WIADOMOŚCI

Alonso triumfuje drugi raz z rzędu
Alonso triumfuje drugi raz z rzędu
Fernando Alonso po raz drugi z rzędu wygrał wyścig Grand Prix. Tym razem Hiszpan triumfował na torze Fuji, gdzie rozegrane zostało GP Japonii. Robert Kubica metę wyścigu przekroczył na drugim miejscu po fascynującej obronie pozycji na ostatnich okrążeniach przed Kimim Raikkonenem.
baner_rbr_v3.jpg
Wyścig na torze Fuji mimo iż pogoda tym razem sprzyjała kierowcom po raz kolejny zapewnił sporo emocji kibicom, zwłaszcza polskim. Startujący z szóstego pola Robert Kubica już po pierwszym zakręcie świetnie wykorzystał zamieszanie na torze i objął prowadzenie w wyścigu. Tuż za Polakiem jechał Fernando Alonso. Taki rozwój wydarzeń na torze był możliwy dzięki agresywnej jeździe Lewisa Hamiltona, który pod koniec sezonu ponownie zaczyna chyba zapominać iż w walce o tytuł mistrzowski F1 liczy się także chłodna kalkulacja. Brytyjczyk chcąc odzyskać utraconą na rzecz Kimiego Raikkonena na dojeździe do pierwszego zakrętu pozycję ostro zaatakował Fina blokując koła i wypychając go z toru. Za ten manewr w późniejszej fazie wyścigu został ukarany karą przejazdu przez boksy.

Z wyścigiem już na pierwszym okrążeniu pożegnał się David Coulthard, który roztrzaskał swój bolid o bandę, a idol lokalnej publiczności, Kazuki Nakajima po pierwszym okrążeniu musiał zjechać do boksów na wymianę nosa, niwecząc swój wyścig już na samym początku. Lewis Hamilton po błędzie na starcie, na drugim okrążeniu ostro zaatakował Felipe Masse, jednak walczący o tytuł Brazylijczyk łatwo nie sprzedał skóry i w ferworze walki doszło do kolizji między obydwoma pretendentami do mistrzostwa w sezonie 2008. W ten sposób Hamilton spadł na sam koniec stawki, a Felipe Massa został ukarany przejazdem przez boksy.

Sytuacja w stawce uspokoiła się, Kubica i Alonso odjeżdżali najgroźniejszej stawce, która była blokowana przez wolniejszych kierowców, między innymi Jarno Trulliego. Jako pierwsi do swoich mechaników, na 17 okrążeniu, zjechali Robert Kubica oraz Kimi Raikkonen. Fernando Alonso pozostał na torze okrążenie dłużej, co wystarczyło aby Hiszpan znalazł się przed Polakiem i nie oddał mu już prowadzenia do mety.

W połowie wyścigu Fernando Alonso w zdecydowany sposób zyskiwał przewagę nad Kubicą tak, aby po swoim drugim postoju pewnie pozostać na prowadzeniu. Pozycja Hiszpana nie była zagrożona ani przez chwilę, w przeciwieństwie do pozycji Polaka, który na kilkanaście okrążeń przed metą został dogoniony przez Kimiego Raikkonena. Finowi nie udało się jednak wyprzedzić Kubicy, a kibice mieli nie lada emocje. Walczącą dwójkę dogonił nawet jadący na czwartym miejscu Nelson Piquet. Ostatecznie jednak w ścisłej czołówce nic się nie zmieniło.

Lewis Hamilton mimo startu z pole position nie zdobył dzisiaj ani jednego punktu, a Felipe Massa dramatyczną pogonią na ostatnich okrążeniach zdołał wywalczyć 2 oczka za siódmą lokatę. W ten sposób Brazylijczyk na 2 wyścigi przed końcem sezonu traci do Hamiltona 6 punktów.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 es Fernando Alonso Renault 1:30:21.892 10
2 pl Robert Kubica BMW Sauber + 5.2 8
3 fi Kimi Raikkonen Ferrari + 6.4 6
4 br Nelson Piquet Jr Renault + 20.5 5
5 it Jarno Trulli Toyota + 23.7 4
6 de Sebastian Vettel + 39.2 3
7 br Felipe Massa Ferrari + 46.1 2
8 au Mark Webber Red Bull + 50.8 1
9 de Nick Heidfeld BMW Sauber + 54.1
10 fr Sebastien Bourdais + 59.0
11 de Nico Rosberg Williams + 1:02.0
12 gb Lewis Hamilton McLaren + 1:18.9
13 br Rubens Barrichello Honda + 1 okr.
14 gb Jenson Button Honda + 1 okr.
15 jp Kazuki Nakajima Williams + 1 okr.
16 it Giancarlo Fisichella Force India + 46 okr.
17 fi Heikki Kovalainen McLaren + 51 okr.
18 de Adrian Sutil Force India + 58 okr.
19 de Timo Glock Toyota + 60 okr.
20 gb David Coulthard Red Bull + 67 okr.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

264 KOMENTARZY
avatar
przesio

12.10.2008 09:23

0

noi czego nie jezdzi alonso z robertem w bmw w 2009? Po co nam ten Zolw Nick. Fernando pokazal ze jest wart tylu pieniedzy.


avatar
abdul348

12.10.2008 09:25

0

http://www.formula1.com/ głosujcie na Kubice


avatar
abdul348

12.10.2008 09:25

0

http://www.formula1.com/ , głosujcie na Kubice


avatar
Kurkey

12.10.2008 09:26

0

myślę, że duet Kubica, Alonso jest idealny ale nie w BMW tylko w Renault


avatar
tomspoon

12.10.2008 09:27

0

Mam nadzieje ze BMW zdaje sobie sprawe ze Robert nie musial czekac do przyszlego sezonu zeby walczyc o mistrza swiata F1. I mam nadzieje ze teraz pluja sobie w brode ze nie zaangazowali sie bardziej w obecny sezon. Bo kierowce maja najlepszego - jednego :)... Heidfeld poszukaj sobie innej pracy. Bravo Robert.


avatar
blazejx

12.10.2008 09:27

0

niza , Dzieki za info ! napewno zobacze :))


avatar
hugosi

12.10.2008 09:28

0

Gratulacje dla Fernando oraz całego teamu Renault, który wykonuje świetną robotę jak również inne teamy oprócz BMW dlatego wielkie uznanie dla Roberta za utrzymanie i walkę nareszcie Robert walczy obronił drugą pozycję. Faktycznie jak sam powiedział to jest większy sukces niż wygrana w Kanadzie. Czarny bardzo ładnie 12 bez punktu oby tak dalej, szkoda mi trochę Massy,ale jeszcze nie koniec sezonu


avatar
Morgoth

12.10.2008 09:30

0

Hamilton inteligencja nie blyszczy,skomplikowal sobie sytuacje ale to mnie cieszy,bedzie wieksza nerwowka na nastepnych wyscigach.


avatar
Pablo78

12.10.2008 09:33

0

no fajny poranek. Cieszy wszystko co miało miejsce w tym wyścigu. Dla Roberta nie mogło być lepiej, a Hamiltonowi to chyba Robert wykrakał przed wyścigiem taką sytuację wypowiadając się na temat jego agresywnej jazdy. (Masa zresztą swoje też pokazał, ale mogą tak się wypychać do końca sezonu a Kubica niech spokojnie dowozi cenne punkty no i wtedy sprawa jasna. KUBICA 1


avatar
Jacek_

12.10.2008 09:34

0

a wiecie jak to bylo z coulthardem i kazuki samurajem? czy nakajima go stuknal jakos? to byloby juz przegiecie


avatar
Seba86

12.10.2008 09:36

0

Świetny wyscig z miłym zakończeniem. Oby wiecej takich. A Hamilton chyba chce powtórki z zeszłego roku. Jak sie bardziej postara to znowu może stracić Majstra w ostatnim wyscigu.


avatar
splott

12.10.2008 09:43

0

Po pierwszym zakrecie myslalem ze osleplem :D Ale wiedzialem ze nie utrzyma 1 miejsca. Pokolei. Najwazniejsze. Jestem ciekaw postow pz0 i dareckiego, przeciez Kubek jest taki ostrozny spokojny defensywny i ciula punkty to powinien odrazu przepuscic raikonena ale tak nei bylo. Jeszcze raz powtarzam ze nei wiecie nic o wyscigowej jezdzie o dzisiejszej zaawansowanej aerodynamice. Robert poejchal jak zawsze zreszta bardzo madrze odpowiednim torem walczac z RAI,nawet majac graining nie dal sie po prostu,wtedy to sie balem cholernie a juz raz bylo blisko ale 2 lub 3 zakret leciutko wypchnal RAI i koniec zabawy.potem nei ma grainingu i jest git.pz0 i darecky i paru innych chca zeby jecahl agresywnie i brawurowo jak hamilton czyli jak?przy kazdym hamowaniu blokowac kola przy kazdym przyspieszaniu buksowac, przez zakret bokami a przez hopy przelatywac? i wciskac sie na hama il sie da?nie dosyc ze jedzie wolniej bo opony swoj opor maja to i szybciej te opony zuzywa.i ciagle zapominacie jaka jest roznica potencjalow mclarena bolidu a bmw. Tymbardziej Robert majac slaby bolid (chociaz dobrze zbalansowany dosc) o slabym silniku i jeszcze z grainingiem dal rade przebudzonemu RAI w Ferrari bez problemow-potym smieje sie w twarz tym co pisza ze robert to lalus.Pewnie beda pisac ze to raz sie udalo ze raikonen byl ostrozny tak tak.rok temu co bylo?tosamo. a ze massa wygral ten pojedynek to dlatego ze wykorzystal zewnetrzna zcesc poza torem ktora byla ciut przyczepniejsza niz sam tor podczas ulewy.Nie raz walczyl nie pierdolcie. Dobra nie wazne. Heidfeld nei wiem nie widzialem nie ocenie lecz nie zablysnal. a to ze 10 to przez pech wielu konkurentow.Tak naprawde wszyscy 4 kierowcy mclarena i ferrari nie zasluguja na tytul,no chyba ze RAI jesli bedzie czaly czas "przebudzony"jak dzis. HAM pisal ze bedzie spokojnie jezdzic ciulac punkty ale tak naprawde mial na mysli ze bedzie jechal spokojnie po 1 miesjce w tmy wyscigu lecz je szybko stracil to zrobil kontre-wiadomo o co chodzi.Choc to nei te bledy co pod koniec tamtego sezonu ale jednak nie wytrzymal.ale co pokazal massa to wola o pomste do nieba-takiej pizdy nie widzialem.czy to poczatek sezonu (jakos inni tez byli przyzwyczajeni do TC a nie mieli takich problemow) czy singapur czy teraz to widze tanczacego masse lub tnacego zakrety i powodujacego kolizje.Koval nie wiem za krotko jezdzil ale ladnie na starcie sie zachowal-odpowiednio sie ustawil aby po "akcji" HAMA jeszcze przyblokowac chyba RAI.nie ma co KOVAL to najlepszy kierowca jako nr 2 w zespole i to z NIM kubica powinien jezdzic a nie z heidfeldem Toro rosso jzu tradycyjnie, szkoda ze tam bourdais podchaczyl masse lub odwrotnie.tym razem BOU przed VET.PIQ wysoko dlatego ze tez wykorzystal akcje na 1 zakrecie,rozumiem ze mozna nie moc (aerodynamika) nie wyprzedzic RAI ale zeby niedogonic go na blizej niz 1.5sekundy to juz zalozne - i jescze popelnil blad. eheheh. a to ze sie przyblizal do nich to tylko daltego ze renault jest abrdzo mocne i w tym momencie kubica mial graining.Szkoda toyoty-(glocka) bo tez mocne bylo.na temat reszty juz mi sie nie chce wypowiadac ;] I teraz sie okazuje ze gdyby nie nakajima zepsol ktorys z iperwszych wyscigow kubicy. kilka wyscigow straconych przez SC a takze nianczenie HEI to KUB bylby mistrzem :) Choc caly czas daje BMW szanse,skoro tak dlugo pracuja nad f1.09 to niech przynajmneij w nastepnym sezonie bedzie jzu w 100% konkurencyjne.jesli dalje w nast sezonie bmw bedzie dawalo dupy (lub HEI) to za fraki wezme Roberta i wsadze go w inny zespol powiedzmy w Renault z Alonso :) Pozdrawiam


avatar
renault f1

12.10.2008 09:49

0

ALONSO jesteś wielki . Genialna jazda świetny start gratulacje . Widać , że Renault jeździ coraz lepiej . GO ALONSO !!!!


avatar
ris

12.10.2008 09:49

0

Nowe przsłowie : gdzie pięciu się bije szusty korzysta. Niestety znów stratedzy dali ciała. Po co takie długie tankowanie ? Coś się musi zmienić w garażu bo bez końca ktoś tam nawala. Alonso krótkie tankowanie i wystarczyło na 1 miejsce.


avatar
@@@cyc@@@

12.10.2008 09:51

0

o to nasz kubica to jest mistrz pozdrawiam cały fan klub f1


avatar
dryden

12.10.2008 09:52

0

Świetny wyścig!Gratulacje dla Roberta i Alonso!


avatar
cezarnation

12.10.2008 09:55

0

splott-Gdyby Massa był pizdą to dał by Hamiltonowi się wyprzedzić. A tak powalczył, dostał karę a później odrabiał- udało się zdobyć jeden punkt, też dobrze. Nie chce prowokować, ale Kubica i Alonso zawdzięczają swoje miejsca Hamiltonowi który w elegancki sposób wypychał Kimiego. Tyle mam do powiedzenia.


avatar
Jarek20

12.10.2008 09:56

0

Kubuś wyrównał szczęście. Poprzednio na minus, teraz na plus i wszystko jest OK. Po pierwszym zakręcie przecierałem oczy ze zdziwienia, co się dzieje. Gdyby Kubuś miał trochę lepszy bolid, to by wygrał. Niestety Renault jest teraz lepsze niestety. Chociaż gdyby mniej zatankował w pierwszym pit stopie to nie wiadomo co by było. Heifeld słabiutko.


avatar
Angulo

12.10.2008 09:59

0

Jestem wściekły ja osa! Ten wyścig to żal.pl.Już start mnie wkurzył, jak Massa wjebał w Hamltona to myślałem, że wybuchnę, a jak Kovalainenowi zdechł silnik to się po prostu załamałem...FIA znów zrobiła swoje-ukarała Hamiltona nie wiem za co. Gratulacje dla Alonso, po odpadnięciu Hamiltona (tak to można nazwać) i Kovalainena to właśnie za niego trzymałem kciuki. McLaren- no właśnie ja mówiłem o 2 miejscach na podium, a tu 0 punktów... Hamilton- co t dużo mówić, słaby start, a potem Massa ustawił mu cały wyścig. Kovalainen- znów ogromny pech, czy kiedyś się skończy? Czy znów koszmar z lat Raikkonena powraca? Ferrari- średnio (i dobrze) Raikkonen pojechał dobry wyścig no i przerwał złą passę. Od kilku wyścigów żaden team nie pokazał swej dominacji, dziś przerwało to Renault, ciekawe?


avatar
kokodiva

12.10.2008 10:01

0

Kubika suuuper! Obrona przed Raikonenem, szacunek!!! A tak swoją drogą ostatnio Robert mówił że Hamilton jeździ zbyt agresywnie po czym został skrytykowany przez zespół Maclaren za taką opinię. Jestem ciekaw co myślą teraz kiedy na pierwszym zakręcie Hamilton przez swoje zawzięcie pogrzebał szansę na dobry wynik.


avatar
dziarmol@biss

12.10.2008 10:01

0

Jak tam kibice hamiltona? mclarena? coś cicho , może jakiś dublet?


avatar
niza

12.10.2008 10:03

0

Angulo zobacz sobie jeszcze raz start a dowiesz się dlaczego Hamilton został ukarany, pozdro


avatar
Angulo

12.10.2008 10:04

0

Chyba tak zrobię, bo nie widziałem dokładnie co tam się działo, po prostu mylił mi się Hamilton z Kovalainenem.


avatar
lipek

12.10.2008 10:06

0

na oficjalnej stronie f1 jest sonda.glosujcie na kubice!! :-))


avatar
kumahara

12.10.2008 10:07

0

Gratuluję dubleclków, Angulo Master666 i kolegów powiedziałem , że jesteście biednymi marzycielami a teraz powiem więcej, wasz idol NIGDY nie będzie mistrzem świata ! Fantastyczny wyścig Alonso, super taktyka super jazda Roberta, co klasa to klasa, bravo Renault !


avatar
cezarnation

12.10.2008 10:07

0

Angulo może jeszcze miałeś śpiochy w oczach ale na starcie to Hamilton się nie popisał (gdyby Kimi nie zareagował to by Brytyjczyk go staranował) i za to dostał karę przejazdu przez Pit Lane. Twój pupil wyprzedza wszędzie gdzie się nie da. A Massa jeszcze raz to powtórzę dobrze zrobił, że wjechał w Hamiltona. Niech "stuknięty" jeździ z tyłu stawki gdzie prawie nikomu nie może zrobić krzywdy.


avatar
cardiolog

12.10.2008 10:08

0

Bravo!!!!! Robert znowu pokazał klasę!!!Szkoda tylko że Mario ma to gdzieś w tym sezonie.Piękny wyścig i dwóch kumpli na podium :-)


avatar
kumahara

12.10.2008 10:08

0

dublecików, oczywiście


avatar
totalfun

12.10.2008 10:09

0

Toż to istny cud to drugie miejsce Kubicy. Już wczoraj każdy wiedział, że BMW Roberta jest mało zatankowane i że nie ma szybkości. Jeszcze dwa takie cuda i będzie bosko ;D Jeśli chodzi o Ferrari i Kimiego to chyba tylko idiota może powiedzieć, że był to dobry wyścig dla niego. Jak on mógł z takim sprzętem wlec się za Kubicą... Po prostu totalny brak formy.


avatar

12.10.2008 10:09

0

massa wylądował na 7 pozycji, sebastian b. dostał 25 sek, kary za incydent z massą.


avatar
Angulo

12.10.2008 10:11

0

No to było oczywiste przecież FIA nie zmarnuje takiej okazji...


avatar
krolsedesow

12.10.2008 10:12

0

abdul348 > nigdy w życiu.


avatar
Shallan

12.10.2008 10:12

0

Jarek20 -> Kubica i Alonso zawdzięczają swoje miejsca własnej inteligencji i opanowaniu, których brakuje i Massie, i Hamiltonowi.


avatar
totalfun

12.10.2008 10:13

0

To sobie FIA jaja robi. Trzeźwo patrząc za wyprzedzenie Webera Massa powinien dostać karę!!! A tu proszę, pozycja do góry. Śmiech na sali i tyle


avatar
dex

12.10.2008 10:15

0

pewnie Ron złoży apelacje w imieniu Toro Rosso hahaha


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu