Kierowcy Red Bull nie mogli oczekiwać lepszych kwalifikacji – pole position wywalczył Mark Webber, a tuż za nim był Sebastian Vettel.
Mark Webber„Zawsze jest blisko pomiędzy mną i Sebastianem, dziś była dobra walka. Sebastian miał ostatnio pojechał dobrze, ale tym razem była moja kolej. Bolid spisuje się naprawdę dobrze, ale nie ma co uważać, że to już koniec. Wiemy, że McLareny i Ferrari są silnymi rywalami, tak będzie do końca sezonu. Jeżeli chodzi o mistrzostwa to wciąż początek, wiele może się jeszcze stać na przykład przez kolejne dwa wyścigi. Jestem zadowolony, mamy dobre podwaliny, aby wykorzystać całą ciężką pracę, jaka miała miejsce w fabryce przez ostatnie trzy tygodnie. Pole position uzyskałem dla zespołu – bardzo się starali przez cały weekend. Pracowali tak ciężko, że nie uwierzylibyście ile pracy można włożyć w dwa bolidy! Mamy wielką szansę, oczekuję z niecierpliwością na jutrzejszy wyścig.”
Sebastian Vettel
„Gratulacje dla Marka, był dziś nie do pobicia. Byliśmy blisko, miałem dobre okrążenia w kwalifikacjach, szczególnie to pod koniec, ale to nie wystarczyło. Dziesiąta sekundy to nie tak dużo, ale dziś to było dla mnie za wiele. Mieliśmy ogólnie dobre kwalifikacje, start z pierwszego rzędu to dobry rezultat. Jak wiadomo jednak, za dziś nie dostaje się punktów, wszystko rozstrzygnie się jutro. Na tą chwilę wszystko wygląda komfortowo, ale wiadomo, jak szybko sprawy mogą się zmieniać, więc trzeba być dalej skupionym. Być może pojawi się deszcz. Zespół wykonał tyle pracy, aby przygotować na ten weekend poprawki – fabryka przez ostatnie tygodnie pracowała na maksimum, gratulacje dla nich wszystkich.”
08.05.2010 18:15
0
Słuszne stwierdzenie - za kwalifikacje nie dostaje się punktów, wszystko rozstrzygnie się jutro - więc, chłopaki w wyścigu bez błędów i bez problemów. Czekam na dublet na mecie :-)
08.05.2010 18:22
0
Chciałbym żeby wygrał Alonso.
08.05.2010 18:25
0
@2 zapomnij. red bull wygra, pytanie tylko kto. stawiam na webbera. mimo wszystko!
08.05.2010 18:30
0
niech mark nie da się wyprzedzić vettelowi
08.05.2010 18:41
0
Przesądzi start, jak Webber nie da się ograć, to dojedzie na P1. Jedno jest pewne, wygra kierowca Red Bulla, a dokładniej ?e??e?
08.05.2010 19:03
0
Weber będzie prowadził tylko do pierwszej wymiany opon,ma za dużą stratę punktową do vetela.RB nie może sobie pozwolić na wygraną Web.bo biją na maxa na koniec..Tylko kataklizm odbierze im jutrzejszy dublet.
08.05.2010 19:07
0
Wydaje mi się, że albo na starcie, albo trochę później Vettel łyknie Webbera.
08.05.2010 19:09
0
po pierwszym zakrecie bedzie prowadził Weber przed Hamiltonem :)
08.05.2010 19:11
0
@6 No nie przesadzaj, zwykły deszczyk to nie taki kataklizm ;) A swoją drogą to w zasadzie i nawet deszcz nie powinien pokrzyżować im planów w końcu na starcie mają 2 pierwsze pola.
08.05.2010 19:22
0
9. oldfashionman Sprawdziłem pogodę nie ma szans nawet na deszczyk.
08.05.2010 20:18
0
piękny debiut RB ; ] obawiam się tylko Hamiltona jadącego zaraz za Vettelem..
08.05.2010 20:32
0
1. Vettel 2. Hamilton 3. Webber 4. Alonso
08.05.2010 20:34
0
oczywiście trzeba pamiętać że kwalifikacje to nie wyścig i wydaje mi się że największym zagrożeniem dla redbulla jest alonso który już pokazał w tym sezonie potrafi utrzymać świetne tempo i dbać o opony. A hamilton jest nie obliczalny może cos wymłodzić na starcie albo potem i zepsuć wyścig paru kierowcom i może kubica na tym skorzysta jak w australi :)
08.05.2010 20:37
0
mi sie wydaje, ze zarówno WEB I VET szybko odjadą od reszty, ale tez obawiam sie HAM(a) za nimi. Jesli Vet nic sie nie spsuje, to moze łyknąc Marka, wszystko mozliwe :)
08.05.2010 20:38
0
no i zapewne hamilton zagra nieczysto,oby tylko nie popsuł tego GP!
08.05.2010 21:01
0
Co tu dużo mówić, przewaga w czasach wręcz nokautująca. A jeszcze w ub. sezonie w 1 sek. mieściło się nawet po kilkanaście bolidów. Mam nadzieję że opony będą się jednak bardzo mocno zużywały i sporo kierowców pojedzie na dwa pitstopy, czyli znów powrót do walki "garażowej" :))).
08.05.2010 21:43
0
1. Alonso 2. Webber 3. Hamilton 4. Vettel
09.05.2010 00:51
0
Z tego co można zaobserwować to RedBull ma pecha po Qual vs Race jednakże mają niesamowitą przewagę na single lap. Przypomina się troche sezon 2005 gdy McLaren dominował z Kimim na czele:) więc jeśli scenariusz się powtórzy pytanie brzmi kto przejmie pałeczke Alonso '05... stawiam na Alonso (Ferrari) i Hamilton (McLaren)
09.05.2010 01:02
0
@10 Zatem jeśli nie będzie padać i jakiś kamikadze nie zdemoluje zbytnio startu to dowiemy się kto jest w jakiej formie i na ile na prawdę stać zespoły. Jeśli warunki dopiszą to uważam, że wyniki powinny być najbardziej miarodajne do tego co prezentują poszczególne zespoły + zawodnicy... na tę chwilę ;)
09.05.2010 08:46
0
@12 zgadzam sie Red Bulle sa nie do zatrzymania. Prawie sekunda w Qual?! Przepasc. Jesli popracuja nad niezawodnoscia, majstra i to nawet podwojnego maja bez problemu. Webber sie nawet moze zalapac na koniec na podium.
09.05.2010 13:30
0
Niesamowity majá paket!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się