WIADOMOŚCI

Haas liczył na awans do SQ3
Haas liczył na awans do SQ3
Natchnieni przywiezionym pakietem poprawek i dobrym wynikiem w jedynym treningu kierowcy Haasa liczyli na awans do finałowej części sprinterskiej czasówki. Tymczasem błędy po stronie taktyki jazd poskutkowały tym, że żadnemu z nich ta sztuka się nie udała. Na odnotowanie zasługuje natomiast marginalna różnica między nimi wynosząca 0,005 sekundy na korzyść Kevina Magnussena.
baner_rbr_v3.jpg
Nico Hulkenberg, P13
"Brak awansu do SQ3 jest lekkim rozczarowanie, a zadecydowały o tym detale. W pierwszym segmencie było jeszcze w porządku, trochę padało, ale było ogólnie sucho. W drugim natomiast zrobiło się ciekawiej z powodu opadów deszczu w końcówce. Chodziło w tym wszystkim o marginalne kwestie, a mając więcej czasu na przygotowanie, mogłoby być zupełnie inaczej. Przy jednym treningu naprawdę nie jest to najłatwiejszy dzień, aczkolwiek wszyscy muszą z tym się mierzyć. Jeden trening nie jest prawdziwym odzwierciedleniem obrazu sytuacji, bo każdy skupia się na innych rzeczach. Mimo to dobrze czułem się w tym aucie, a to jest zachęcające pod kątem reszty weekendu."

Kevin Magnussen, P12
"Nie jestem rozczarowany, ponieważ po treningu mieliśmy świadomość tego, że Ferrari, Mercedes i jeden z Astonów nie ustanowiły w nim miarodajnych czasów okrążenia. Nie podjęliśmy właściwych wyborów w SQ2. Wprawdzie wykonaliśmy dwa przejazdy, ale między nimi zjechaliśmy do boksu, a później zaczęło padać. Trochę tutaj zaryzykowaliśmy i mogło to się opłacić. 12. pozycja i tak nie jest zła."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu