WIADOMOŚCI

Aston Martin bez punktów w szalonym GP Rosji
Aston Martin bez punktów w szalonym GP Rosji
Stajnia z Silverstone z pewnością jak najszybciej będzie chciała zapomnieć o niedzielnych zmaganiach na torze w Soczi. Na własne życzenie - Aston Martin wyjeżdża z Rosji bez żadnych punktów, choć była ku temu wielka szansa. Lance Stroll przez długi czas utrzymywał się w czołówce, ale w końcowej fazie wyścigu ryzyko z opóźnionym zjechaniem do boksu kompletnie się nie opłaciło, podobnie jak w przypadku Sebastiana Vettela. Sami kierowcy także nie uniknęli dużej wpadki, gdyż obaj zderzyli się w zakręcie numer 10.
baner_rbr_v3.jpg
Lance Stroll, P11
"Przez zmianę pogody straciliśmy szansę na dobry rezultat i wiele punktów. Gdybyśmy okrążenie wcześniej zjechali po przejściowe opony, być może potoczyłoby się to inaczej, ale zawsze trudno jest to ocenić, gdy warunki na torze się zmieniają. Zakomunikowałem zespołowi, że zostajemy na tym ogumieniu, więc to zależało tylko ode mnie. To tym bardziej rozczarowujące, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż po pierwszych paru zakrętach znalazłem się na 4. pozycji. Później udało "podciąć się" Russella, aczkolwiek drugi stint na twardych oponach był zdecydowanie trudniejszy. Wszystko przez pociąg DRS, który niszczył ogumienie. Potem zaczęło jeszcze padać. Zrobiło się bardzo ślisko i nie zauważyłem Sebastiana. Wyciągniemy z dzisiaj wnioski i za kilka tygodni przyjedziemy do Turcji."

Sebastian Vettel, P12
"Na początku zmagań nie dało się za wiele zrobić, ponieważ jechaliśmy w pociągu samochodów. Natomiast kiedy na ostatnich okrążeniach, zaczęło padać, wyścig stał się prawdziwą loterią. Jeżeli chodzi o założenie opon przejściowych, była to typowa decyzja 50/50. Pierwotnie wydawało się nam, że będzie to tylko mżawka, ale potem naprawdę się rozpadało. Musieliśmy więc zjechać do boksu i spadliśmy trochę w klasyfikacji. Gdy deszcz pojawia się w końcówce rywalizacji, to jest zawsze wielka szansa, natomiast dzisiaj nie ułożyło się to po naszej myśli. Na pewno był to przyjemny wyścig dla fanów. Cieszę się też z tego, że Lewis wygrał swoje 100. GP i zasłużył na to dzisiaj."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

2 KOMENTARZE
avatar
Raptor202

26.09.2021 17:38

0

Bez sensu trzymali Strolla dłużej. I tak miał zajechane opony i tracił pozycje.


avatar
TomPo

26.09.2021 20:40

0

Dlaczego w krolowej motorsportu, oraz w serii ktora chce uchodzic za tak prestizowa, musze ogladac takie miernoty pokroju Strolla czy Mazepina? Pay-driverzy byli zawsze, ale poziom pay-driverow osiagna coraz to nizsze poziomy dna i zenady. Cos bardzo niedobrego dzieje sie z F1.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu