Jak podał serwis Autosport.com, podczas najbliższych testów nowych opon Pirelli na włoskiej Monzy za kierownicą bolidu TF109 zasiądzie Romain Grosjean.
Oficjalnym kierowcą testowym Pirelli do tej pory był Nick Heidfeld. Niemiec jednak ponownie podpisał kontrakt z Peterem Sauberem i od GP Singapuru będzie reprezentował barwy jego zespołu.Konflikt interesów jaki powstał w wyniku tych zmian zmusił kierownictwo Pirelli do szukania zastępcy Heidfelda.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Grosjean będzie sprawdzał nowe opony PZero do samego końca sezonu, czy też Pirelli zdecyduje się zatrudnić bardziej doświadczonego kierowcę F1. Wśród potencjalnych kandydatów do testowania nowych opon często wymienia się Pedro de la Rosę.
16.09.2010 16:53
0
Widać, że Pirelli nie było na tyle przygotowane na odejście Nicka, że nie znaleźli wystarczająco dobrego kierowcy na jego miejsce. W sumie zawsze lepiej, że wzięli kierowcę który choć trochę zna bolidy z 2009 roku, niż mieliby brać kogoś, kto nie jeździł w F1 od kilku lat, albo kogoś, kto w F1 nie był w ogóle. Mam nadzieję, że Romek zostanie zastąpiony niedługo przez kogoś bardziej doświadczonego - Pedro lub Kliena. Dobrym wyjściem byłby też Fisichella. Nawet Nakajima ma większe doświadczenie niż Romek...
16.09.2010 17:05
0
TAk bo zaliczył więcej startów i jeździł w 2009r od 12 GP w sezonie.
16.09.2010 17:21
0
Popieram Romek nie jest dobrym kandydatem na to stanowisko. Tu jest potrzebny kierowca z ogromnym doświadczeniem
16.09.2010 17:21
0
@ cyk - jednak miałeś bardzo dobre informacje, już kilka dni wcześniej pisząc, że to Grosjean zastąpi Nicka ;-)
16.09.2010 23:33
0
dajcie spokój Nakajima był katastrofą... Grosjean dużo ryzykował wchodząc wtedy do F1, nie wiem dla czego wszyscy go źle oceniają, jedynym porównaniem dla niego może być Algersuari, który też w drugiej połowie sezonu wszedł do F1, Roman wygrał pierwszy wyścig sezonu GT1, poprzedni sezon GP2 skończył na 3 miejscu zaraz za Pietrowem, nie jest wcale złym driverem
17.09.2010 10:25
0
Panowie, wiadomo, że chłopak nie ma doświadczenia, ale ma powiązania z Renault, a to znaczy, że może przekazać wiedzę jaka zdobędzie o oponach zespołowi Roberta. Także, to całkiem miła wiadomość.
17.09.2010 10:31
0
@5. masabitumiczna "poprzedni sezon GP2 skończył na 3 miejscu zaraz za Pietrowem, nie jest wcale złym driverem" To, że Grosjean był niżej od Pietrowa wcale tak dobrze o tym pierwszym nie świadczy.
17.09.2010 13:15
0
6. Jaką wiedzę? On wiedzę? Żeby móc przekazać jakąś wiedzę, trzeba umieć ją zdobyć. A ten chłopak tego nie potrafi. I nie chodzi tu nawet o przekazanie tej wiedzy do Renault, ale o przekazanie tej wiedzy do Pirelli. Prędziej Sebastian Bourdias by coś lepiej przetestował.
17.09.2010 14:16
0
Tak, Kojag, bo ty z nim spałeś i wiesz jaką wiedza ma Grosjean, a jakiej nie ma. Gdyby się do tego nie nadawał, to by go Pirelli nie zatrudniło. Sądzę, bez obrazy, że pracują tam trochę lepsi specjaliści od Ciebie i wiedza co robią.
17.09.2010 23:08
0
9. Matko, jaki z ciebie prostak, jakie masz inteligentne teksty. Weź się dzieciaku ogarnij i zacznij dyskutować merytorycznie, bo tekst "bo ty z nim spałeś" to możesz sobie walną na onecie, a nie na portalu, gdzie oczekuje się merytorycznej dyskusji. Naprawdę nie mam już ochoty dalej z tobą rozmawiać, człowieczku.
18.09.2010 11:46
0
To ten kierowca jeszcze istnieje?? Uważam, że jest lepszym kandydatem do testów zderzeniowych niż do testowania opon, ogólnie jednak życzę miłej pracy.
20.09.2010 10:23
0
Widzę kolego Kojag, że brakuje merytorycznych argumentów :). Nie ma zamiaru wdawać się z Tobą w pyskówki.. Nie lubię jak ktoś się wymądrza, a nie ma pojęcia o jeździe bolidem. Ci kierowcy to profesjonaliści, nawet Grosjean, a Pirelli wie co robi. Po prostu jak nie masz wiedzy na temat F1, to może powinieneś przejść na jakiś chat na WP i pogadać o pogodzie. Pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się