WIADOMOŚCI

Monteiro kupił zespół GP2
Monteiro kupił zespół GP2
Tiago Monteiro, były kierowca Formuły 1 zespołu Jordan, kupił z dwoma partnerami zespół serii GP2. Jest to pierwszy portugalski team w tej klasie wyścigowej.
baner_rbr_v3.jpg
Monteiro utkwił w pamięci kibicom Formuły 1 swoim występem w Grand Prix Stanów Zjednoczonych w 2005 roku. Wówczas ze względu na problemy z oponami Michellin wycofały się niemal wszystkie teamy, a pozostały jedynie trzy, które używały ogumienia marki Bridgestone. Wśród nich znalazł się team Jordana. W rywalizacji z Ferrari Jordan i Minardi nie miały szans, dlatego rywalizacja toczyła się o trzecie miejsce, które właśnie przypadło Tiago.

Portugalczyka w stawce kierowców Formuły 1 już nie ma. Poświęca się wyścigom serii WTCC, gdzie jeździ dla Seata. Postanowił również zaangażować się w prowadzenie zespołu bezpośredniego zaplecza F1, a więc wspomnianej już serii GP2. Tiago razem z biznesmanem Jose Manuelem Guedesem oraz swoim menadżerem Edmarem Monteiro kupił BCN GP2 team. W sezonie 2009 zespół będzie występował pod nazwą Ocean Racing Technology.

"To jest krok, który chciałem zawsze zrobić w mojej profesjonalnej karierze, ale nigdy nie myślałem, że stanie się rzeczywistością. Mamy możliwości finansowe i nadal pracujemy nad aspektem finansowym. Kierowanie teamem to coś naprawdę ekscytującego" - powiedział Monteiro.

Trwa poszukiwanie kierowców, którzy będą stanowić o sile zespołu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
walerus

28.11.2008 11:57

0

good i gut i dobrze....


avatar
orinocoPL

28.11.2008 11:57

0

to moze w przyszlosci spróbuje wejsc z teamem do f1...


avatar
Peti

28.11.2008 12:49

0

ehe , napewno


avatar
Skoczek130

28.11.2008 15:53

0

Życzę im dużo sukcesów, może będą odnosić więcej sukcesów, niż BCN, który był jednym z najsłabszych.


avatar
sivshy

28.11.2008 20:07

0

orinocoPL, żeby w ogóle spróbować wejść do F1 trzeba mieć olbrzymie fundusze i ogromne zaplecze. Od lat nie udało się do F1 wejść żadnemu nowemu zespołowi, zazwyczaj kupowano zwłoki upadłych teamów, a o wejściu nowych do F1 raczej trudno w tej chwili mówić... Bernie to zauważył, dlatego planuje standardyzację, aby "każdy" mógł założyć nowy team za stosunkowo małe pieniądze. Ale szczerze mówiąc, wolę sytuację, jaka jest teraz, niż aby odeszły teamy takie jak Ferrari, MCL, BMW, Toyota, Honda itp, a w ich miejsce przyszły inne, nawet jeśli miałoby ich być więcej...


avatar
atomic

28.11.2008 21:20

0

news=zero


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu