WIADOMOŚCI

Tsunoda przeprosił Red Bulla za "niepotrzebną" krytykę Lawsona
Tsunoda przeprosił Red Bulla za "niepotrzebną" krytykę Lawsona © Red Bull
Yuki Tsunoda przeprosił Red Bulla za "niepotrzebną" krytykę Liama Lawsona, który miał go blokować podczas weekendu w Austin.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Japończyk po czasówce do Grand Prix Stanów Zjednoczonych dał się ponieść emocjom i ostro skrytykował swojego rywala z siostrzanego zespołu, sugerując, że celowo go blokuje.

"To jest po prostu jego typowa jazda. Nie spodziewam się po nim wiele więcej niż czegoś takiego" mówił wzburzony.

Jeszcze będąc w kokpicie przez radio mówił do swojego inżyniera: "Lawson… on mi celowo przeszkadza, strasznie zwalnia w zakrętach."

Zapytany w Meksyku czy miał okazję porozmawiać z rywalem po utarczce słownej podczas konferencji prasowej, odpierał: "Ne sądzę, abym kiedykolwiek z nim osobiście rozmawiał."

"Ja… Cóż, przeprosiłem zespół, przeprosiłem VCARB za to co powiedziałem" przyznawał Japończyk. "To było niepotrzebne. Jest jak jest."

Rywalizacja między kierowcami obu ekip Red Bulla od początku sezonu budzi emocje. Włodarze z Milton Keynes po zaledwie dwóch rundach bieżącego sezonu zdegradowali Lawsona i awansowali na jego miejsce Tsunodę.

Od jakiegoś czasu jednak nad obydwoma kierowcami wisi groźba rychłego zakończenia kariery w F1. Na padoku spekuluje się, że jeden z foteli Racing Bulls przypadnie Arvidowi Lindbladowi, a do głównego zespołu obok Verstappena awansowany zostanie fenomenalnie spisujący się Isack Hadjar.

O ostatni wolny fotel w Racng Bulls mają właśnie teraz walczyć Lawson i Tsunuda. Nic więc dziwnego, że obaj toczą ze sobą agresywny pojedynek, czego z resztą jeszcze kilka tygodni temu był w pełni świadomy Helmut Marko.

Przed GP Holandii doradca Red Bulla otwarcie bowiem mówił, że to obaj kierowcy stocza ze sobą bój o fotel na przyszły sezon.

Pytany o to co musi zrobić Tsunoda, aby utrzymać miejsce, odpierał: "Musi być bliżej Maksa i stale prezentować poziom. Właśnie dlatego przesunęliśmy wybór naszych opcji na późniejszy termin i przyjrzymy się wszystkiemu w nadchodzących wyścigach, aby na tej podstawie podjąć decyzję."
Zapytany o to kiedy można spodziewać się decyzji, odpierał bez większego zastanowienia: "Myślę, że w okolicy wyścigu w Meksyku."

Tsunoda GP USA zakończył na siódmej pozycji, drugiej najlepszej w tym sezonie po tym jak w Baku uplasował się na szóstym miejscu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.