Organizatorzy Grand Prix Australii poinformowali, że są bardzo zadowoleni ze swojego miejsca w kalendarzu, choć stracili pozycję wyścigu otwierającego sezon.
Drew Ward, dyrektor wykonawczy Australian Grand Prix Corporation jest przekonany, że wyścig rozgrywany pod koniec marca będzie jednym wielkim sukcesem.
"To najlepsze z punktu widzenia promotorów. Melbourne przyciągnie uwagę mediów na początku sezonu i możemy kłaść nacisk na promocję Grand Prix Australii w Albert Park"
"Wszystkie oczy będą skupione na Melbourne, by zobaczyć jak australijski bohater Mark Webber zaprezentuje się w domowym wyścigu i jak poradzą sobie nowe zespoły na torze Albert Park."
22.09.2009 21:21
0
w tym roku tez mieli ostatni weekend marca wiec niewiem czym sie tak podniecaja.
22.09.2009 21:25
0
Może tym, że nie przesunęli ich o 2 tygodnie wcześniej?
22.09.2009 21:34
0
Marek - daj czadu!
22.09.2009 22:08
0
Wpierw czytałem, że będą walczyć, by GP Australii było tym otwierającym sezon , a teraz są zadowoleni ?! Ciekawe.
22.09.2009 22:33
0
Widocznie ktoś im nieźle zapłacił za to by Australia nie była wyścigiem otwierającym sezon 2010 ;)
23.09.2009 08:55
0
5. gucioF1- I w dodatku byli zadowoleni ! :)
23.09.2009 09:19
0
"Rozegranie Grand Prix Australii w ostatni weekend marca daje korzyści z pokrycia się pory dnia w Australii i Europie." ja tam wolę zrywać się nawet na 5:00 rano żeby obejrzeć wyścig, około 14:00 w niedzielę to rodzinka się schodzi i zakłóca spokojne oglądanie
23.09.2009 09:27
0
No skoro im ta data pasuje, jest GIT!!! :-))
23.09.2009 09:48
0
Lubię Australijczyków. Zawsze są zadowoleni :D
23.09.2009 10:16
0
Wolałbym żeby nadal otwierali cykl..
23.09.2009 11:59
0
Mi tam obojętne byle był.
23.09.2009 16:46
0
szkoda ze nie beda pierwsi ale ciesze sie ze otwarcie o 2 tygodnie wczesniej mniej czekania
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się