W zespole AlphaTauri po domowym wyścigu na torze Imola panują mieszane nastroje. Pierre Gasly na mecie był dopiero 12., narzekając na tempo kwalifikacyjne swojego bolidu w ten weekend. Yuki Tsunoda z kolei pojechał bardzo dobre Grand Prix, co pozwoliło mu cieszyć się z punktów za 7. lokatę.
"Jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza, że zdobyłem punkty na naszym domowym torze. Na trybunach było wielu naszych pracowników. Na każdym okrążeniu widziałem powiewające flagi AlphaTauri co dawało mi dodatkowy zastrzyk motywacji. Udało mi się w ten sposób podziękować wszystkim za ich ciężko pracę. Tempo bolidu było bardzo dobre. Nie spodziewałem się, że będzie tak mocne w wyścigu, ale w trakcie tygodnia zrobiliśmy postęp a ja jestem zadowolony z dzisiejszych osiągów."
Pierre Gasly, P12
"To był frustrujący wyścig. Wszyscy utknęliśmy w pociągu DRS, a z naszą prędkością maksymalną nie mogliśmy zbyt wiele zrobić. W kwalifikacjach mieliśmy naprawdę dobre osiągi do tego weekendu. Tutaj nie spisaliśmy się dobrze, więc już od piątku byliśmy na straconej pozycji. Musimy powrócić do fabryki i zastanowić się jak możemy poprawić osiąg kwalifikacyjne przed kolejnym wyścigiem. Jestem podekscytowany podróżą do Miami. Tor wygląda świetnie i nie mogę doczekać się tego wyścigu."
24.04.2022 19:41
0
utknął w pociągu drs? xd jechał za Albonem bez drs powinen go wyprzedzić w 3-4 okrążenia
24.04.2022 20:48
0
Jako wierny fan Japończyków cieszę się, że Yuki zaczął ogarniać temat. Poprzedni sezon nie był łatwy, ale ten chłopak zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej F2... i to w debiucie po zaledwie jednym sezonie w Europie, kiedy zadebiutował w F3. On ma potencjał! Vips i Lawson nie popisali się w ten weekend. Jeżeli będzie dalej tak jeździł, natomiast tamci nie zaczną popełniać prostych błędów, nie ma mowy, aby zastąpili Samuraja. :)
24.04.2022 21:02
0
Jakbym miał wybierać kierowcę dnia to Tsunoda byłby jednym z mocnych kandydatów, a pewnie nawet wygrał. 16 miejsce w kwalifikacjach, 12 w wyścigu kwalifikacyjnym i 7 w wyścigu. Wykorzystał chyba wszystko co dał los i w każdym etapie był lepszy niż Gasly. To chyba jego najlepszy weekend w karierze. Sam Gasly w wyścigu za wiele nie mógł, można by nadmienić sprawną obronę przed Hamiltonem jednak anglik jakoś finezją się nie wyróżniał.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się