WIADOMOŚCI

Ferrari postraszyło Red Bulla w sobotę
Ferrari postraszyło Red Bulla w sobotę
Włoski zespół potwierdził podczas sobotnich zmagań w Miami zdecydowanie lepszą formę niż w Chinach. W sprincie Charles Leclerc uniemożliwił Red Bullowi zajęcie dwóch pierwszych lokat, natomiast w czasówce obaj kierowcy Scuderii znaleźli się w czołowej trójce.
baner_rbr_v3.jpg
Charles Leclerc, P2 (w sprincie)/P2 (w kwalifikacjach)
"Byłem zadowolony z maszyny. Nie zmieniliśmy za wiele, jedynie wprowadziliśmy drobne poprawki w ustawieniach. Po prostu jesteśmy w dobrym w miejscu. Trudno było złożyć okrążenie i niewielu poprawiło się na finałowym kółku w Q3. 2. miejsce nie jest złym wynikiem i będziemy naciskać na walkę o zwycięstwo jutro. W sprincie zaliczyłem dobry start. Wprawdzie byłem po wewnętrznej przed pierwszym zakrętem, jednakże nie chciałem podejmować za dużego ryzyka przed czasówką. Ja i Max [Verstappen] zahamowaliśmy i tak późno, a finalnie utrzymał swoją pozycję. To był niezły test i nie mogę się doczekać jutra."

Carlos Sainz, P5/P3
"Ogólnie nie możemy być rozczarowani tym rezultatem. Ten tor jest zawsze zdradliwy, śliski w niektórych miejscach, a opony są na pograniczu przegrzewania. Jesteśmy w dobrym położeniu pod kątem walki z Red Bullami i zrobimy wszystko, by wykorzystać to w wyścigu. Nie mogę się doczekać jutra!"

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu