Kierowcy BMW Sauber, Robert Kubica i Nick Heidfeld, nie mogą doczekać się nadchodzącego Grand Prix Europy na ulicach Walencji. Szczególnie Polak, wielki fan torów ulicznych, jest pełen optymizmu przed zbliżającym się weekendem.
Robert Kubica:"Patrzę z bardzo dużym optymizmem na Walencję, gdyż jestem dużym fanem torów ulicznych. Są one bardzo wymagające, gdyż zwykle są nierówne, a struktura ulic się zmienia. Jeśli popełnisz błąd, łatwo możesz wpaść w barierę. Niemniej jednak Walencja nie będzie pełnym torem ulicznym. Jest tu wiele obszarów wyjazdowych z powodów bezpieczeństwa. FIA mocno naciska na bezpieczeństwo, co jest dobre."
"Na torze ulicznym najważniejsze jest posiadanie dobrych podstawowych ustawień, które sprawiają, że auto jest łatwe w prowadzeniu. Poprawa czasu musi być robiona krok po kroku, nie można pójść w stylu 'na dziko'. Także jeśli chodzi o linię wyścigową, trzeba poprawiać ją stopniowo. Bardzo ważne jest, by przejść się po torze, nim pierwszy raz po nim pojedziesz, by mieć dobre odczucia odnośnie nawierzchni i układu."
Nick Heidfeld:
"Zawsze jestem zadowolony, gdy nowy tor pojawia się w kalendarzu i jestem szczególnie zadowolony z doświadczeń Walencji. To będzie autentyczny tor uliczny idący przez centrum miasta, w przeciwieństwie do Melbourne czy Montrealu. Jeśli chodzi o jego urok i wyzwania, wyścig w Walencji będzie chyba najbliższy Grand Prix Monako. naprawdę lubię Walencję, którą odwiedzałem wielokrotnie. Zawsze robimy wiele testów na stałym torze w Cheste i pokazywaliśmy nasz nowy samochód Formuły 1 w Walencji przy kilku okazjach. Nasze pierwsze metry całkiem nowym samochodem są zawsze bardzo specjalnym doświadczeniem."
"Na początku tego roku spędzilem kilka dni w Walencji z moją rodziną, pomiędzy pierwszym wyjazdem i testem samochodu. Mieliśmy wspaniałe chwile, poszliśmy na plażę, a miasto przykuwa uwagę posiadając naturalne parki i place. To było bardzo miłe, szczególnie dla dzieci. Walencja jest także wspaniałym miejscem na zakupy czy wypady na jedzenie, no i kocham kontrast pomiędzy jego historyczną i futurystyczna atmosferą. Patrzę z optymizmem na ten weekend.
18.08.2008 14:38
0
Liczę, że bolid Roberta będzie miał w Walencji "dobre (oraz właściwe) podstawowe ustawienia". BMW nie może sobie pozwolić na kolejne fiasko. Nick tradycyjnie o shopping'u, ten to nawet w samym środku Grenlandii znalazł by sieć butików :D
18.08.2008 15:13
0
w koncu cos zaczyna sie dziac;/ 3 tygodniowe przerwy to zdecydowanie za dlugo:)
18.08.2008 15:23
0
Ja tez wierze, ze Kubek jest pewny siebie przed Walencja i kto wie ?? Moze uslyszymy drugi raz Mazurka na podium ;D
18.08.2008 16:03
0
nie w tym sezonie
18.08.2008 16:45
0
Ja też chcę być zadowolony od soboty i przez niedzielę aż do kolejnego wyściguz BMW!
18.08.2008 17:03
0
Oni ostatnio ciągle są optymistami przed GP i realistami po GP także chciałbym podzielać ich optymizm ale jakoś nie umiem.Oby tylko Nick dobrze rozgrzał opony a wtedy PP jest jego:-)
18.08.2008 17:12
0
jakoś nie pamiętam PP HEI-a, chyba byłem wtedy chory ..
18.08.2008 17:16
0
Pczekajmy, zobaczymy. Odliczanie rozpoczęte ......
18.08.2008 17:17
0
heidfeld mial pp chyba w 2005 roku w gp niemiec. jak sie myle to niech mnie ktos poprawi bo nie jestem tego pewien
18.08.2008 17:47
0
Mówią tak, bo co innego powiedzieć? Narzekanie zacznie się przed/po kwalifikacjach, no i po wyścigu. Narazie mówią mediom o dobrym nastawieniu, ale zmienią ton, gdy tylko okaże się, na co na prawdę stać ich bolidy. Tor jest podobny do kanady, więc pewnie dobrze się kojarzy BMW, ale to za mało żeby coś zdziałać, bo w takiej furmance nie wiele da się zrobić, nawet jeśli kierowca da z siebie wszystko. Chociaż Robert jeśli chce utrzymać się przed Kovalainenem w klasyfikacji, musiałby dowieźć do mety trochę punktów.
18.08.2008 18:19
0
Chciałbym widzieć Audi i Porsche w F1. Myślę że byłoby ciekawie. BMW dużo zyskało na marce a tym samym na sprzedaży. Audi i Porsche przydała by się taka reklama. Choć szef VW powiedział że to pieniądze w F! to wyrzucone w błoto.
18.08.2008 21:08
0
sivshy-odnosze wrażenie ze nie jesteś fanem BMW ale musze się z tobą zgodzić bo w kanadzie tak wysokie miejsce udało im się wywalczyć dzięki szczęściu i to dużemu a też się wypowiadali ze "leży" im ten tor nie licząc tamtej fatalnej nawierzchni. Nie oszukujmy sie te ich bolidy nie mają szans z najlepszymi nawet za rok bedą od nich odstawać.
18.08.2008 21:30
0
sivshy w którym miejscu tor Valencia Street Circuit jest podobny do Giles Villeneuve Circuit ???? chyba Ci sie cos człowieku pomyliło,juz można zaryzykowac ze bardziej podobny jest do Circuit de Monaco wkoncu jeden i drugi to tor uliczny.
18.08.2008 21:33
0
"Walencja jest także wspaniałym miejscem na zakupy czy wypady na jedzenie" hahaha , a może zająć sie poprawą formy nick !!!
18.08.2008 21:36
0
dobrze pójdzie jak wszystko zadziała jak trzeba ale ja bym z tym optymizmem bym nie przesadzał
18.08.2008 22:10
0
jak sie bolid bmw bedzie dobrze prowadził to powinno być dobrze
18.08.2008 22:54
0
tomek88f, może nie pod względem konfiguracji, ale podobnie jest to tor uliczny z gatunku tych szybszych. Zresztą oglądając jakiś jego przejazd na Youtube.com, bardzo mi się kojarzył właśnie z obiektem imienia Gillesa Villnevue-a. Lukasz_M85, szczerze mówiąc, sam team jest dla mnie, że tak powiem "neutralny", a to że kibicuję Robertowi Kubicy, nie znaczy że muszę lubić jego team. Szanuję ich za to, że, jeśli chcą, potrafią się szybko rozwijać, ale nie podoba mi się to, że zamiast walczyć, odpuszczają. A czy za rok będą od nich odstawać, no cóż, tu bym polemizował, bo odpuszczenie sobie tego sezonu jest ewidentnie związane z pracami nad nowym bolidem, a BMW to dobry team, bo te podia Kubicy na początku sezonu i Pole Position to nie mógł być przypadek, tak więc, jeżeli im się uda, i nie odroczą wprowadzenia KERS-u, to wręcz przeciwnie, mają duże szanse nawet na tytuł.
18.08.2008 22:58
0
Niezbyt podoba mi się również to, że, gdy BMW łączyło się z Sauberem, nazwali to nowym teamem, chociaż BMW siedzi w F1 od bardzo dawna, a Sauber bodajże od 1993. To tak, jakby połaczyć Ferrari z McLarenem (wiem, że to nie możliwe, ale to tylko przykład), i nazwać ten twór debiutantem. No ale to tylko marketing :) W każdym razie są dla mnie neutralni, nawet jeżeli jeździ u nich Kubica.
19.08.2008 04:19
0
Co będzie, to będzie, jak pisałem wcześniej, to ten tor jest niewiadomą dla wszystkich i ważnej jest to jak przepracowało się te 3 tygodnie i jak sie wykorzysta treningi(dane, spostrzeżenia)Czy BMW ma szanse?...Ma jak każdy z 10-ciu startujących Teamów, a może nawet większe no maja tu bazę i na pewno zapoznali sie się dobrze z konfiguracją ulic i ich specyfikacją, lecz nie musi to oznaczać, ze są przed innymi, no pewnie każdy team dobrze zapoznawał sie z ulicami, którymi będzie przebiegał tor. Ale wszystko się okażę w walce na torze.
19.08.2008 08:44
0
eee tam BMW w tym sezonie juz tylko wegetuje, a Robert liczy bardziej na swoje umiejetnosci i nieznajomosc toru przez wszystkich kierowcow niz na sam bolid. Co do ustawien to raczej chodzilo mu zeby nie spieprzyli i zeby tylko nie musial zanadto walczyc z bolidem :P. Jakos optymizm mnie opuscil bo BMW od praktycznie poczatku swoich suwerennych startow zawalaja koncowke sezonu...wiadomo maja swoj plan a ordnung muss sein :PPP
19.08.2008 10:47
0
Sądzę,że Kubica będzie 5 w Walencji a BMW znowu wróci na 3 miejsce w stawce 10 teamów.
19.08.2008 11:26
0
jak mają podpisane kontrakty to powalczą - jak nie to BMW da im cienkie bryki - aby zdobyli gorsze miejsca i nie chcieli za duzo kasy za nowe kontrakty......
19.08.2008 14:31
0
będzie co będzie. wszyscy zaczynają na tym torze od zera. ja myślę, że hamilton wygra. po kubicy i vettelu też możemy spodziewać się dobrego wyniku. zobaczymy co będzie na treningach. nikt nie będzie ściemniał w garażu.
19.08.2008 16:28
0
walerus, BMW da im tak samo szybki bolid, jak do tej pory, od GP Francji, i to powinno wystarczyć, nic nie muszą psuć :)
19.08.2008 17:35
0
witam, kto był na weekendzie F1, i wie kto co to jest PiT Lane Paddock Club Walk ??
19.08.2008 20:40
0
sivshy widze że dużo wiesz o f1 ja musze przyznac ze formułą interesuje się od nie dawna a jeśli chodzi o ten system KERS to czytałem o tym i nawet BMW jest już z tymi badaniami ardzo daleko więc wątpie żeby to odwlekali jeżeli myśla o nawiązaniu walki w 2009 roku z najlepszymi, ale z drugiej strony maclaren i ferrari nie będą się przyglądać temu tylko też będą się rozwijać.
19.08.2008 22:22
0
Hmm, czy ja wiem? Za wielkiego znawcę się nie uważam i też nie oglądam F1 od dawna, ale staram się nadrabiać lata zaległości :) Co do KERSu, to masz rację, ale McLaren i Ferrari, ciągle jeszcze walczą w tym sezonie, zwłaszcza McLaren, Ferrari już może mniej, i to pewnie odbije się na ich przyszłorocznych wynikach. Wtedy BMW ma najbardziej realne szanse na majstra. Chociaż to dwa największe i najbardziej doświadczone teamy, może więc uda im się zbudować dobry KERS, i dobry bolid. W każdym razie, za rok walka o tytuł zapowiada się bardzo ciekawie.
20.08.2008 09:24
0
zapowiada się - a jak będzie to zobaczymy i to znowu wyjaśni się dopiero w Bracelonie.
20.08.2008 12:30
0
Ja jestem zdania, że walka o tytuł rozegra się pomiędzy Ferrari a BMW, utwierdził mnie w tym przekonaniu news o tym, że rusza już produkcja nowego bolidu Ferrari. McLaren daje z siebie wszystko w tym sezonie, no i może zostać jednak trochę z tyłu.
20.08.2008 13:58
0
BMW jedynie nawiazalo walke na jej mozliwosci. Niczego nie odpuscili, tylko pech innych przemija a bmw jest dalej na tym samym poziomie i nic sie nie zmieni ani w tym sezonie ani w nastepnym, sami sie przekonacie a ja wtedy zacytuje sam siebie... Co do Sauber, debiut w f1 1993 poludniowa Afryka, ostatni wyscig Chiny 2005. Team istnieje od 1970 roku jako stajnia samochodow wyscigowych i szkola kierowcow rajdowych o pieknym dorobku szkoleniowym. Pozdrawiam
20.08.2008 14:41
0
darecky3, tak, jadą na tym samym poziomie co wcześniej, a w F1 kto się nie rozwija, ten zostaje z tyłu. Kompletnie porzucili rozwój tegorocznego bolidu na rzecz przyszłorocznego, i na tym polega to "odpuszczenie". To wcale nie znaczy, że kierowcy odpuszczają, po prostu robią co mogą. A spadek pozycji BMW wcale nie jest spowodowany, że Ferrari i McL mają pecha. Wcześniej przynajmniej Toyotę, RBR i Renault robili jak chcieli, a dziś jadą na poziomie RBR, który z tych trzech zespołów akurat jest w tej chwili w najsłabszej formie. Co do formy BMW w dalszych latach, to nie uważam się za proroka, i mogę się mylić, ale analizując teraźniejsze fakty, można dojść do wniosku, że za rok może być dużo lepiej. Przypomnij sobie postępy BMW Sauber F1 Team od początku połączenia. 2006 rok-środek stawki. 2007-trzecie miejsce, ale duża awaryjność bolidu. 2008-możliwość nawiązania walki z czołówką w pierwszej części sezonu. Przecież Pole Position Roberta to nie był przypadek. Nie jestem fanboyem BMW, ale takie są fakty.
20.08.2008 15:11
0
ja prorokiem tez nie jestem, ale prace nad nowym samochodem prowadza rowniez inne stajnie. PP Kubicy to nie przypadek, bo pojechal bezblednie a samochod jest inny na pierwszych 5-cu okrazeniach i inny po 20-stu na tym samym setupie i bylo to widac ze zasluga PP to jazda kierowcy a nie samochodu. Ale w przyszlym sezonie mozna liczyc na to samo. BMW na pewno nie pozamiata a inni postawia oczy w slup. Mozesz mi tlumaczyc a ja w cuda nie uwierze.
21.08.2008 21:42
0
darecky3 piękna znajomość to z onetu hehehehehehe
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się