Kierowcy Toro Rosso po wyścigu o Grand Prix Turcji mieli mieszane uczucia. Sebastian Vettel wprawdzie nie zdobył punktów, ale po raz pierwszy w tym sezonie dojechał do mety. Po raz kolejny nie obyło się jednak bez problemów, Vettel już na początku wyścigu przebił oponę, a podczas tankowania okazało się natomiast, że pojawiły się kłopoty z maszyną do tankowania i Niemiec musiał jeszcze raz dodatkowo odwiedzać swoich mechaników w boksach. Jego kolega z zespołu, Sebastien Bourdais miał mniej szczęścia – wypadł z toru na jednym z zakrętów, wjechał w żwir, czym zakończył swój udział w wyścigu. Francuz przyznaje, że winny temu jest bolid, w którym pojawiły się pewne problemy techniczne.
Sebastian Vettel”Miałem dobry start, potem nagle zorientowałem się, że mam przebitą tylną lewą oponę, tak więc musiałem natychmiast zjechać na pit stop. Drugi problem pojawił się na pit stopie. Był problem z maszyną do tankowania, paliwo nie płynęło, tak więc niedługo po tym znowu musiałem zjechać na pit stop. Po tych zdarzeniach miałem ciężki wyścig, nie mogłem pojechać lepiej. Ostatecznie dojechałem do mety.”
Sebastien Bourdais
”Coś zepsuło się z tyłu bolidu, nie wiem jeszcze co to było. Wjeżdżając w zakręt 12 hamowałem w tym miejscu co zawsze, bolid zaczął jechać bokiem. Poczułem, że tylny prawy bok bolidu zarzuca, wtedy mną obróciło. Szkoda, ponieważ do tego momentu szło mi całkiem dobrze, byłem już za Toytotą, trzymałem za sobą Renault. Oczywiście problem z tankowaniem na pit stopie również nie pomógł.”
12.05.2008 10:25
0
Zacznijcie jezdzic nowym bolidem STR bo jestem ciekawy jak on wypadnie :D Na pewno bedziecie troche wyzej niz teraz.
12.05.2008 10:25
0
za rok pewnie będzie lepiej...mam nadzieję...
12.05.2008 11:29
0
z nowym bolidem może w końcu zaczną regularnie kwalifikować do Q2
12.05.2008 12:35
0
STR3 jest bardzo podobny do Red-Bulla RB4.Myślę jednak,że Q2 to nadal maksimum możliwości zespołu Toro Rosso.Dobrze,że Vettel wreszcie dojechał do mety-po raz pierwszy w sezonie.Do tego po raz pierwszy od 3 wyscigów nie odpadł na pierwszym okrążeniu-troche mi go szkoda,ale chłopak nei ma chyba szczęścia.
12.05.2008 13:49
0
cienko - może w nowym aucie pójdzie lepiej....
13.05.2008 12:42
0
Toro Rosso zaczyna miec takie same problemy jak super aguri a ten ostatni wiadomo jak skończył
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się