Zespół Scuderia Toro Rosso zdecydował się wymienić silnik w bolidzie Vitantonio Liuzzi'ego. Włoch uniknie jednak kary, dzięki problemom Nico Rosberga.
Liuzzi - po bardzo rozczarowujących kwalifikacjach, które zakończył już po pierwszej części - przystąpi do dzisiejszego wyścigu z dwudziestego pierwszego pola startowego, tego samego które wczoraj wywalczył, pomimo zmiany silnika.Dlaczego? Otóż Nico Rosberg - który pożegnał się z kwalifikacjami w tym samym czasie, co Włoch - nie stawił się na obowiązkowym stanowisku pomiary wagi bolidu. W efekcie, Niemiec został ukarany koniecznością startu z końca stawki.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się