W ostatnich dniach nasiliły się plotki dotyczące przyszłości zespołu US F1. Doniesienia nie są zbyt optymistyczne i sugerują, że ekipa nie pojawi się na starcie sezonu 2010.
„To jest proste: pieniądze od sponsora nie popłynęły tak jak miały popłynąć, a to zmusiło spółkę do zatrzymania prac” mówił anonimowy rozmówca dla gazety The New York Times. „Oni mają problemy z listą płac, mają problemy ze spłacaniem swoich dostawców i w takiej sytuacji sami się znaleźli.”
Z kolei argentyńskie media podały informację, że Peter Windsor, współzałożyciel zespołu, poinformował już „ze łzami w oczach” zarówno Jose Maria Lopeza, jak i jego ojca o zaistniałej sytuacji.
W gotowość na podój przez Amerykanów Formuły 1 od samego początku powątpiewa Bernie Ecclestone. Zespół póki co nie odniósł się do ostatnich doniesień prasowych.
18.02.2010 10:08
0
Szkoda.Czy to oznacza,ze na ich miejsce wejdzie inny team?
18.02.2010 10:13
0
pewnie stefan gp
18.02.2010 10:17
0
Wygląda na to, że amerykanom nie udało się skonstruować samochodu, który przejedzie 300 km bez tankowania ;) Z jednej strony szkoda amerykańskiej mysli technicznej w f1, a z drugiej, to może dobrze, bo Stefan GP naprawdę zdaje się być zdeterminowany, żeby dołączyć do f1.
18.02.2010 10:18
0
Stefan GP jest strasznie zmotywowany ... nie mam nic do US F1 jednak po zapale (Stefan GP) o jakim czytamy mam nadzieje że uda im się uzyskać miejsce wśród ekip startowych ;)
18.02.2010 10:24
0
jestem za Stefanem, staraja się mają bolid nie byle jaki bo TOYOTE, więc mam nadzieje że będzie w stawce na 2010, nie napisze za kogo bo to nie o to chodzi żeby kogoś nie było, a o to żeby był :)
18.02.2010 10:52
0
Amerykanie to taki dziwny naród, kochają wrestling jazdę w kółko bieganie za jajowatą piłkę w ochraniaczach (w przeciwieństwie do rugby) XXXL zestawy z McDonalda i myślą ,że Polska to kolejny stan w USA, w dodatku bardzo bogaty kraj a nie mogą znaleźć sponsorów na zespół F1.
18.02.2010 11:04
0
Heh można już było jakis czas temu przeczytać plotki o możliwym połączeniu Campos z USF1.
18.02.2010 11:10
0
Szkoda...
18.02.2010 11:12
0
Czyli wszystkie plotki się powoli potwierdzają. Szkoda, wolałbym zobaczyć USF1 niż Camposa, ale trudno, takie życie. Zresztą każdy zespół powinien mierzyć siły na zamiary, czyli oszacować ile kasiory trzeba na projekt i jego realizację, w końcu na cały sezon i czy jest w stanie ją pozyskać. Oni zrobi wszystko "od dupy strony".
18.02.2010 11:15
0
"A taki był ładny, amerykanski..."
18.02.2010 11:24
0
Trochę dziwne ponieważ wszystkie zespoły które maja startować w 2010 r są ograniczone limitem testów itd. z racji że podpisali tam jakąś umowę , natomiast Stefan GP jako "wolny" zespół mógł testować i przygotowywać swój bolid od dłuższego czasu bez jakichkolwiek ograniczeń nie było by to trochę niesprawiedliwe??
18.02.2010 12:01
0
Trochę szkoda bo naprawdę chciałem zobaczyć co tam Amerykanie stworzą. Wolałbym żeby to Campos odpadł, który jest zupełnie niepoważny. Swoją drogą to pewnie ten drugi też niedługo wyleci...
18.02.2010 12:05
0
11. stozek08 na próżno na tym świecie szukać sprawiedliwości?:-) a na poważnie to wolałbyś mieć miejsce i testować z ograniczeniami niżeli testować bez ograniczeń i z niepewną przyszłością, poprostu tak się złożyło, ja jestem za Stefanem GP.
18.02.2010 12:08
0
No to już koniec Amerykańskiego snu o f1 Stefan odpalaj silnik bo otwiera ci się droga do F1.
18.02.2010 12:08
0
stefan stefan stefan stefan :)
18.02.2010 12:19
0
Ciekawe na czym zależy włodarzom F1, że tak długo zwlekają w wypieprzeniem dziadostwa pod nazwą US F1 i Campos z terminarza wyścigów w 2010 r. Kiedy w końcu otworzą drogę dla Stefan GP. Przecież te dwa niby - teamy to sobie wielkanocne jajeczka odwalają. Wystarczy wejść na stronę "firmową' US F1 i mamy całkowity obraz rzeczywistości. Podrzędny skup złomu z Pcimia Dolnego ma lepszą stronę niż ten amerykański kandydat do F1.O co tutaj chodzi ?
18.02.2010 14:11
0
A to spryciarz z tego Stefanovicia. Będzie sobie testował do woli, a później i tak pojedzie w F1:P
18.02.2010 14:44
0
Raczej Stefan nie pojedzie, bo testował ile chciał, a zespoły na pewno sie nie zgodzą na to.
18.02.2010 15:39
0
Po pierwsze prawo nie działa wstecz... Po drugie trzeba mieć jaja żeby pakować grube miliony i nie mieć prawa do startów.
18.02.2010 15:44
0
Co za *** wybierał nowe temy, które pojadą e 2010 roku??? Jak movżna było, dobierając trze zespoły wziąć Manor, Campos i USF1??? Manor vel. Virgin to dobry wybór, ale te dwa? Jak możnaa było wtedy odrzucić kandydaturę Lotusa? I mamy dowód że Ci ludzie ssą dosyć dziwni. Lotus już jeździ, a ci dwaj raczej nie powstaną. Przecież można było wziąć Epsilon Euskadi, March Engineering, Prodrive, czy Lolę, bo myślę, że onusi napewno by wystartowali. Cóż, jeśli teraz odpadną Campos i USF1, a wejdzie Stefan, to w 2011 pojawi się kolejne nowe mijsce. Może wtedy zgłosi się jakiś ciekawy team np "Orlen Poland F1 team", albo "RK Line team" może wtedy będą szanse na polski team? :) (ach te marzenia...)
18.02.2010 15:49
0
6. jar188- A Zulugula twierdził że" Polska to dziwna kraj" oj jak się mylił, oj jak bardzo się mylił. :)
18.02.2010 16:37
0
a ja bym wolał TOKAY TEAM
18.02.2010 17:17
0
Zgadzam sie z tobą Kojag. Jak w pionierskim sporcie można ograniczac budżety. Dzięki dużej kasie f1 jest na takim poziomie na jakim jest. Ktoś niema kasy to niech nawet o tym nie marzy. I dobrze, niewiem o czym wy mówicie? Wątpie żeby Stefanovic miał taki plan, raczej wolałby miec pewną przyszłośc. Jeśli szukacie sprawiedliwości na świecie to ogłaszam że jej niema, niebyło i nigdy niebędzie! Czy to jest sprawiedliwe że ludzie głodują a rolnicy muszą ograniczac produkcje, czasem nawet dosłownie wylewac mleko przed groźbą kar. Piekarz da komuś chleba to mu zamkną piekarnie bo zrobił to nielegalnie... StefanGP!!! StefanGP!!! StefanGP!!! StefanGP!!!
18.02.2010 17:46
0
Szkoda by było gdyby to okazało się prawdą, ale z drugiej strony Ameryka nigdy na poważnie nie interesowała się F1 (to chyba dla nich zbyt skomplikowany sport ;)) więc USF1 byłby zespołem zawieszonym w pustce: bez poważnych sponsorów, bez dobrych kierowców i co najgorsze bez kibiców.
18.02.2010 18:10
0
Trzymam kciuki za USF1 bo fajnie by było zobaczyć niebiesko czerwony w biełe gwiazdy Amerykanie lubią afery a w F1 niestety praktycznie ich niema.Gdyby startowali po aferze Singapurskiej to być może by jeżdzili ,he he
18.02.2010 18:16
0
Przecież amerykanie trtąbili już 2 lata temu, że wchodzą do F1. Teraz się okazuje, że oprócz garaży (odkupionych od NASCAR zresztą) niczego nie mają :)) Amerykanie zawsze lubią pompować wieeelki balon..... A przy okazji. Stefan GP chwalił się z jakimi silnikami jego bolidy będą?
18.02.2010 19:02
0
Oficjalnie silnik ma się nazywać TMG.
18.02.2010 19:03
0
Od Toyota Motorsport GmbH.
18.02.2010 19:08
0
Z informacji, które dotąd podano mają mieć oznaczenie RG-01 (Toyota RVX-09 V8).
18.02.2010 19:45
0
A FIA sie nie czepi w razie startu Stefana że nie od Coswortha
18.02.2010 20:59
0
Ameryka i F1?? lol
18.02.2010 21:40
0
stefan sie przyfotowywyuje , szuka kierowcow co mzoe zonaczac szybkie wejscie i organizacje tak jak bylo z brawnem.. problemy ma usf1 a malo czasu zostalo a jak juz wplywaja takie komuniaty to sie mozna nad tym powaznie zastnawiac,
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się