WIADOMOŚCI

Verstappen na ostatnim okrążeniu sięgnął po pierwszy tytuł mistrzowski!
Verstappen na ostatnim okrążeniu sięgnął po pierwszy tytuł mistrzowski!
Max Verstappen po fenomenalnym wyścigu i wręcz niewiarygodnych zwrotach akcji sięgnął po zwycięstwo na ostatnim okrążeniu GP Abu Zabi, sięgając w ten sposób po swój pierwszy tytuł mistrzowski. Lewis Hamilton na mocno zużytych oponach nie miał szansy obronić pozycji i na metę wjechał na drugim miejscu. Podium uzupełnił Carlos Sainz z Ferrari.
baner_rbr_v3.jpg

Finał sezonu na torze w Abu Zabi był kreowany jako największe widowisko ostatnich lat a nawet dekad. Lewis Hamilton i Max Verstappen mający przed finałowym wyścigiem taką samą liczbę punktów mieli stoczyć wyjątkowo zaciętą rywalizację i tak się stało. Zmodyfikowany tor Yas Marina miał poprawić wyprzedzenie i walkę koło w koło ale dzisiaj na niewiele się to zdało. W grę o tytuł mistrzowski włączyły się okresy neutralizacji i po raz kolejny decyzje FIA.

Lewis Hamilton, który wczoraj przegrał czasówkę z Maksem Verstappenem do wyścigu przystępował na średnim ogumieniu, podczas gdy jego główny rywal na miękkim.

Brytyjczyk wykonał świetną robotę na starcie, ruszając w tempo i bez większych problemów zdołał wyprzedzić Verstappena. Holender widząc, że mistrzostwo zaczyna mu się wymykać spod kontroli, przypuścił tradycyjnie agresywny atak w szóstym zakręcie, ewidentnie szukając kontaktu z Hamiltonem, który ściął zakręt i utrzymał prowadzenie.

Po powrocie na tor Hamilton zwolnił, oddając stracony przez rywala czas, ale pozycji nie oddał. Michael Masi rozpatrzył sprawę tak samo jak incydent z Brazylii. Kilka sekund po zajściu kibice i kierowcy widzieli, że sprawa nie będzie rozpatrywana przez sędziów, czym poirytowany został zespół Red Bulla, który chwycił za słuchawkę, aby wyjaśnić sprawę z dyrektorem wyścigu.

Lewis Hamilton mimo mniej przyczepnych opon zdołał stopniowo uciekać Maksowi Verstappenowi. Zespół Red Bulla postanowił zagrać o wszystko i już na 14. okrążeniu ściągnął Verstappena do boksu, gdzie założono mu twarde opony. Zespół Mercedesa mimo możliwości pozostania trochę dłużej na torze postanowił grać bezpiecznie i pokrył ruch Holendra, ściągając Hamiltona do boksu także po twarde opony.

Brytyjczyk nie miał problemu, aby utrzymywać swoją 9-sekundowa przewagę nad Verstappenem, ale problem pojawił się, gdy Red Bull postanowił pozostawić na torze Sergio Pereza, który miał za zadanie blokować Hamiltona.

Zawodnik Mercedesa dogonił go na 20. okrążeniu i stoczył z nim wyjątkowo zacięty pojedynek kilkukrotnie wymieniając się pozycjami. Ostatecznie Hamilton uporał się z Perezem dopiero na kolejnym okrążeniu, ale na tak krótkim dystansie jego przewaga nad Verstappenem stopniała do zaledwie 1,5 sekundy.

Wyścig niejako rozpoczął się od nowa, a Hamilton na twardym ogumieniu znacznie wolniej odjeżdżał Holendrowi, któremu ponownie szansa na życiowy sukces wymakała się z rąk.

Szansa na odwrócenie losu pojawiła się na 35. okrążeniu wyścigu, gdy na poboczu toru zatrzymał się Antonio Giovanzzi, w którego aucie zepsuła się skrzynia biegów.

Mercedes, który chwilę wcześniej pytał się Hamiltona o to jakie preferowałby opony na wypadek pojawienia się samochodu bezpieczeństwa, w obliczu wirtualnej neutralizacji postanowił nie ściągać swojego kierowcy, ale zrobił to Red Bull. Toto Wolff widząc co się dzieje tylko przestrzegł Michaela Masiego, żeby nie próbował wypuszczać na tor samochodu bezpieczeństwa.

Holender na 20 okrążeń przed metą miał 18 sekund straty do jadącego na mocno zużytym twardym ogumieniu Hamiltona a sam dysponował świeżym zestawem ogumienia. Szybko okazało się, że mimo nerwowej sytuacji, Hamilton prawdopodobnie utrzyma prowadzenie, ale wtedy doszło do kolejnego wypadku na torze, który diametralnie zmienił sytuację na torze i sprawił, że Verstappen otrzymał realną szansę na zdobycie tytułu w tym roku.

Na 53. okrążeniu w bandy uderzył Nicholas Latifi, a FIA wypuściła na tor samochód bezpieczeństwa. Mercedes ponownie nie ściągnął Hamiltona do boksu, a Red Bull zmienił opony w bolidach Perez i Verstappena na miękkie.

Perez na dwa okrążenia przed metą wycofał się z wyścigu, a Maks Verstappen po zmianie opon utknął między Hamiltonem a długą kolejką zdublowanych kierowców. Jakież musiało być jego zdziwienie kiedy w systemie FIA pojawił się komunikat, że zdublowani kierowcy nie będą mogli oddublować się przed restartem, tak jak to się robi zazwyczaj.

Po interwencji Red Bulla, FIA zmieniła jednak decyzję, a Michael Masi po raz kolejny w tym roku pozwolił ośmieszyć FIA, głównie dlatego, że transmisja jego rozmów z zespołami była bardzo chętnie puszczana w eter.

Ostatecznie kierowcy, którzy byli zdublowani wyprzedzili samochód bezpieczeństwa, a finałowy wyścig sezonu został wznowiony na jedno okrążenie przed metą. Verstappen mający do dyspozycji świeżutki komplet miękkiego ogumienia nie miał problemu, aby wyprzedzić jadącego na kompletnie zużytych twardych oponach, tym bardziej, że 7-krotny mistrz świata nie próbował stosować na nim nieczystych zagrywek.

Podium wyścigu uzupełnił Carlos Sainz, a tuż za nim na metę wjechał świetnie czujący się w Abu Zabi Yuki Tsunoda. Również Pierre Gasly, który wczoraj miał gorszy dzień, w wyścigu pojechał świetnie, wspinając się na piątą lokatę.

Za Francuzem na mecie pojawili się Valtteri Bottas i Lando Norris, a czołową dziesiątkę uzupełnili Fernando Alonso, Esteban Ocon i Charles Leclerc.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 nl Max Verstappen Red Bull 1:30:17.345 26
2 gb Lewis Hamilton Mercedes +2.256 18
3 es Carlos Sainz Ferrari +5.173 15
4 jp Yuki Tsunoda +5.692 12
5 fr Pierre Gasly +6.531 10
6 fi Valtteri Bottas Mercedes +7.463 8
7 gb Lando Norris McLaren +59.200 6
8 es Fernando Alonso Alpine +1:01.708 4
9 fr Esteban Ocon Alpine +1:04.026 2
10 mc Charles Leclerc Ferrari +1:06.057 1
11 de Sebastian Vettel Aston Martin +1 okr.
12 au Daniel Ricciardo McLaren +1 okr.
13 ca Lance Stroll Aston Martin +1 okr.
14 de Ralf Schumacher Haas +1 okr.
15 mx Sergio Perez Red Bull DNF
16 ca Nicholas Latifi Williams DNF
17 it Antonio Giovinazzi DNF
18 gb George Russell Williams DNF
19 fi Kimi Raikkonen DNF
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

345 KOMENTARZY
avatar
Bartko

12.12.2021 16:04

0

Koniec papierowego mistrza! Karma wraca !


avatar
maksikchampion

12.12.2021 16:04

0

witam wszystkich kibiców mercedesa, dziekuje za radosc ktora sprawilisicie mi pisza swoje zenujace komentarze. wiekszych projdup nie widzialem. nie zapomnijcie ze lewis na silverstone wyeliminował maksa z wyścigu i zdobył darmowe 25 punkcików :). karma wraca


avatar
Slazak

12.12.2021 16:06

0

Dzisiaj HAM nie przegrał z MAX, tylko z polityką FIA


avatar
Sith

12.12.2021 16:06

0

Komentarz czeka na akceptację Do kiedy, do finału mistrzostw 2022?


avatar
jasiuLPG

12.12.2021 16:06

0

@95 Brawo, przyłączam się do wpisu @88. Nie mamy co się obrzucać, tylko zacząć wspominać ten sezon jako jeden z najlepszych w historii. Moim zdaniem był to najlepszy sezon zarówno Hamiltona jak i Verstappena, jakie oni kiedykolwiek przejechali. Warto chyba zapamiętać, że tutaj raz jeden bolid był lepszy, raz jeden kierowca popełnił błąd, raz drugi. O mistrzostwie decydują niuanse i tutaj zagrały one na korzyść Holendra, a kontrowersje bywały na korzyść obydwóch stron. (Tu apel do każdego), Cieszmy się, że mieliśmy okazję podziwiać taki sezon, zamiast się obrzucać oskarżeniami kto komu pomagał.


avatar
furman 1974

12.12.2021 16:07

0

Brawo MAX


avatar
Danielson92

12.12.2021 16:07

0

Ten wyścig to było podsumowanie,, popisu" całego panelu sędziowskiego na czele z Masim. Zaliczyli karygodny sezon. Nie mówię, że zrobili jakiś wałek czy coś. Po prostu są jak dzieci we mgle. Są jak prawiczek przy pierwszym stosunku.


avatar
Shadow 75

12.12.2021 16:07

0

Zdajecie sobie sprawę że Max wygrał fartem a nie bolidem ani umiejętnosciami ... Spalił start, cały wyścig daaaleko z tyłu .... I sędziowie .... Z czego tu się cieszycie ??? MV powinien się wstydzić tego tytułu ....


avatar
Buszmen

12.12.2021 16:08

0

Karma wraca ! Maxxxxx!!!!!!! Ciekawy jestem co teraz powiedzą ci wszyscy fanatycy Levisa Max zasłużył na ten tytuł Pozamiatane ????


avatar
Bartko

12.12.2021 16:08

0

Maks miał dziś szczęście. Szczęście które prowadzi Lewisa za rękę przez całą karierę . Piękny kop w dupę dla szczęściarza na sam koniec . To już koniec ery Lewisa Hamiltona.


avatar
Jefer90

12.12.2021 16:08

0

@113 a zdajesz sobie sprawę że tytuł wygrałw kilkunastu wyścigach a nie jednym ostatnim? Ile razy byl walowany w poprzednich wyścigach


avatar
sismondi

12.12.2021 16:09

0

@113.Max o tym wie .


avatar
CzerwonyByk

12.12.2021 16:09

0

@108 NIEEE, dzisiaj Hamilton nie przegrał przez FIA, tylko przez decyzję swojego teamu, który podejmował bojaźliwe i bezpieczne z ich punktu widzenia decyzje. Tak naprawdę FIA dzisiaj podjęła wszystkie prawidłowe decyzje. Tylko raz byli blisko podjęcia błędnej i byłoby to wtedy, kiedy bolidy, które były przed Maxem by się nie oddublowały.


avatar
Angry Tiger

12.12.2021 16:09

0

Nie żal mi was żałośni psychofanatycy papierowego. Jesteście TRAGICZNI! Idźcie płakać.


avatar
easyyy

12.12.2021 16:10

0

Pieknieee ???????? karma wraca ???? Brawo Maxx


avatar
seb_2303

12.12.2021 16:10

0

104. borek87 - jeżeli uważasz, że to jest płakanie to tak uważaj, piszesz tak, bo go nie lubisz i tyle. A dzisiejsze rozstrzygnięcie dla mnie to ŻENADA - a nie kibicowałem ani jednemu ani drugiemu. Nie wiem czemu tyle lat o rozstrzygnięciach wyścigów decydują rozbijający się kierowcy i SC - nawet o mistrzostwie.


avatar
Buszmen

12.12.2021 16:10

0

Karma wraca ! Maxxxxx!!!!!!! Ciekawy jestem co teraz powiedzą ci wszyscy fanatycy Levisa Max zasłużył na ten tytuł Pozamiatane ????


avatar
Shadow 75

12.12.2021 16:10

0

Wygrały przepisy, zrządzenia losu i decyzje sędziów ..... Uczciwie powiedzcie kto powinien wygrać ten wyścig? Jak ogromną przewagę miał Hamilton? Co tu więcej komentować ....


avatar
XandrasPL

12.12.2021 16:10

0

Vettel stracił tytuł papierowego mistrza XD


avatar
seb_2303

12.12.2021 16:12

0

93. Ilona - można też powiedzieć że zawsze można wierzyć w rozbite samochody SC i decyzje FIA


avatar
Emendatus

12.12.2021 16:12

0

PSY SZCZEKAJĄ A POCIĄG JEDZIE DALEJ!!! BRAWO MAX!!! BRAWO RED BULL!!! BRAWO HONDA!!!


avatar
Shadow 75

12.12.2021 16:13

0

Myślę że to jest pierwszy i OSTATNI tytuł Maxa ...... Wspomnicie moje słowa ....


avatar
Cadanowa

12.12.2021 16:13

0

@123 taka jest F1 można prowadzić cały wyścig nagle wyjedzie SC jest pozamiatane,powinni to zmienić np że nie można opon zmieniać taka sama przy czerwonej fladze


avatar
Danielson92

12.12.2021 16:13

0

Głąby w Mercedesie zawalili Lewisowi. Wczoraj pisałem, że safety car namiesza i tak się stało.


avatar
sliwa007

12.12.2021 16:13

0

112. Danielson92 Oczywiście, że zrobili wałek. Walka trwa przez cały wyścig a oni robią reset na ostatnim kółku, mając świadomość, że Max łyknie Hamiltona przy pierwszej lepszej okazji. To nie był zwykły SC tylko decydująca walka o tytuł, zakpili sobie z Hamiltona i z kibiców. Mogli dać czerwoną flagę lub zakończyć wyścig za SC a oni po prostu wydrukowali wyniki. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu.


avatar
przesio

12.12.2021 16:13

0

Sprawiedliwie byłoby gdyby wjechała czerwona flaga i restart z pół startowych . Wtedy wygrałby lepszy i nie byłoby żadnych dyskusji


avatar
Bolveg

12.12.2021 16:13

0

@123 Tytuł dla Maxa, ale zwycięstwo w wyścigu dla Lewisa i wtedy byłoby uczciwie


avatar
jasiuLPG

12.12.2021 16:14

0

@113 Faktem jest, że Hamilton dziś był lepszy, ale tytuł nie rozstrzyga się jednym wyścigiem, tylko przez cały sezon. Verstappen zdobył więcej PP, również wygrał więcej wyścigow niż Hamilton, w wyścigach, gdzie nie miał kolizji, pecha ani innych problemów dojeżdzał co najmniej drugi, wygrał także więcej wyścigów, a sędziowie na przestrzeni sezonu odstawiali kontrowersje korzystne dla każdej strony. Więc nie widzę tu powodów, dla których Verstappen powinien się wstydzić tego sezonu, tak samo jak Hamilton, który miał piorunującą końcówkę i był to sezon w jego wykonaniu lepszy niż co najmniej połowa z tych, w których zgarniał tytuł mistrzowski.


avatar
CzerwonyByk

12.12.2021 16:14

0

@123 Mylisz pewne pojęcia. Uczciwie, to Hamilton miał lepsze tempo, ale uczciwie też przegrał ten wyścig. Może FIA sprawiło, że Latifi się rozbił? Największe pretensje, to Lewis może mieć do swojego teamu, w którym najzwyczajniej w świecie zabrakło dzisiaj jaj do podejmowania ryzykownych decyzji.


avatar
Jen

12.12.2021 16:15

0

Brawo Max!!!!!!!!!!!!! Był najlepszym kierowcą tego sezonu. Max juz nie raz pokazał, że można z piekła dojechać do nieba:) Brawo strategia RBR i jazda Sergio Pereza. Mam nadzieję, że Checo za dzisiejszą obronę przed Hamiltonem dostanie sowitą premię. Co do decyzji sędziów, to niepotrzebnie zrobili zamieszanie, że nie będzie oddublowania samochodów a potem jednak będzie. Po raz kolejny chaos decyzyjny. Za to zachowanie Mercedesa poniżej krytyki. Wolf myslał, że będzie sobie decydował o wynikach wyścigu, ale się przeliczył:) Trzeba było zaryzykować i zmienić wcześniej opony Hamiltonowi, ale myśleli, że za SC dojadą do mety i są bezpieczni. To się przeliczyli. Tak jak w 2010r czarnym koniem wyścigu został Pietrow, tam w tym roku jest to Latifi:) Fantastyczny sezon, walka do ostatniego okrążenia.


avatar
Noise

12.12.2021 16:15

0

Dla mnie Max byle lepszy w ciągu całego sezonu. Niektórzy piszą, iż auta nie powinny się oddublowyeac, no ale sory takie są przepisy, wręcz to, że sędziowie stwierdzili, że kierowcy mają pozostać przed restartem na pozycjach które zajmują było wręcz niedorzeczne. Niestety najgorsze w tym wszystkim było sędziowanie. Nie tylko dziś ale w ciągu całego sezonu. Niejasne zasady, raz taki werdykt raz taki. Nasuwa mi się tylko jedno. Oliwa sprawiedliwa. Na początku wyścigu Max uważam, że wyprzedził uczciwie. Zamknął drzwi ok, ale ile dystansu zyskał Lewis??!! Kos mi to oddał w końcówce.


avatar
Bartko

12.12.2021 16:15

0

Kurde hamiltoniarze no dalej pogadajcie ze mną. Jak się czujecie ? ????


avatar
jasiuLPG

12.12.2021 16:16

0

@133 niechcąco dwukrotnie napisałem dwukrotnie o wygranych wyścigach, może nie powinniśmy na gorąco pisać :)


avatar
ryan27

12.12.2021 16:16

0

Gratulacje dla HAM za obronę tytułu. Pobił rekord MSC, ograł wszystkie 4 red bulle i zasłużenie wywalczył majstra. ... co do wyników wyścigu - walić je, jak się bawimy w kreowanie wyników to ja sobie kreuje swoje :-)


avatar
seb_2303

12.12.2021 16:17

0

10. jasiuLPG - każdy może sobie oceniać sezon jak chce. Dla mnie dzisiejsze rozstrzygnięcie jest żenujące. A sezon na forum obfitował raczej w obrzucanie się przysłowiowym błotem.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu