przejdź do wpisu Force India przed weekendem w Malezji