O ile środowe jazdy upłynęły pod znakiem dominacji Red Bulla, o tyle w czwartek tę pałeczkę przejęło Ferrari. Kierowcy włoskiego zespołu ustanowili najszybsze czasy zarówno porannych, jak i popołudniowych zajęć, przejeżdżając łącznie najwięcej okrążeń. Niezłe wyniki wykręcili również Sergio Perez i Lewis Hamilton.
Drugi dzień zimowych testów nie przebiegł już tak spokojnie jak ten pierwszy. I nie chodzi wcale o warunki pogodowe, które utrzymywały się na stabilnym poziomie - wskazówki temperatury powietrza wskazywały 20 stopni Celsjusza, natomiast nawierzchni o 4 więcej. Mowa o zamieszaniu związanym z uszkodzoną tarką podczas porannych zajęć, których opis znajduje się TUTAJ.
Wymusiło to pewne zmiany w czwartkowym harmonogramie. Aby nadrobić stracony czas, kierowcy mogli spędzić na torze nieco ponad 5 godzin. W związku z tym niektóre zespoły zdecydowały się na pewne korekty w swoich składach jak np. Red Bull, który zdecydował się pozostawić na cały dzień w kokpicie Sergio Pereza, odkładając ostatnią próbę Maxa Verstappena na jutrzejsze popołudnie.
Na niecodzienne rozwiązanie postawiło Ferrari. Scuderia dokończyła poranny program z Charlesem Leclerciem, po czym do swoich zadań przystąpił Carlos Sainz. Hiszpan był głównym bohaterem bahrańskiego wieczoru, bowiem wielokrotnie poprawiał najszybszy czas. Czynił to jednak głównie na mieszance C4, podczas gdy jego rywale - z wyjątkiem Daniela Ricciardo - swoje kółka robili na C3.
Dodatkowo, Carlos wykonał bardzo solidną symulację wyścigową, która momentami była lepsza od tej Pereza. Meksykanin - podobnie jak podczas wcześniejszych zajęć - nie uniknął kłopotów sprzętowych. Podczas jednego z przejazdów ledwo dotoczył się do swojego garażu, ale na szczęście później udało mu się powrócić do akcji.
Thankfully for Red Bull, Checo rolls slowly back into the pit lane!
— Formula 1 (@F1) February 22, 2024
He's wheeled into the garage as the team begins their investigation on the car's potential issue #F1Testing #F1 pic.twitter.com/Dw2a0pfhTW
Co więcej, spośród kierowców będących cały dzień w bolidzie wykonał najwięcej kółek - 129. Lewis Hamilton zapisał ich na swoim koncie 123, zaś Logan Sargeant 117. Amerykanin mógłby poprawić ten wynik, jednakże znowu w jego samochodzie doszukano się usterki. Tym razem Williams miał problem z system brake by wire.
Najlepszy ogólny rezultat pod względem okrążeń zanotowało Ferrari, na co złożyły się 84 pętle pokonane przez Sainza i 54 Leclerca. Nie tak okazale wyglądał z kolei dorobek McLarena. Dużą w tym rolę odegrały kłopoty z układem paliwowym w aucie Lando Norrisa.
Z kierowców, którzy wskoczyli popołudniu do swoich kokpitów, należy wyróżnić też indywidualny wynik Kevina Magnussena. Haas całkowicie skupił się na dłuższych przejazdach, w związku z czym K-Mag zrobił aż 93 okrążenia. W tej statystyce przebili go jedynie Lance Stroll i Valtteri Bottas.
Zawodnik Stake'a Saubera był zresztą jednym z protagonistów "małego wyścigu", do jakiego doszło po testowej czerwonej fladze pod koniec sesji. Gdy ponownie otworzono aleję serwisową, aż sześciu kierowców natychmiast ruszyło na tor, dostarczając trochę frajdy kibicom. Oprócz Fina w tym gronie znaleźli się: Hamilton, Norris, Magnussen, Perez oraz Esteban Ocon.
Day 2 of the pre-season test or the Bahrain Grand Prix?! 😆#F1Testing #F1 pic.twitter.com/2hKH2fy97S
— Formula 1 (@F1) February 22, 2024
22.02.2024 18:29
0
Wydaje się że Red Bull i Ferrari w tym momencie są z przodu. Za nimi trójka z silnikami Mercedesa no i reszta stawki. Ale naprawdę to z tych testów póki co to nie ma co wyciągać wniosków
22.02.2024 18:43
0
Wiem to tylko testy. Ale oby Ferrari było blisko RB bo inaczej po sezonie.
22.02.2024 19:27
0
Oby Ferrari miało lepsze tempo wyścigowe od Red Bulla.
22.02.2024 19:48
0
No i gdzie są te płaczki, co to wczoraj po zaledwie jednym dniu a nawet po pierwszej połowie spisywali sezon na straty. Bo Redbull, bo Max itd. To tylko testy, można snuć domysły lub również wróżyć z kuli. Na testach nawet Kubica w Alfie wykręcił najlepszy czas. Pierwsze treningi i kwalifikacje powiedzą prawdę
22.02.2024 19:53
0
@4 Prawdę to powie wynik wyścigu, bolid kwalifikacyjny to czerwoni mieli rok temu.
22.02.2024 20:18
0
@5 No w sumie tak ,tyle że w wyścigu może się wiele wydarzyć. Prawdę to powiedzą pierwsze trzy wyścigi
22.02.2024 20:30
0
@Frytek, serio? to są testy. Bądźmy szczerzy. Nie wiemy co testowali, na jak zatankowanych bolidach jechali. Ja bym rozpoczął typowanie kto będzie drugi. Bo Max pierwszy. Nie, żeby mi się to podobało, ale walka o drugą pozycję będzie ciekawa. Chciałbym obstawić Pereza ale jakoś nie, stawiam na drugim miejscu Alonso,, trzeci Perez, czwarty Leclerc (niestety) piąty Noris. Ale to tylko moje zdanie.
22.02.2024 21:24
0
@7 Mamy tylko jedną turę testów i teraz nie ma co pajacować. Dzisiejszy czas jest już zbliżony do czasu z kwalifikacji przed rokiem więc kto może to ciśnie
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się