Kierowca z Perth nie uniknął konsekwencji za zblokowanie Estebana Ocona w sobotnich zmaganiach w Dżuddzie. Za ten incydent został ukarany przesunięciem na starcie do GP Arabii Saudyjskiej o trzy pozycje. Sankcja dotknęła również McLarena.
Do wspomnianej sytuacji doszło na początku Q2 w szybkiej sekcji zakrętów znajdującej się pierwszym sektorze Jeddah Street Circuit. Znajdujący się na powolnym okrążeniu Daniel Ricciardo zablokował tam swojego dawnego zespołowego partnera, Esteban Ocona, który akurat robił szybkie "kółko".
Niemal oczywiste było to, że Australijczyk nie uniknie kary za ten wybryk. Sędziowie dość szybko wezwali obu kierowców na dywanik, a z ogłoszeniem werdyktu nie czekano zbyt długo.
Ricciardo został przesunięty na starcie o trzy pozycje, w związku z czym ruszy w niedzielę z 15. pola. Oberwało się również McLarenowi, który nie przekazał żadnej informacji swojemu kierowcy o nadjeżdżającym bolidzie. Brytyjczycy będą musieli przelać na konto FIA 10 tysięcy euro.
Warto dodać, że oprócz sankcji w postaci cofnięcia na starcie 32-latek otrzymał również jeden punkty karny. Jest to jego pierwsze takie "oczko". Pełne zestawienie takich punktów i reprymend można znaleźć TUTAJ.
26.03.2022 23:32
0
Czemu w tabelce z punktami nie ma Leclerca?
27.03.2022 11:21
0
@1. A dlaczego miał by tam być?
27.03.2022 11:21
0
Tą kasę powinni przelać Alpine a nie dla FIA. Alpine poszkodowane a kasa dla FIA. Głupota
27.03.2022 15:44
0
Albo na cele charytatywne
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się