adriano77
Ostatnia aktywność
avatar
adriano77

26.09.2021 21:21

0

@4. XandrasPL Jak obok siebie i jak na tej samej strategii? Inne wyscigu oglądaliśmy chyba :) Alonso startował na twardej (biała), Ocon na pośredniej (żółta). Po walce Alonso z Ricciardo i Hamiltonem, Ocon był w stanie na moment być 1s za nim. Co kółko na szybszej oponie tracił Alonso z zasięgu wzroku, aż strata wyniosła ponad 5s i zjechał do boksu. Pozdrawiam.

avatar
adriano77

05.09.2021 19:33

0

Dokładnie. Mam jednak pewne obawy, co do Alpine i Ocona. Francuska marka i francuski kierowca. Ocon narzekał na wolne tempo Fernando - który po prostu oszczędzał opony i odjechał mu na 7s. Dzięki tv pro można usłyszeć rozmowę Alonso z inżynierem, który ''pośrednio'' mówi mu, że Esteban jest za Tobą, na co Hiszpan odpowiada, że nie będzie dawać luki Sainzowi do ucieczki (na pierwszych kółkach, jechał blisko Ferrari). Co robi Alpine w takiej sytuacji? Ściąga Ocona do pit stopu, a 2 kółka później dopiero Alonso. Dzięki temu, Ocon ze 7s stratą przed pit stopem dosłownie prawie ląduje Fernando. Hiszpan wyjechał przed nim o 1s. Briatore już o tym wspominał, że jeśli jest 2 kierowców w 1 zespole i jadą za sobą, to zawsze ściąga się tego, który jest z przodu. Nie podcina się własnego zawodnika. Warto zwrócić róniewż uwagę na fakt, że na starcie, Ocon mocno przyblokował Alonso. Coś czuję, że powoli możemy być świadkami spięć pomiędzy nimi. Tak czy siak, Alonso znów w klasyfikacji generalnej kierowców znajduje się przed Francuzem. Mam nadzieję, że tak zakończy się ten sezon i Fernado swoim powrotem nie zespuje swoich statystyk.

avatar
adriano77

03.09.2021 21:22

0

Davien 78. Lewis Hamilton nie pokonał Fernando Alonso. Obaj zdobyli tyle samo punktów. Ponadto, Ron Dennis powiedział jasno w trakcie sezonu, że drogi Fernando, ale z nami mistrzostwa nie zdobędziesz. Obydwu kierowców bardzo szanuje i wolę 8 tytuł Hamiltona niż 1 Maxa, ale sprawa sezonu 2007 nie jest i nigdy nie będzię rozstrzygnięta.

avatar
adriano77

02.08.2021 17:22

0

Nie rozumiem pseudofanów Hamiltona. Czyste fakty są takie, że Alonso i Hamilton byli partnerami w 2007 r. w McLarenie. To, że Lewis był faworyzowany wie każdy, a mimo to wynik końcowy to remis. Hiszpan pokazał klase w Monaco, gdzie miejsce Brytyjczyka. Wczoraj? Wolniejszy bolid, zużyte opony i co? Hamilton trafia na Alonso i ma ogromne problemy z jego wyprzedzeniem. Zamiast się spinać i pisać, który z nich jest lepszy, lepiej obu uznać za świetnych i legendarnych kierowców i cieszyć się po prostu z takiej walki i liczyć na więcej. Amen.

avatar
adriano77

01.07.2019 21:17

0

Relatywnie wyniki McLarena są zdecydowanie lepsze. Jednakże, jako ''czwarta siła'' w stawce wciąż mają stratę 1 kółka do czołówki. Walka o podium w tym i przyszłym sezonie to marzenie. Myślę, że Alonso wybrał odpowiednią drogę. Odejść z ekipy z Woking to świetna decyzja. Co więcej, bardzo nie podoba mi się podejście szefostwa, które stwierdziło, że Alonso nie będzie już im potrzebny, a jego ewentualne testy w trakcie sezonu nie odbędą się. Dodatkowo, Zak Brown już zapowiedział, że mają długoletnie umowy z Sainzem i Norrisem, więc powrót Hiszpana do F1 nie w barwach McLarena. Naprawdę nieprofesjonalne podejście, bo gdy Alonso wyciskał z tego ''gruchota'' 150% i zbierał cenne punkty za 8,9 miejsce, tak teraz traktują go zawodnika, bez którego jest po prostu dużo lepiej.

avatar
adriano77

12.06.2018 06:40

0

Fernando Alonso naprawdę wyciska z tego bolidu 150 %. Vandoorne to dobry zawodnik. Mysle, ze na poziomie Sainza, Hulkenberga. Na tle Hiszpana jednak wypada słabo, co z reszta nie powinno nikogo dziwic Po 1 pit stopie Alonso zaczął odrabiać 7 sekundowa strate do Ocona. Jechal plynnie, wyciskal ile sie da. Gdy zblizyl się na 1.5 s, oczywiście "engine problem". MCL33 jest tak słabym projektem, ze Alonso z DRS'em nawet do Leclerca na prostej nie mogl się zbliżyć

Przejdź do wpisu Pech kierowców McLarena

avatar
adriano77

30.07.2017 19:15

0

Jeśli ktoś faworyzuje Vettela, to nie udowodnisz mu, że w porównaniu do Hamiltona czy Alonso, Niemiec wypada słabiej. Oczywiście ma cztery tytuły, lecz...''lanie'' od Ricciardo w 2014 dało do myślenia. Blazefuryx pisał o jego awariach co GP...Hm...ile razy Alonso w tym sezonie tracił treningi przez awarię, a w Q i GP i tak był lepszy od Vandoorne'a. Ostatnio również Seb się nie popisał, tzn w Wielkiej Brytanii, gdzie Verstappen niesamowicie blokował się przed jego atakami. Nie bez powodu na konferencji prasowej zarówno Seb i Ham na pytanie, czy chcieli, aby ich partnerem zespołowym w 2018 był Alo, odpowiedzieli nie. Kolejny argument na to, jakim kierowcą jest Seb. Czy w latach 2010 - 2014 wyprzedzał w jakimś niesamowitym stylu? Nie...startował z PP i wygrywał wyścigi, a gdy jakiś kierowca go gonił, to wypadał z toru(Kanada z 2011). Chciałbym kiedyś zobaczyć Alo i Seb w jednym zespole i zobaczyć co powiedzą fani przegranego.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu